Żeby rooochać nie będąc typowym przystojniaczkiem trzeba MOCNO obniżyć standardy

24 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tobie. Po prostu widzę co widzę.

Mi też. Nie, tobie się wydaje, że widzisz.

1 godzinę temu, Gość Olka25 napisał:

Nic bardziej mylnego. Kobiety są skłonne do bycia z mniej urodziwym facetem,pokazać Ci przykłady? Kolezanka z pracy wzięła takiego...faceta...że nawet facet by się zastanawiał skąd taki pasztet taką upę wyrwał? A no tak,to przykład że kobiety NIE patrzą na wygląd. To wy patrzycie : ma być bardzo cycata,tylek wielki,szczupla,wlosy do pasa i milion innych wymagań. I nie piszcie że tak nie jest bo jest. Może ty nie patrzysz,tak samo inne nie patrzą.

Tak? To bardzo ciekawe bo mój kolega, który jest przystojny związał się z brzydką otyłą dziewczyną. Czyli na tym przykładzie można stwierdzić, że to kobiety lecą na wygląd, a nie mężczyźni. To wy patrzycie na wygląd i chcecie żeby facet był bardzo przystojny, wysoki, opalony, wystylizowany, skoskowany po sterydach anabolicznych, mieć wstawione licówki, duży pennis, mały nos i milion innych wymagań. 

Kobieta nigdy się nie przyzna, że leci na wygląd, bo nie chce wyjść na pustą. Będą pisać brednie o charakterze, że jaki on ważny, a tak naprawdę najważniejszy jest dla nich wygląd. 

15 minut temu, Gość taki obraz wasz napisał:

Mi też. Nie, tobie się wydaje, że widzisz.

Potrafię odróżniać wydajemisie od prawdy. Powtórz się jeszcze 10627 to na pewno będziesz bardziej wiarygodny...

16 minut temu, Gość gość napisał:

Kobieta nigdy się nie przyzna, że leci na wygląd, bo nie chce wyjść na pustą. Będą pisać brednie o charakterze, że jaki on ważny, a tak naprawdę najważniejszy jest dla nich wygląd. 

Ja się otwarcie przyznaje. Jest to dla mnie ważna kwestia. Sama o siebie dbam,  wyglądam spoko, więc hipotetycznie chciałabym faceta na analogicznym poziomie pod względem urody. Nie znaczy to jednak, że wygląd załatwia sprawę. Podobanie się jest potrzebne, żeby wystąpił pociąg seksualny, ale zapewniam Cię, że kobiety mają równie duże wymagania w kwestii charakteru potencjalnego partnera. Liczy się całokształt. Czego tu nie rozumiecie?  

Nuda ciągle te same historie z dupy..naprawdę nikt nie ma ciekawego życia? Ano tak. Tu ludzie z ciekawym życiorysem uczuciowym nie wchodzą przecież. To oczywiste.

Dlaczego niby kobiety nie miałyby patrzeć na wygląd? i co jest w tym w ogóle dziwnego czy złego? Ta druga osoba ma się po prostu podobać.

43 minuty temu, Gość Gość napisał:

Potrafię odróżniać wydajemisie od prawdy.

No chyba jednak nie.

Ja lubie dziewczyny o statusie baleronów i salcesonów. Jeśli mają wybujałe ego to zwykle nie ma wytłumaczenia na to i wiesz że po prostu są pier... a jak mają normalne poczucie własnej wartości to jest to b. odświeżające. Ponadto uwielbiam duże piersi i stan brzucha pod nimi nie ma znaczenia, ładne, duże, falujące pupy też są wspaniałe.

3 minuty temu, Gość Mham problem napisał:

Ja lubie dziewczyny o statusie baleronów i salcesonów. Jeśli mają wybujałe ego to zwykle nie ma wytłumaczenia na to i wiesz że po prostu są pier... a jak mają normalne poczucie własnej wartości to jest to b. odświeżające. Ponadto uwielbiam duże piersi i stan brzucha pod nimi nie ma znaczenia, ładne, duże, falujące pupy też są wspaniałe.

Czyli wady czy zalety charakteru nie mają znaczenia, bo szukasz przedmiotu do seksu a nie partnerki życiowej 

31 minut temu, Gość Gość napisał:

Czyli wady czy zalety charakteru nie mają znaczenia, bo szukasz przedmiotu do seksu a nie partnerki życiowej 

Jestem otwarty tak na przygodny, ale uczciwy i od początku otwarty, seks jak i na partnerstwo z osobami o kompatybilnej osobowości.

Cóż za oburzenie że musi obniżać standardy. Może te "niskie standardy" to po prostu Twoja liga.