Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamma

Dlaczego mój 2 letni syn robi histerie tylko przy mnie ?!

Polecane posty

Gość mamma

W domu będąc ze mną potrafi "jojczyć", marudzić, wymuszać przez 80% czasu, tak że  czasami mam go dość. Tego nie zje, tego nie założy, to ma być tak, a jak nie to histeria. Z podwórka nie chce wracać, ściąga rękawiczki, rzuca rowerek, potrafi krzyczeć - głupia mama, mam go nieść na rękach, iść do sklepu kupić Kubusia, przynieść z domu koparkę itp. Kiedy zostaje z mężem zjada wszystko, zakłada co mu każą, histerie są o wiele mniejsze i nie o wszystko. W żłobku chwalony, sprząta zabawki, ładnie się bawi. W domu potrafi siąść i rozrzucać zabawki, ot tak dla rozrywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc gosc

Glupia mama? Tak Cie nazywa? I biegniesz do skepu po Kubusia...

Bo tylko Ty pozwalasz sobie jemu wejsc na glowe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo pozwalasz mu na to. Twój mąż pewnie nie i nie daje sobie wejść na głowę. W przedszkolu pewnie to samo. Jesteś za miękka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire

Moje dzieci (5 i 3 lata) też przy mnie są bardziej jęczące, głośniejsze, marudzące itp. 

Moim zdaniem na to wpływa wiele czynników, np. to,  że jestem z nimi przez większość dnia i bywam nimi "zmęczona", co za tym idzie nerwowa a dzieci jako doskonałe lustra naszych emocji, idealnie odzwierciedlają mój stan. Jak jestem w równowadze, dzieci są w równowadze. 

Tata jest tym od stawiania granic (mama też ale moje granice są w innym miejscu, na wiecej im pozwalam 😉 ) dzieci podświadomie wiedzą na ile i z kim mogą te granice przekraczać. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Niebieska_Panda napisał:

Bo pozwalasz mu na to. Twój mąż pewnie nie i nie daje sobie wejść na głowę. W przedszkolu pewnie to samo. Jesteś za miękka. 

Popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×