Wzięłam sobie urlop w pracy a wszystkim powiedziałam że normalnie pracuje

Wzięłam sobie urlop w pracy na caly tydzień. Mąż wyjeżdża w delegację a dziecko będzie u babci(zawsze jest u babci jak w pracy wypadają mi nocki) 

Mam zamiar odpocząć. Jak człowiek. Idę na paznokcie potem na zakupy. Codziennie będę robiła sobie dobre jedzenie i celebrowala posiłki. Pójdę na siłownie i na saunę. Może któregoś dnia kupię sobie wino i obejrzę fajny film. Pójdę do kina. 

To będzie mój tydzień. Mam dość tego kieratu dzień w dzień. Praca dziecko i mezus który wiecznie jeczy. Taki mam charakter. Wiem że to nieuczciwe muszę odetchnąć bo zwariuje. 

Pewnie powiecie. Porozmawiaj z mężem i rodzina. Z niektórymi się nie da. Wyjdę na egoistke która myśli tylko o sobie. Ale psychicznie nie daje rady. Muszę nabrać dystansu bo mam szczerze dość. 

Dziecka szkoda, od męża sama najchętniej odpoczelabym.

Też często tak robię, Ale bardziej pojedyncze dni (zazdraszczam całego tygodnia) najlepiej wtedy wypoczywam. To lepsze niż wakacje nad morzem. Nie gotuje wtedy Nawet tylko jem na mieście 

8 minut temu, Gość gość napisał:

Dziecka szkoda, od męża sama najchętniej odpoczelabym.

Dziecka szkoda bo? Nie może posiedzieć u babci? Krzywda mu się stanie?

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Dziecka szkoda bo? Nie może posiedzieć u babci? Krzywda mu się stanie?

Jakbym pracowała to też by siedział u babci bo w tym tyg wypadają mi nocki. 

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Też często tak robię, Ale bardziej pojedyncze dni (zazdraszczam całego tygodnia) najlepiej wtedy wypoczywam. To lepsze niż wakacje nad morzem. Nie gotuje wtedy Nawet tylko jem na mieście 

Ja lubię gotować więc napewno sobie coś dobrego zrobię 

Miłego tygodnia! Też tak kiedyś zrobię 

Tylko uwazaj by babcia sie nie dowiedziala jak bezczelnie ja wykorzystujesz. Po takim numerze moze stwierdzic, ze od tego momentu sami z mezem macie sobie radzic. 

To co robisz jest nieuczciwe, jednak tak jak napisalas kazdy musi czasem odpoczac. Swoja droga masz tylko jedno dziecko z tego co zrozumialam? Az tak jest zle, ze pozbywasz sie go az na tydzien?

19 minut temu, Gość Autora napisał:

Ja lubię gotować więc napewno sobie coś dobrego zrobię 

Tez lubię, ale jak robię sobie dzień dla siebie to w domu nie robię nic, nawet kawy. Tego dnia robią koło mnie  

8 minut temu, Gość Ags napisał:

Tylko uwazaj by babcia sie nie dowiedziala jak bezczelnie ja wykorzystujesz. Po takim numerze moze stwierdzic, ze od tego momentu sami z mezem macie sobie radzic. 

To co robisz jest nieuczciwe, jednak tak jak napisalas kazdy musi czasem odpoczac. Swoja droga masz tylko jedno dziecko z tego co zrozumialam? Az tak jest zle, ze pozbywasz sie go az na tydzien?

Następny kocmołuch co mu żal doope ściska haha Napisz do kafeterii żeby ujawnili IP i podkabluj ją teściowej najlepiej hahahaha

My czasami idziemy z mezem na wagary. Np w piatek wzielismy urlopy w pracy, dzieci do szkoly a jest ich trojka, my zas wspolnie do kina, na obiad, na zakupy ciuchowe. Nie mamy opcji zeby wieczorem gdzies isc sami wiec zostaja wagary. 

Jak można marnować sobie życie w takim układzie. Ludzie nie mają do siebie szacunku. 

25 minut temu, Gość Gosc napisał:

Następny kocmołuch co mu żal doope ściska haha Napisz do kafeterii żeby ujawnili IP i podkabluj ją teściowej najlepiej hahahaha

 

Dlaczego mnie obrazasz? Uwazam, ze to co robi autorka jest nieuczciwe. Klamstwo natomiast najczesciej ma krotkie nogi, tylko, ze osoby ktore ulatwiaja sobie zycie oszustwami zdaja sie o tym zapominac. Zreszta to sprawa autorki co robi. Jak ona sie z tym czuje w porzadku to przeciez cokolwiek by sie nie powiedzialo i tak zrobi co uwaza. Jak juz napisalam, kazdy potrzebuje odpoczynku, nie rozumiem jednak jak mozna pozbyc sie w taki sposob wlasnego dziecka na tydzien. Dzien, dwa- super, wiecej...Pp co je sobie robila?

Rozumiem, ze Tobie tez Twoje dziecko przeszkadza. Taki zbedny balascik ktory przeszkadza w samorealizacji. 

39 minut temu, Gość Ags napisał:

Dzien, dwa- super, wiecej...Pp co je sobie robila?

 

Po jajco hahha

niemam dzieci ale jak będę miała to nie widzę problemu żeby spędziły dzień dwa tydzień z babcią

albo takiego robola jak ty zatrudnię za kilka złotych żeby pilnował 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Następny kocmołuch co mu żal doope ściska haha Napisz do kafeterii żeby ujawnili IP i podkabluj ją teściowej najlepiej hahahaha

 

Akurat nie teściowa tylko moja mama

Też tak robię, ale są to pojedyncze dni, które spędzam przeważnie na shopingu.

Dziecka szkoda, bo pewnie malo czasu spędza z mamą i w czasie, gdy mógłby się do mamy przytulić i spędzić czas jest u dziadków nawet, gdy mama ma tydzień urlopu. 

Ja mam ochotę na taki urlop z dziećmi. Ciągle się mijamy, spotykamy rano i wieczorem na chwilę. Gdybym wzięła urlop to zrobilabym wolne dzieciom i wspolnie spedzilibysmy chociaż dzień czy dwa, bez obowiązków i pracy, tylko odpoczynek i przyjemności. 

Udanego odpoczynku!

Ale ci zazdroszczę. Królestwo bym oddała za chociażby 3 dni bez chłopa i dziecka. 

Nie wyobrażam sobie okłamywać w ten sposób męża, dzieci czy mojej mamy.

Chciałaś odpoczynku to trzeba było o tym porozmawiać: wybrać się do spa z koleżanką  w ten weekend, a mąż dla równowagi pojedzie gdzieś z kolegami za dwa tygodnie. Nie wiem po co te kłamstwa. Czy dlatego, że sobie kiepskiego faceta wybrałaś czy to jakieś irracjonalnie lęki. Trochę jak wagarująca nastolatka. Tyle, że już autorko nie jesteś nastolatką z burzą hormonów tylko dorosłą kobietą. Żoną i matką.

Dajcie jej spokoj. Chce odpoczac ma prawo. Zapierdala do roboty zajmuje sie dzieckiem domem. To ma prawo byc zmeczona. Wy to nawet jej tego urlopu tygodniowego zazdroscicie wredne podle babska

3 godziny temu, Gość gość napisał:

Nie wyobrażam sobie okłamywać w ten sposób męża, dzieci czy mojej mamy.

Chciałaś odpoczynku to trzeba było o tym porozmawiać: wybrać się do spa z koleżanką  w ten weekend, a mąż dla równowagi pojedzie gdzieś z kolegami za dwa tygodnie. Nie wiem po co te kłamstwa. Czy dlatego, że sobie kiepskiego faceta wybrałaś czy to jakieś irracjonalnie lęki. Trochę jak wagarująca nastolatka. Tyle, że już autorko nie jesteś nastolatką z burzą hormonów tylko dorosłą kobietą. Żoną i matką.

Na wszystko rozmowa. No nie. Z niektórymi się nie da rozmawiać bo są betonami i nie zrozumieją. W pl pokutuje mit matki polki że nie może babelkow na więcej niż 5h zostawić... 

15 minut temu, Gość Pamela napisał:

Na wszystko rozmowa. No nie. Z niektórymi się nie da rozmawiać bo są betonami i nie zrozumieją. W pl pokutuje mit matki polki że nie może babelkow na więcej niż 5h zostawić... 

Ale jak z  kimś nie da się rozmawiać to unika się z taką osobą kontaktu. A tym bardziej się pacha się z kimś takim do ołtarza.

15 minut temu, Gość Pamela napisał:

Na wszystko rozmowa. No nie. Z niektórymi się nie da rozmawiać bo są betonami i nie zrozumieją. W pl pokutuje mit matki polki że nie może babelkow na więcej niż 5h zostawić... 

Ale jak z  kimś nie da się rozmawiać to unika się z taką osobą kontaktu. A tym bardziej się pacha się z kimś takim do ołtarza.