Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Biała Dama

Rewolucja w L4 - słyszałyscie o planach?

Polecane posty

Gość Gość
36 minut temu, Gość gość napisał:

dokładnie w UK tak nie ma i tam Polki nagle uświadamiają sobie, że ciąża to nie choroba a tych zagrożonych nie opłąca się ratować - natura zadecyduje co dalej 🙂

Mieszkam w UK i mam dwie kolezanki aktualnie w ciąży i obie dostały zwolnienie, jedna jest pielęgniarką w szpitalu, druga pracuje w firmie transportowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Dobrze że w Polsce nie mieszkam!

I do waszej wiadomości -  w UK ciężarne dostają zwolnienie, wystarczy że powiedzą lekarzowi ze się źle czują.

Ale na jak długo? To zależy ile masz zwolnienia płatnego z pracy, a później dostajesz zasiłek, który będzie Tobie odliczany z macierzyńskiego. 

Ja w pracy mam 8tygodni chorobowego, a mój mąż nie ma ani tygodnia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Mieszkam w UK i mam dwie kolezanki aktualnie w ciąży i obie dostały zwolnienie, jedna jest pielęgniarką w szpitalu, druga pracuje w firmie transportowej.

Dostały na całą ciaz? Ile mają płatne to chorobowe? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Biała Dama napisał:

Samopoczucie takie same miałam w ciąży więc jak pracować? Rzygać na współpracowników? 😄 a jak facecika boli kręgosłup, paluszek też biegnie do lekarza i co? To już nie wirus a L4 bierze. 

Masz rację. Tego te ujadające na ciężarne z L4 nie widzą. Ciąża nie choroba, tylko szkoda, że samopoczucie gorsze jak przy chorobie. Stan błogosławiony ku/rwa jego mać. Ale patrząc na twoje wpisy, to nie zrozumiałaś tematu. Pracujesz te 6 lat w tej swojej firmie i gdybyś zaszła w ciążę po wprowadzeniu przepisów, to te chorobowe dostaniesz bez problemu. Natomiast osoba, która zatrudniła się np po rocznej przerwie w pracy i się okazało, że jest w ciąży i chciałaby iść na L4, to tego zasiłku nie dostanie. Tak jak Daniel pisze. Jest kupę ludzi chodzących na L4 na byle gó/wno. Bo mu w brzuszku zakręciło i 2 tygodnie potrzebuje, bo w kręgosłupku zastrzykało tydzień po L4 na brzuszek, więc kolejne 2 tygodnie. A są też osoby, które L4 biorą już z grubej rury. Szpitalne. Albo jak podnieść nie mogą, czy w uj zakaźna choroba. Należę do tej drugiej grupy i uwierz tej pierwszej się dość naoglądałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Masz rację. Tego te ujadające na ciężarne z L4 nie widzą. Ciąża nie choroba, tylko szkoda, że samopoczucie gorsze jak przy chorobie. Stan błogosławiony ku/rwa jego mać. Ale patrząc na twoje wpisy, to nie zrozumiałaś tematu. Pracujesz te 6 lat w tej swojej firmie i gdybyś zaszła w ciążę po wprowadzeniu przepisów, to te chorobowe dostaniesz bez problemu. Natomiast osoba, która zatrudniła się np po rocznej przerwie w pracy i się okazało, że jest w ciąży i chciałaby iść na L4, to tego zasiłku nie dostanie. Tak jak Daniel pisze. Jest kupę ludzi chodzących na L4 na byle gó/wno. Bo mu w brzuszku zakręciło i 2 tygodnie potrzebuje, bo w kręgosłupku zastrzykało tydzień po L4 na brzuszek, więc kolejne 2 tygodnie. A są też osoby, które L4 biorą już z grubej rury. Szpitalne. Albo jak podnieść nie mogą, czy w uj zakaźna choroba. Należę do tej drugiej grupy i uwierz tej pierwszej się dość naoglądałam.

Gdyby każda, która tylko zobaczy dwie kreski nie szła na chorobowe to nie byłoby problemu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Mieszkam w UK i mam dwie kolezanki aktualnie w ciąży i obie dostały zwolnienie, jedna jest pielęgniarką w szpitalu, druga pracuje w firmie transportowej.

Dostały na całą ciaz? Ile mają płatne to chorobowe

Zapytam i potem napiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Mieszkam w UK i mam dwie kolezanki aktualnie w ciąży i obie dostały zwolnienie, jedna jest pielęgniarką w szpitalu, druga pracuje w firmie transportowej.

Oczywiście, że dostaną. Drażnią mnie te teksty tutaj jakoby na zachodzie nie było L4. Tam jest jeszcze bardziej zarąbiście. Tam nie trzeba brać L4. Wystarczy zadzwonić do pracodawcy, że coś się niefajnie szefie czuję i jest dzień wolny płatny. W pracy przerw ile się chce, opierdzielania się ile się chce itd. Na zasadzie tylko przyjdź. Już wolę, żeby ta ciężarna faktycznie siedziała w domu i odpoczywała niż drażniła mnie swoim widokiem, kiedy ja muszę pracować i patrzeć jak ona się opierdziela. Ona nie musi ani jednej tabelki w exelku wypełnić, a co dopiero inne prace. Jak widać w Polsce jednak ciężarna nie ma takiego luzu. Co z tego, że ma dostosowane stanowisko, jak swoje wypadałoby, żeby zrobiła prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klan
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Mieszkam w UK i mam dwie kolezanki aktualnie w ciąży i obie dostały zwolnienie, jedna jest pielęgniarką w szpitalu, druga pracuje w firmie transportowej.

Dostaniesz zwolnienie, czemu nie... ale na kilka dn zeby troche zdrowie/samompoczucie podreperowac, a kiedy tylko poczujesz sie lepiej masz do pracy wrocic. Nie ma zwolnienia od 1-to testu do porodu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahaha

Pracuje w zawodzie związanym z tematem i zaraz pekne że śmiechu. 

W Polsce najczęściej wykudzane L4 to zwolnienia na kręgosłup, brane nagminnie przez mężczyzn. Ale wiadomo, że kobieta w ciąży to łatwy cel to się do niej najpierw dowala. 

Po drugie, kodeks pracy nie zabrania zatrudniać ciężarnej, a nie można się na rozmowie spytać czy jest w ciąży tak samo jak czy planuje dsiecko. 

Po trzecie, jak zgnebicie rodaczki to wam zaraz stado Ukrainę czy innych Pakistanek narodzi po 10 dzieci i będziecie na nich więcej płacić niż ten rok L4 dla jakiejś karyny. 

Nie ma państwa bez obywateli, nie ma obywateli bez dzieci, taka prawda. 

W Polsce nie ma legalnej 100% antykoncepcji a sterylizacja jest zabroniona. Trzeba jak najbardziej brać pod uwagę wpadki czy nawet ciąże z gwałtu. 

Testy na ojcostwo robi się po narodzinach dziecka, tym tokiem porzucona ciężarna bez prawa L4 ma zdechnac z głodu. 

Państwo ładuje masę kasy w leczenie alkoholizmu, czy cpunow i nikomu to nie przeszkadza. Horrendalne pensje polityków też są okej. Ale taka karyna co weźmie na L4 1800zl to już zagrożenie dla budżetu xD

Co więcej największe wojownifzki o to prawo to inne kobiety. Ale robią to z wredoty bo już nie wierzę że się tak nagle każda troszczy o państwo xD

Ciekawe że jak ejst temat o 20 latxe w ciąży to jej jadą że za wczesnje hurr durr, a jak babka przed 40 pisze ze się stara to jej piszą że za późno hurr durr. 

Boże baby to są jednak zawistne i podłe istoty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 minut temu, Gość Gość napisał:

Gdyby każda, która tylko zobaczy dwie kreski nie szła na chorobowe to nie byłoby problemu. 

Ty jesteś głupia, czy tylko udajesz? Wyobrażasz sobie pielęgniarkę w szpitalu w ciąży? I nieważne, że ona na względnie mało zakaźnym oddziale pracuje. Albo farmaceutkę, gdzie teraz nie ma okienek izolujących od chorego pacjenta? Ja pracuję w chemii i każda, która widzi dwie kreski od razu idzie na L4 i bardzo dobrze. Dlaczego ma wdychać ten syf i automatycznie truć płód? Idź sobie do takiej pralni chemicznej pracować, do fabryki środków myjących. Idź do drukarni, czy choćby małej firmy introligatorskiej. Prawda jest taka, że tylko biurwy, co mają mało roboty mają problem z L4 ciążowym, bo nie znają realiów w innej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 minut temu, Gość klan napisał:

Dostaniesz zwolnienie, czemu nie... ale na kilka dn zeby troche zdrowie/samompoczucie podreperowac, a kiedy tylko poczujesz sie lepiej masz do pracy wrocic. Nie ma zwolnienia od 1-to testu do porodu. 

No i co z tego, że na kilka dni? Biorą na kilka dni, pojawiają się na dwa, a i tak w robocie nic kompletnie nie robią, bo nie muszą, mogą nawet spać w robocie, a potem znowu kilka dni. I tak całą ciążę przebimbać można, ale nazywa się to, że pracowałam do końca ciąży i nie wzięłam L4. Śmiechu warte. Po tylu tekstach jak to tylko w Polsce ciąża to choroba, zaczęłam trochę kopać w tych zachodnich przepisach i normalnie mi szczęka opadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość gość napisał:

Ty jesteś głupia, czy tylko udajesz? Wyobrażasz sobie pielęgniarkę w szpitalu w ciąży? I nieważne, że ona na względnie mało zakaźnym oddziale pracuje. Albo farmaceutkę, gdzie teraz nie ma okienek izolujących od chorego pacjenta? Ja pracuję w chemii i każda, która widzi dwie kreski od razu idzie na L4 i bardzo dobrze. Dlaczego ma wdychać ten syf i automatycznie truć płód? Idź sobie do takiej pralni chemicznej pracować, do fabryki środków myjących. Idź do drukarni, czy choćby małej firmy introligatorskiej. Prawda jest taka, że tylko biurwy, co mają mało roboty mają problem z L4 ciążowym, bo nie znają realiów w innej pracy.

Pracowałam do końca ciąży, pracuje w logistyce, połowę czasu w biurze, połowę na magazynie i dałam radę. Po prostu nie dźwigałam, robił to za mnie ktoś inny. Da się. 

W Polsce jest przepis mówiący, że pracodawca ma obowiązek dostosować warunki pracy do ciężarnej, jeśli nie jest w stanie, ciężarna siedzi w domu, a on wypłaca jej pensje. Nie chorobowe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jak pracowałam w gastronomii to tam zawsze było tak, że gdy jakaś pani kucharka czy sprzedawca zaszły w ciążę OD RAZU były wyganiane na l4 przez pracodawców, ponieważ nie mogli im znaleźć bezpiecznych warunków pracy. Nawet gdy te panie upierały się żeby pracować, pracodawca był nieugięty i kazał iść na l4. U nas pracodawcy wyganiają, bo wolą pozbyć się niewygodnego pracownika, niech obywatele płacą 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Jak pracowałam w gastronomii to tam zawsze było tak, że gdy jakaś pani kucharka czy sprzedawca zaszły w ciążę OD RAZU były wyganiane na l4 przez pracodawców, ponieważ nie mogli im znaleźć bezpiecznych warunków pracy. Nawet gdy te panie upierały się żeby pracować, pracodawca był nieugięty i kazał iść na l4. U nas pracodawcy wyganiają, bo wolą pozbyć się niewygodnego pracownika, niech obywatele płacą 😛 

Wyganial na l4 bo musiałby jej płacić pensje bez pracy jeśli nie dostosowalby jej stanowiska pracy 🤦‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 minut temu, Gość Hahaha napisał:

Pracuje w zawodzie związanym z tematem i zaraz pekne że śmiechu. 

W Polsce najczęściej wykudzane L4 to zwolnienia na kręgosłup, brane nagminnie przez mężczyzn. Ale wiadomo, że kobieta w ciąży to łatwy cel to się do niej najpierw dowala. 

Po drugie, kodeks pracy nie zabrania zatrudniać ciężarnej, a nie można się na rozmowie spytać czy jest w ciąży tak samo jak czy planuje dsiecko. 

Po trzecie, jak zgnebicie rodaczki to wam zaraz stado Ukrainę czy innych Pakistanek narodzi po 10 dzieci i będziecie na nich więcej płacić niż ten rok L4 dla jakiejś karyny. 

Dokładnie. One pracują w biurze z kilkoma koleżankami przy kompie, to nie widzą kto tak naprawdę naciąga zus. I tak im to ujadanie nie wyjdzie, bo koleżanka pracująca pół roku dostanie zasiłek, a ta co przyjdzie już w ciąży, będzie musiała przepracować 3 miesiące i pójdzie na to L4. Co do Ukrainek, to one rodzą na Ukrainie, bo tam jest duże becikowe, a potem jeśli dziecko będzie mieszkało w Polsce, to będą brać nasze benefity.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 minut temu, Gość Gość napisał:

Pracowałam do końca ciąży, pracuje w logistyce, połowę czasu w biurze, połowę na magazynie i dałam radę. Po prostu nie dźwigałam, robił to za mnie ktoś inny. Da się. 

W Polsce jest przepis mówiący, że pracodawca ma obowiązek dostosować warunki pracy do ciężarnej, jeśli nie jest w stanie, ciężarna siedzi w domu, a on wypłaca jej pensje. Nie chorobowe. 

Ty jednak jesteś głupia, skoro nie wiesz, że każda ciąża jest inna, a w twojej wcale nie musiałaś się dobrze czuć. No i co z tego, że jest przepis mówiący o braku świadczenia pracy? Pracowałaś na magazynie i żaden z kolegów nie chodził na strzykanie w kręgosłupku na L4, czy po prostu tego nie zauważyłaś? Może ten kolega, albo koleżanka co za ciebie dźwigała teraz na tobie psy wiesza, bo paniusia była tylko w ciąży i pięciu kg nie przeniosła z palety na paletę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Ty jednak jesteś głupia, skoro nie wiesz, że każda ciąża jest inna, a w twojej wcale nie musiałaś się dobrze czuć. No i co z tego, że jest przepis mówiący o braku świadczenia pracy? Pracowałaś na magazynie i żaden z kolegów nie chodził na strzykanie w kręgosłupku na L4, czy po prostu tego nie zauważyłaś? Może ten kolega, albo koleżanka co za ciebie dźwigała teraz na tobie psy wiesza, bo paniusia była tylko w ciąży i pięciu kg nie przeniosła z palety na paletę.

Nikt nie chodził na L4 na kręgosłup  i nikt psów nie wieszał, pracuje z normalnymi ludzmi, w małym teamie, przyjaźnimy się wszyscy, może dlatego, że nie w POLSCE i nie z takimi ludźmi jak TY. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abb

Byłoby super. Polaczki sa tak chorowite ze aż strach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Bardzo dobrze, że wchodzi taki przepis i nieistotne czy jesteś ciężarna czy nie, skończy się wyłudzenie l4 chociaż w jakimś stopniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Oczywiście, że dostaną. Drażnią mnie te teksty tutaj jakoby na zachodzie nie było L4. Tam jest jeszcze bardziej zarąbiście. Tam nie trzeba brać L4. Wystarczy zadzwonić do pracodawcy, że coś się niefajnie szefie czuję i jest dzień wolny płatny. W pracy przerw ile się chce, opierdzielania się ile się chce itd. Na zasadzie tylko przyjdź. Już wolę, żeby ta ciężarna faktycznie siedziała w domu i odpoczywała niż drażniła mnie swoim widokiem, kiedy ja muszę pracować i patrzeć jak ona się opierdziela. Ona nie musi ani jednej tabelki w exelku wypełnić, a co dopiero inne prace. Jak widać w Polsce jednak ciężarna nie ma takiego luzu. Co z tego, że ma dostosowane stanowisko, jak swoje wypadałoby, żeby zrobiła prawda?

już była dyskusja na tym forum i wyszło, że to raj dla mało wybitnych jednostek, leserów i kombinatorów jak widać, którzy się szczycą tym, że można wyjść w piżamie po zakupy w sklepie, nie ma już po co prowokować idealizując arkadię na miarę polskiego nieroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
59 minut temu, Gość Hahaha napisał:

Pracuje w zawodzie związanym z tematem i zaraz pekne że śmiechu. 

W Polsce najczęściej wykudzane L4 to zwolnienia na kręgosłup, brane nagminnie przez mężczyzn. Ale wiadomo, że kobieta w ciąży to łatwy cel to się do niej najpierw dowala. 

Po drugie, kodeks pracy nie zabrania zatrudniać ciężarnej, a nie można się na rozmowie spytać czy jest w ciąży tak samo jak czy planuje dsiecko. 

Po trzecie, jak zgnebicie rodaczki to wam zaraz stado Ukrainę czy innych Pakistanek narodzi po 10 dzieci i będziecie na nich więcej płacić niż ten rok L4 dla jakiejś karyny. 

Nie ma państwa bez obywateli, nie ma obywateli bez dzieci, taka prawda. 

W Polsce nie ma legalnej 100% antykoncepcji a sterylizacja jest zabroniona. Trzeba jak najbardziej brać pod uwagę wpadki czy nawet ciąże z gwałtu. 

Testy na ojcostwo robi się po narodzinach dziecka, tym tokiem porzucona ciężarna bez prawa L4 ma zdechnac z głodu. 

Państwo ładuje masę kasy w leczenie alkoholizmu, czy cpunow i nikomu to nie przeszkadza. Horrendalne pensje polityków też są okej. Ale taka karyna co weźmie na L4 1800zl to już zagrożenie dla budżetu xD

Co więcej największe wojownifzki o to prawo to inne kobiety. Ale robią to z wredoty bo już nie wierzę że się tak nagle każda troszczy o państwo xD

Ciekawe że jak ejst temat o 20 latxe w ciąży to jej jadą że za wczesnje hurr durr, a jak babka przed 40 pisze ze się stara to jej piszą że za późno hurr durr. 

Boże baby to są jednak zawistne i podłe istoty. 

akurat statystycznie poleczki biorą najwięcej L4 i nie chodzi tu o zwolnienie z tytułu ciąży/na dziecko to już dawno obalony mit o "męskich przeziębieniach" 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość gosć napisał:

nie rozumiem jedynie akcji z zasilkiem macierzynskim,o ktorym tez tam jest mowa. Okej jezeli chodzi o l4 to moga podwazac,ze robisz to tylko dla wyludzenia kasy,ale macierzynski sie przeciez zawsze nalezy po narodzinach dziecka ,wiec nie rozumiem co w tym zaislku moze ulec zmianie ? 

macierzyński też powinien być skrócony najlepiej do modelu anglosaskiego kapitalizmu, w USA trwa kilka tygodni, nie może być tak, że osoba w wieku produkcyjnym jest aż rok obciążeniem dla budżetu państwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Ty jesteś głupia, czy tylko udajesz? Wyobrażasz sobie pielęgniarkę w szpitalu w ciąży? I nieważne, że ona na względnie mało zakaźnym oddziale pracuje. Albo farmaceutkę, gdzie teraz nie ma okienek izolujących od chorego pacjenta? Ja pracuję w chemii i każda, która widzi dwie kreski od razu idzie na L4 i bardzo dobrze. Dlaczego ma wdychać ten syf i automatycznie truć płód? Idź sobie do takiej pralni chemicznej pracować, do fabryki środków myjących. Idź do drukarni, czy choćby małej firmy introligatorskiej. Prawda jest taka, że tylko biurwy, co mają mało roboty mają problem z L4 ciążowym, bo nie znają realiów w innej pracy.

a ktoś im kazał iść akurat do tych miejsc pracy? podejrzewam, że nie za bardzo. bezczelnością jest ułożenie kariery zawodowej wychodząc z założenia, że wezmę sobie szkodliwe miejsce pracy i jak dostanę kresek na teście już będę zwolniona z obowiązku pracy i państwo będzie mnie dotować. to niedopuszczalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość gość napisał:

już była dyskusja na tym forum i wyszło, że to raj dla mało wybitnych jednostek, leserów i kombinatorów jak widać, którzy się szczycą tym, że można wyjść w piżamie po zakupy w sklepie, nie ma już po co prowokować idealizując arkadię na miarę polskiego nieroba

Hahaha 🤦‍♀️ w doopie byłeś, goowno widziałeś 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
52 minuty temu, Gość gość napisał:

Dokładnie. One pracują w biurze z kilkoma koleżankami przy kompie, to nie widzą kto tak naprawdę naciąga zus. I tak im to ujadanie nie wyjdzie, bo koleżanka pracująca pół roku dostanie zasiłek, a ta co przyjdzie już w ciąży, będzie musiała przepracować 3 miesiące i pójdzie na to L4. Co do Ukrainek, to one rodzą na Ukrainie, bo tam jest duże becikowe, a potem jeśli dziecko będzie mieszkało w Polsce, to będą brać nasze benefity.

a ile wynosi becikowe na Ukrainie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Hahaha 🤦‍♀️ w doopie byłeś, goowno widziałeś 😂

na pewno nie w 6 strefie podlondyńskiej w wielojęzykowej wieży babel to miejsce dla ciebie i podobnych kombinatorów. łapy precz od naszego kodeksu pracy lesery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość gość napisał:

na pewno nie w 6 strefie podlondyńskiej w wielojęzykowej wieży babel to miejsce dla ciebie i podobnych kombinatorów. łapy precz od naszego kodeksu pracy lesery

🤣🤣🤣 No de/bil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

a ile wynosi becikowe na Ukrainie?

edit: znalazłam 6 razy wyższe niż w PL czyli nic tylko promować mieszane socjalne związki polsko-ukraińskie 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

🤣🤣🤣 No de/bil.

typowy emigracyjny zwycięzca-pieniacz tylko obrażać potrafi, już daliście popis w tamtym temacie gdy nie pozostawiliśmy na was suchej nitki 🙂

trollisko jedne się do mnie przyczepiło, wypad z tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
59 minut temu, Gość gość napisał:

Dokładnie. One pracują w biurze z kilkoma koleżankami przy kompie, to nie widzą kto tak naprawdę naciąga zus. I tak im to ujadanie nie wyjdzie, bo koleżanka pracująca pół roku dostanie zasiłek, a ta co przyjdzie już w ciąży, będzie musiała przepracować 3 miesiące i pójdzie na to L4. Co do Ukrainek, to one rodzą na Ukrainie, bo tam jest duże becikowe, a potem jeśli dziecko będzie mieszkało w Polsce, to będą brać nasze benefity.

no trudno żeby facet pracujący na magazynie przy problemach z kręgosłupem nie poszedł na L4 podczas gdy ciężarówka pracująca w cieplarnianych biurowych warunkach się niby męczy migrenkami i wymiotami. z ich dwojga to facetowi z poprzestawianymi dyskami od ciężkiej pracy fizycznej bardziej potrzebjna jest regeneracja i w dłuższej perspektywie rehabilitacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×