Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc

Pomocy, teściowa buntuje mi męża! Obrzydza mu czas, kiedy po raz drugi zostaniemy rodzicami, demotywuje go, po powrocie stamtąd to inny człwoiek! co robić?

Polecane posty

Gość gosc

Celowo nie chciałam być obecna przy informowaniu jej o naszym drugim potomku bo wiem ze ona to tylko dołowac i demotywować próbuje. Pojechałam tam z mężem póżniej. I co uslyszalam? glownie ze bedize nam ciezko, ze to juz nie zabwa, ze to ciezka orka. Jednym słowem sama demotywacja. sama nic nie robila przy dzieciach bo mieszkala z rodzicami ktorzy kolo nich robili praktycznie wszystko, ona raz w roku jezdzila z dziecmi na wakacje i na tym jej obowiazkui sie konczyly, uciekala w prace na kilka etatow. Jestem zła bo moj maz cieszyl sie, byl pozytywnie nastawiony a ona wczoraj slyszalam jak tam u siebie w kuchni mu truła jak to noce nieprzespane beda, jak to rano nie pośpimy, jak to to, jak to tamto. I dzisiaj rano juz moj maz jakis sceptyczny, juz nie tak radosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba 30 +

Ile masz lat ? Myśle ze dziecko to nie tylko lukier i Ty dobrze o tym wiesz. Tesciowa moze za bardzo sie wtrąca ale nie zabronisz jej rozmow z jej synem. Najwyżej powiedz jej ze to nie jej interes bo to Ty bedziesz wstawać do dziecka a nie ona. Czy to Wasze drugie dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba 30 +

Sorki doczytalam że drugie. A ile dzieci ma teściowa ? Może ona nie lubi dzieci , miala jedynaka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Ryba 30 + napisał:

Ile masz lat ? Myśle ze dziecko to nie tylko lukier i Ty dobrze o tym wiesz. Tesciowa moze za bardzo sie wtrąca ale nie zabronisz jej rozmow z jej synem. Najwyżej powiedz jej ze to nie jej interes bo to Ty bedziesz wstawać do dziecka a nie ona. Czy to Wasze drugie dziecko ?

tak, nasze drugie., a dlaczego to tylko ja mam wstawać do dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Ryba 30 + napisał:

Sorki doczytalam że drugie. A ile dzieci ma teściowa ? Może ona nie lubi dzieci , miala jedynaka ?

miała dwóch ale mówi, ze drugie to gratis czyli wpadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowa Vip

Haha... to jest jakas podpucha ten post 😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Prowokacja - robisz to źle 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Współczuję Ci że sobie wzięłaś za męża taką bezmozga kukielke, raczej normalny dorosły mężczyzna ma swój rozum. Po co sobie taką mamalyge na męża bralas? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

Twoja tesciowa tez siedzi na kafe 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jehsh

Ja myśle ,ze skoro chcieliście i planowaliście to jej teksty nie zniechęca Twojego męża . Macie już jedno dziecko wiec dobrze wiedział jak to będzie z niemowlakiem i jakie obowiązki na niego czekają . To,ze noce mogą być nieprzespane to chyba dobrze pamięta po Waszym pierwszym? Mój Mąż ma już jedno dziecko i jak zaszłam w ciąże z naszym wyczekanym planowanym to on się bardzo ale to bardzo ucieszył i sam mi mówi te wszystkie teksty w stylu ze nie będzie można pospać itp ale robi to żeby mnie uświadomić i przygotować a mimo to wiedząc co go czeka widzę ze bardzo tego chce i to jest fajne ! Twój Mąż może nie jest zniechęcony dzieckiem którego sam chciał tylko gadaniem matki może trochę go dołuje myśl ze ona się nie cieszy tak jak on by chciał , się nie rozpływa ze kolejny wnuk się pojawi . I może to go wewnętrznie wkurza tylko nie chce Ci nic mówić żeby nie denerwować woli nie komentować . Wątpię żeby to gadanie zniechęcało go do rodzicielstwa... po za tym na szczęście już dziecko jest w drodze a nie dopiero macie się o nie starać gdybyście się starali i ustalili to ze się staracie a one go zniechęcała wtedy miałabyś problem ze on się rozmyśli i postawi na wygodę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×