Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Grzesiek

Jaka jest różnica między romantycznym związkiem na stałe z kobietą seks układem

Polecane posty

Gość Nina97644

Byłam w dwóch układach i tez nie wyglądało to tak żeby był seks bez rozmów i czułości. Zawsze było przytulanie po seksie, rozmowy, czy nawet wychodzenie razem na kolację i wyjazdy . A nie zwiazalismy się bo jeden miał już żonę i dzieci a drugi nie chciał mieć nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość Nina97644 napisał:

Byłam w dwóch układach i tez nie wyglądało to tak żeby był seks bez rozmów i czułości. Zawsze było przytulanie po seksie, rozmowy, czy nawet wychodzenie razem na kolację i wyjazdy . A nie zwiazalismy się bo jeden miał już żonę i dzieci a drugi nie chciał mieć nikogo.

ale..ku...do potęgi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

wyjazdy,kolacje, hotel,imprezy..a żona, dzieci..kur..i ...ia...razem wzięci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Są układy I układziki w szeroko pojętym znaczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Są układy I układziki w szeroko pojętym znaczeniu.

są szmaciarze i .....w szeroko pojetym układzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Są też  ludzie zacofani i nietoietolerancyjni w szeroko pojętym układzie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar to
39 minut temu, Gość Gość napisał:

To jest jakiś absurd haha. Zresztą pytanie z serii jak ma na imię Kasia...

To nie absurd, jestem w takim układzie,ja mężatka,on żonaty, dajemy sobie to, czego brakuje nam w małżeństwie, jak do drugiej połówki nie dociera, że seks jest tak samo ważny jak praca, jedzenie itp,to co pozostaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzesiek
17 godzin temu, Gość Nina97644 napisał:

Byłam w dwóch układach i tez nie wyglądało to tak żeby był seks bez rozmów i czułości. Zawsze było przytulanie po seksie, rozmowy, czy nawet wychodzenie razem na kolację i wyjazdy . A nie zwiazalismy się bo jeden miał już żonę i dzieci a drugi nie chciał mieć nikogo.

W jakim wieku byliście czyli generalnie wielkiej różnicy między związkiem czy nawet małżeństwem w takim układzie nie dostrzegasz jedyna konieczność takiego układu to przeszkody w postaci tego że ktoś ma dzieci lub po prostu chcę się z kimś spotykać tymczasowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

są szmaciarze i .....w szeroko pojetym układzie

Do układu nadaje się tylko człowiek dojrzały i stabilny emocjonalnie, ogarnięty życiowo. Nie żaden pajac z forum kafe 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzesiek
17 godzin temu, Gość Mar to napisał:

To nie absurd, jestem w takim układzie,ja mężatka,on żonaty, dajemy sobie to, czego brakuje nam w małżeństwie, jak do drugiej połówki nie dociera, że seks jest tak samo ważny jak praca, jedzenie itp,to co pozostaje?

Rozumiem z tym że w twoim przypadku mamy do czynienia z romansem tutaj w temacie chodziło mi bardziej o układy wolnych ludzi ale jeśli możesz to odnieść się do tematu i przedstaw swoje spostrzeżenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Mar to napisał:

To nie absurd, jestem w takim układzie,ja mężatka,on żonaty, dajemy sobie to, czego brakuje nam w małżeństwie, jak do drugiej połówki nie dociera, że seks jest tak samo ważny jak praca, jedzenie itp,to co pozostaje?

dwie szmaty wzajemnie się spotykają i wycierają w siebie..w hotelu, na imprezie, na wyjazdach..wow!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Do układu nadaje się tylko człowiek dojrzały i stabilny emocjonalnie, ogarnięty życiowo. Nie żaden pajac z forum kafe 

a o dziwo wielu tu z ukladów przesiaduje//przypadek??????????czy same dna ludzkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

dwie szmaty wzajemnie się spotykają i wycierają w siebie..w hotelu, na imprezie, na wyjazdach..wow!!

Pozostaje rozwód. Tylko nie pisz że nie dla dobra dzieci bo to oklepane i patologiczne oraz nieprawdziwe a dzieci żadnego pożytku nie mają ze starych robiących szopkę w chałupie . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
27 minut temu, Gość zal.pl napisał:

nastepna DUPO_DAJKA co się chwali w necie jaka wyzwolona.Współczesne kobiety te z układów są dla mnie takim czymś nijakim jak korzystający z nich faceci

współczesne kobiety, bo kiedyś były inne czasy?Nie było utrzymywania przez faceta kochanek na boku, nawet z  opłacaniem im mieszkania itp. Utrzymywania artystek róznego autoramentu przez  róznych panów, często kilku ?  Całe wieki oddzielano małżeństwo od seksu, szczególnie w bogatszych sferach. Zona nie była do seksu, ale do tego zeby ładnie wyglądać w salonie. przyjmować gości i urodzić potomka. Seksu szukało sie gdzie indziej, ba bogaty człowiek nawet powinien mieć utrzymanki, bo to  swiadczyło o jego statusie. Serio myslisz ze to wszystko to były miłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzesiek
16 godzin temu, Gość Gość napisał:

Pozostaje rozwód. Tylko nie pisz że nie dla dobra dzieci bo to oklepane i patologiczne oraz nieprawdziwe a dzieci żadnego pożytku nie mają ze starych robiących szopkę w chałupie . 

bardzo często niestety jest to konieczność nie tylko dla dobra dzieci bo prawda jest taka że dzieci też płaszcza i bardzo przeżywają rozstania rodziców ale chodzi też o sytuacje ekonomiczną która jest nierozerwalnie połączona z dwójką osób i powstaje problem chociażby miejsca zamieszkania po rozwodzie więc lepszy jest taki układ jak pisze kobieta powyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Pozostaje rozwód. Tylko nie pisz że nie dla dobra dzieci bo to oklepane i patologiczne oraz nieprawdziwe a dzieci żadnego pożytku nie mają ze starych robiących szopkę w chałupie . 

przeciez mamusia i tatuś uczą swoje dzieci jak być porządnym człowiekiem..jak ci źle to siedz w związku,ale masz pozwolenie zdejmowac majtki przed innym,tylko dobrze się baw przy tym ,pamiętaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

a o dziwo wielu tu z ukladów przesiaduje//przypadek??????????czy same dna ludzkie

Nie oceniam A  w przypadki nie wierzę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość gosc napisał:

przeciez mamusia i tatuś uczą swoje dzieci jak być porządnym człowiekiem..jak ci źle to siedz w związku,ale masz pozwolenie zdejmowac majtki przed innym,tylko dobrze się baw przy tym ,pamiętaj

Coś ci się we łbie potluklo chyba. Pouczaj swoje bachory. Mnie nie musisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bujaj się
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Coś ci się we łbie potluklo chyba. Pouczaj swoje bachory. Mnie nie musisz.

prawda boli a najmocniej tych co korzystają i się dymają a pouczają innych-ludzie bez moralności , męzatki wachlujące majtkami w hotelach i żonkosie ładujący gdzie popadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 minut temu, Gość Grzesiek napisał:

może niech jakaś osoba która była w układzie kiedyś a teraz na przykład jest żoną powiedz czy widzi jakąś różnicę między układem a małżeństwem

chłopie , a ty jesteś jakimś d..e...bi....l..em e trzeba ci to tłumaczyć, naprawdę sam sobie nie umiesz wytłumaczyć różnicy w tym jak sie czujesz  i co robisz kiedy jesteś zakochany, akiedy sie masturbujesz? Bo układ to taka masturbacja  przy udziale innego człowieka. Po prostu możesz kogoś lubić, może być nawet miło, ale seks nie jest przezyciem tylko czynnością fizjologiczną, nie masz tych och, ach, motylki i nie zamierzasz  nie wiadomo czego robić dla tej drugiej osoby, ani o niej nie myslisz non stop. Pacan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abc

bo to wygląda tak: żona do rodzenia i sprzątania, kochanka do seksu i kochania;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość bujaj się napisał:

prawda boli a najmocniej tych co korzystają i się dymają a pouczają innych-ludzie bez moralności , męzatki wachlujące majtkami w hotelach i żonkosie ładujący gdzie popadnie

Mnie nic nie boli w przeciwieństwie do Ciebie. Ty masz schizy a ja nie. Na jakiej podstawie roisz sobie moje pożycie seksualne bo jak mniemam to mi właśnie sugerujesz. Sylwia czy inny psychol na warunkowym? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nananan

Prawda jest taka że różnią się zobowiazaniami głównie. Ale i małżeństwo i układ nie muszą wiązać się z miłością ale z drugiej strony i jedno i drugie moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaha
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Mnie nic nie boli w przeciwieństwie do Ciebie. Ty masz schizy a ja nie. Na jakiej podstawie roisz sobie moje pożycie seksualne bo jak mniemam to mi właśnie sugerujesz. Sylwia czy inny psychol na warunkowym? 

hahahaha ktos piszę ogólnie o ludziach bez moralności a ta,ten do siebie..widać trafione-zatopione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A co nas to obchodzi? Aprobaty u obcych szukacie dla własnych wyborów? Ty chciałeś ją swedzialo i ok jeśli wam to pasowało. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość hahahaha napisał:

hahahaha ktos piszę ogólnie o ludziach bez moralności a ta,ten do siebie..widać trafione-zatopione

To pisz sobie ogólnie zamiast podpinac się pod moje wypowiedzi. Czego nie rozumiesz jelopie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz
4 minuty temu, Bolek napisał:

A co powiecie o takiej sytuacji,  spotykałem się z kobietą, od razu widać że związku z tego nie będzie dwa spotkania i koniec. Potem trafialiśmy na siebie na domówkach u wspólnych znajomych, dużo rozmawialiśmy, zostaliśmy przyjaciółmi. Było już tak że ona 4-5 dni w tygodniu by mnie mieszkała, prowadziliśmy dość rozrywkowe życie, ona pomagała mi się ubrać dobrze na randkę, ja doradzałem jej jak umówiła się z kimś na sex. Między nami nic nigdy nie było. Pewnego razu jak szła na sex randkę powiedziałem by została bo mi się będzie nudzić, a ta nie bo ma straszna chcice ostatnio, to dla jaj zaproponowałem "zostaje ja cię bzykne" i została. Byliśmy singlami, dalej chodziliśmy na randki, poznawaliśmy ludzi i uprawialiśmy sex razem, żadnych planów, żadnych deklaracji - trwało to około 2 lat, jeśli któreś z nas miało kogoś na stałe (2-3 miesiące) to sexu między nami nie było, jak byliśmy wolni to był, aż jeno z nas znalazło sobie kogoś na poważnie.

A z jakich powodów nie chciałeś jej do związku? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Bolek napisał:

A co powiecie o takiej sytuacji,  spotykałem się z kobietą, od razu widać że związku z tego nie będzie dwa spotkania i koniec. Potem trafialiśmy na siebie na domówkach u wspólnych znajomych, dużo rozmawialiśmy, zostaliśmy przyjaciółmi. Było już tak że ona 4-5 dni w tygodniu by mnie mieszkała, prowadziliśmy dość rozrywkowe życie, ona pomagała mi się ubrać dobrze na randkę, ja doradzałem jej jak umówiła się z kimś na sex. Między nami nic nigdy nie było. Pewnego razu jak szła na sex randkę powiedziałem by została bo mi się będzie nudzić, a ta nie bo ma straszna chcieć ostatnio, to dla jaj zaproponowałem "zostaje ja cię bzykne" i została. Byliśmy singlami, dalej chodziliśmy na randki, poznawaliśmy ludzi i uprawialiśmy sex razem, żadnych planów, żadnych deklaracji - trwało to około 2 lat, jeśli któreś z nas miało kogoś na stałe (2-3 miesiące) to sexu między nami nie było, jak byliśmy wolni to był, aż jeno z nas znalazło sobie kogoś na poważnie.

związek, popiertolony i w sumie toksyczny ale związek. Bez miłości ale z intymnością i  troska o druga osobę jak w normalnej relacji. układ to jest wtedy kiedy raz na 2 tyg przychodzi do mnie koleś, przed zamieniamy kilka zdań, po prosi o mineralną i wychodzi. Akcja na góra godzinę, lubimy sie , czasem zamienimy 2 zdania przez sms, ale pomiędzy spotkaniami nie mysle o nim, nie interesujemy sie swoim zyciem, tym co w domu, nie dzielimy emocjami , nie składamy zyczeń urodzinowych,  nie kupujemy prezentów, nie jemy razem, nie chodzimy po znajomych, ani do kina,itp. nie zostaje na noc, nie myśle czy jest głodny i czy mu dać kanapke/. Jeśli poza takim seksem jest coś wiećej z tej listy , którą napisałam, to jest to tak naprawdę atrapa zwiążku, która ma zaspokajać inne potrzeby w czasie kiedy sie czeka na coś lepszego, anie układ. W układzie nie ma  miejsca na jakiekolwiek zaangażowanie emocjonalne, albo wprowadzanie kogoś w swoje  problemy, emocje, ,bo to już jest jakieś zaangażowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gej radar
24 minuty temu, Gość Gość napisał:

dwie szmaty wzajemnie się spotykają i wycierają w siebie..w hotelu, na imprezie, na wyjazdach..wow!!

uważaj bo ci żyłka pęknie

co cię piizdo obchodzi cudze życie, niech każdy żyje jak chce i mu wygodnie. ciebie to nie dotyczy to po ki ch.... nieznanych ludzi wyzywasz. Nie pasuje ci taki sposób życia to żyj swoim i odpyertol się od innych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A co powiecie o takiej sytuacji,  spotykałem się z kobietą, od razu widać że związku z tego nie będzie dwa spotkania i koniec. Potem trafialiśmy na siebie na domówkach u wspólnych znajomych, dużo rozmawialiśmy, zostaliśmy przyjaciółmi. Było już tak że ona 4-5 dni w tygodniu by mnie mieszkała, prowadziliśmy dość rozrywkowe życie, ona pomagała mi się ubrać dobrze na randkę, ja doradzałem jej jak umówiła się z kimś na sex. Między nami nic nigdy nie było. Pewnego razu jak szła na sex randkę powiedziałem by została bo mi się będzie nudzić, a ta nie bo ma straszna chcieć ostatnio, to dla jaj zaproponowałem "zostaje ja cię bzykne" i została. Byliśmy singlami, dalej chodziliśmy na randki, poznawaliśmy ludzi i uprawialiśmy sex razem, żadnych planów, żadnych deklaracji - trwało to około 2 lat, jeśli któreś z nas miało kogoś na stałe (2-3 miesiące) to sexu między nami nie było, jak byliśmy wolni to był, aż jeno z nas znalazło sobie kogoś na poważnie.

związek, powalony i w sumie toksyczny ale związek. Bez miłości ale z intymnością i  troska o druga osobę jak w normalnej relacji. układ to jest wtedy kiedy raz na 2 tyg przychodzi do mnie koleś, przed zamieniamy kilka zdań, po prosi o mineralną i wychodzi. Akcja na góra godzinę, lubimy sie , czasem zamienimy 2 zdania przez sms, ale pomiędzy spotkaniami nie mysle o nim, nie interesujemy sie swoim zyciem, tym co w domu, nie dzielimy emocjami , nie składamy zyczeń urodzinowych,  nie kupujemy prezentów, nie jemy razem, nie chodzimy po znajomych, ani do kina,itp. nie zostaje na noc, nie myśle czy jest głodny i czy mu dać kanapke/. Jeśli poza takim seksem jest coś wiećej z tej listy , którą napisałam, to jest to tak naprawdę atrapa zwiążku, która ma zaspokajać inne potrzeby w czasie kiedy sie czeka na coś lepszego, anie układ. W układzie nie ma  miejsca na jakiekolwiek zaangażowanie emocjonalne, albo wprowadzanie kogoś w swoje  problemy, emocje, ,bo to już jest jakieś zaangażowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×