Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Doblemama

Dziecko nie rosnie...

Polecane posty

Gość Doblemama

Strasznie sie dzisiaj zmartwilam... prowadze ciaze prywatnie i panstwowo, mialam usg w 35+1 tyg na panstwowce a dzisiaj 37+5 prywatnie. Lekarka dzisiaj stwierdzila ze z dzieckiem wszystko ok, jednak jest szczuplutki, jego obwod brzuszka jest na 5centylu ale ogolnie wszystko bylo wporzatku wedlug niej.... nie pomyslalam zeby spojrzec na wymiary z ostatniego usg (tego z panstwowej) podCzas wizyty dla porownania i zrobilam to dopiero w domu i ku mojemu przerazeniu wymiary dziecka sa wlasciwie identyczne w obwodach... a mowimy o roznicy 3 tyg! Nawet obwod brzuszka jeat mniejszy teraz niz byl w 35 tyg... sa to rozni lekarze i usg na roznych sprzetach i wiadomo ze trzeba wziasc pod uwage ewentualne pomylki w pomiarach ale mimo wszystko przerazilam sie. Z porownania tych dwoch usg moje dziecko nie uroslo w obwodach w 3 tygodnie! A to czas kiedy powinno przybierac na wadze i w obwodach..... zadzwonilam do lekarza u ktorego dzisiaj bylam ale juz jej nie bylo, pewnie dopiero jutro bede mogla sie z nia skontaktowac, nastepna wizyta w nastepny poniedzialek. Mialam dzisiaj tez ktg i wedlug lekarza wszystko prawidlowo i mam sie nie martwic, ale odnisolam wrazenie ze byla dzisiaj bardzo zajeta i chciala jak najszybciej zakonczyc wizyte... tyle sie nasluchalam ostatnio o stracie dziecka pod koniec ciazy przez nie dopatrzenie lekarza i strasznie sie wkrecam ze cos nie tak, ze moze mu sie cos stac, w dodatku mam wrazenie ze slabo sie rusza w porownaniu do poprzedniej ciazy.... czy ktoras miala podobna sytyacje? Czy wymiary z usg moga byc az tak pomylkowe? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihi

Może je masz z ratlerkiem albo chłop mia wrzoda zamiast penisa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihi

ja cie zaraz ukryje to ci się słabo zrobi wywłoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama

Przestań sobie wkrecac. Obwód brzuszka akurat nie jest jakiś dramat. Moja córka urodziła się szczuplutka bo długa i brzuszek ciągle był do tyłu. Nawet mnie do szpitala wysłali z tego powodu. Ze niby słaby przyrost. To było w pierwszej ciąży. W drugiej natomiast mnie martwiły kości udowe, że niby krótsze niż wiek ciąży wskazuje , ale w końcu dałam sobie spokój i to była dobra decyzja. Mała nie ma takich długich nóżek jak pierwsza córka, która ma wręcz bardzo długie 🙂 jest oczywiście zdrowa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doblemama

Ale ja sie nie przejmuje samymi wymiarami tylko tym ze nie zmienily sie one miedzy 35 a 38 tygodniek ciazy.... urosla co orawda kosc udowa ale brzuszek nawet zmalal z 308 na 296... reszta identyczna. Czy to mozliwe ze wzrost dziecka sie zatrzymal w 35 tyg? Niby doppler wyszedl dobrze wiec nie ma podejrzenia starzejacego sie lozyska itd... ale martwie sie, jestem dosyc wysoka, "jeszcze maz" bardzo wysoki.... i jestesmy oboje szerokiej budowy wiec dziwi mnie ze dziecko takie szczuplutkie.... co prawda przechodze ta ciaze bardzo zle ze wzgledu na rozwod w toku, bardzo duzo nerwow, i skraju depresji.... w 2 trymestrze schudlam prawie 6 kg ale potem szybko nadrobilam i mam juz 16 na plusie, odzywiam sie bardzo dobrze teraz... moze moj stan emocjonalny ma wplyw na to wszystko... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kikok

Sprzęt może mieć różny współczynnik błędu w tak wysokiej ciąży to ciężko mierzyć ,różnica wagi może być +-500g, zobacz ile jest +- na USG i pewnie na państwowym jest wiekszy współczynnik błędu , u mnie 700g więcej warzyli dziecko niż USG pokazywało w szpitalu przed porodem lekarz się zdziwił że takie ciężkie z niecałego 3kg - 3,5 się zrobiło , waga jest ważniejsza niż obwody  jak rośnie to jest oki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Doble mama jak rozwiązałaś sytuacje z mężem? Odważyłaś się na rozstanie? Często zastanawiam się co u Ciebie. (Podrzucałam ci kontakty polskich prawników w Madrycie) 
moze to stres powoduje że maluszek nie rośnie?

druga sprawa, pamiętaj też że wymiary z usg są orientacyjne, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość Doblemama napisał:

Ale ja sie nie przejmuje samymi wymiarami tylko tym ze nie zmienily sie one miedzy 35 a 38 tygodniek ciazy.... urosla co orawda kosc udowa ale brzuszek nawet zmalal z 308 na 296... reszta identyczna. Czy to mozliwe ze wzrost dziecka sie zatrzymal w 35 tyg? Niby doppler wyszedl dobrze wiec nie ma podejrzenia starzejacego sie lozyska itd... ale martwie sie, jestem dosyc wysoka, "jeszcze maz" bardzo wysoki.... i jestesmy oboje szerokiej budowy wiec dziwi mnie ze dziecko takie szczuplutkie.... co prawda przechodze ta ciaze bardzo zle ze wzgledu na rozwod w toku, bardzo duzo nerwow, i skraju depresji.... w 2 trymestrze schudlam prawie 6 kg ale potem szybko nadrobilam i mam juz 16 na plusie, odzywiam sie bardzo dobrze teraz... moze moj stan emocjonalny ma wplyw na to wszystko... 

Przeczytałam drugi post i widzę że tak❤️ Super! Cieszę się bardzo że się odwazylaś i mam nadzieje że wszytsko pójdzie na twoją korzyść. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przecież to jest zależne od tego jak lekarz wykonał pomiar a ty się na siłę doszukujesz problemu. Byłaś już w ciąży powinnaś wiedzieć o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lpl

Moje dziecko nie rosło,przepływy do samego końca były ok..rosło do ok.30 tyg. I się zatrzymało.2 tygodnie przed terminem musiałam iść do szpitala.tam 3 razy dziennie ktg.. niby w szpitalu stwierdzili że trochę urosła.rozwiązali ciążę przez cc. Mała 2340.zdrowa 10  punktów.po 3 dniach do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doblemama
3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Przeczytałam drugi post i widzę że tak❤️ Super! Cieszę się bardzo że się odwazylaś i mam nadzieje że wszytsko pójdzie na twoją korzyść. 

Dziekuje za wsparcie i za twoja troske, tak odwazylam sie wkoncu i postanowilam zakonczyc ten chory zwiazek, ciezko mi jest bardzo tymbardziej bedac w ciazy, ale dzieciaczki daja mi sile ktorej potrzebowalam wiem ze zrobilam najlepiej dla nich. Corka ma kontakty z ojcem i dosyc czeste widzenia, on ma zakaz zblizania sie do mnie wiec zalatwiane jest wszystko przez prawnikow i dziecko przekazujemy sobie przez tescia i narazie jakos to funkcjonuje. Nie jest latwo ale przynajmiej jest spokoj. Jeszcze raz dziekuje.

Co do tematu to wyluzowalam troche, moze rzeczywiscie dramatyzuje z tymi pomiarami i wyszukuje problemow. Lekarka podsumowala to w taki sposob zebym sie cieszyla ze jest szczuplejszy bo bedzie mi latwiej rodzic a niech sobie rosnie potem rosnie po porodzie. Oszacowana waga urodzeniowa to 3200 wiec nie jest jakos tragicznie, poprostu coreczka urodzila sie 3300 a miala oszacowane 3500 i myslalam ze chlopcy zazwyczaj sa wieksi ale coz moze taka jego uroda, i moj stres zwiazany z sytuacja obecna napewno tez nie pomogl.dziekuje wszystkim za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×