On nagle przestał dzwonić i nie ma dla mnie czasu

Albo nawet nie za mało atrakcyjna, mogła mieć cechy, które mu nie odpowiadały, a ujawniły się po jakimś czasie.

1 minutę temu, Gość faceci to ścierwa napisał:

Każda religia ma kobiety za podludzi

Ja tam jestem ateistą, chcesz rozmawiać o islamie zgłoś się do islamisty. Nie traktuje kobie jako podludzi. Dziele obowiązki z moją kobietom choć nie uważam, by sprawiedliwym było to że w domu robimy wszystko po połowie gdy ja pracuje 12h a on 6 ale robię, to bo ją kocham i wole żeby sobie poszła na siłownie w wolnym czasie niż myła gary. Związek to nie transakcja i nie układ ja daje to i chce w zamian coś innego. Jesteś samotna, bo tego nie rozumiesz. Krytykujesz świat zapominając, że wpływ masz tylko na to jakim TY jesteś człowiekiem nie ktoś inny. Zestarzejesz się samotnie z swoją frustracją, smutne.

4 minuty temu, Gość faceci to ścierwa napisał:

Każda religia ma kobiety za podludzi

Już dawno wiadomo że kobiety mają ambicje i wcale nie są glupsze ani gorsze od facetów.  Niektóre po prostu uwierzyły że się nie nadają do tego co oni po prostu. Skończcie przegrywy szczycić się tym że macie kùtasa między nogami bo to tylko zwis w większości przypadków i nie oznacza niczego szczególnego.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Już dawno wiadomo że kobiety mają ambicje i wcale nie są glupsze ani gorsze od facetów.  Niektóre po prostu uwierzyły że się nie nadają do tego co oni po prostu. Skończcie przegrywy szczycić się tym że macie kùtasa między nogami bo to tylko zwis w większości przypadków i nie oznacza niczego szczególnego.

Problem polega na tym, że nikt nie uważa kobiet za głupsze i gorsze po za samymi kobietami, które w kółko o tym trąbią. 

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Problem polega na tym, że nikt nie uważa kobiet za głupsze i gorsze po za samymi kobietami, które w kółko o tym trąbią. 

I dēbilami na forach wszelkiego typu którzy piszą co myślą o kobietach. Gdyby nikt nie myślał toby traktował jak równego sobie.

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Problem polega na tym, że nikt nie uważa kobiet za głupsze i gorsze po za samymi kobietami, które w kółko o tym trąbią. 

faceci uważali tak od początków ludzkości i wciąż do dzisiaj myślę że ponad połowa mężczyzn tak uważa, tu co 5 temat jest w stylu dlaczego baby są takie głupie 

Jak faceci uważają że kobiety nie są głupsze to dlaczego są dyskryminowane w pracy ? rzadziej awansują muszą się starać 2 razy ciężej od faceta? dlaczego są molestowane w pracy ?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

I dēbilami na forach wszelkiego typu którzy piszą co myślą o kobietach. Gdyby nikt nie myślał toby traktował jak równego sobie.

1 minutę temu, Gość faceci to ścierwa napisał:

faceci uważali tak od początków ludzkości i wciąż do dzisiaj myślę że ponad połowa mężczyzn tak uważa, tu co 5 temat jest w stylu dlaczego baby są takie głupie 

Ale przecież wy robicie dokładnie to samo pisząc co myślicie o facetach. To jest dokładnie ten sam poziom frustracji i desperacji, który zarzucacie facetom. Że tak powiem, przyganiał kocił garnkowi. 

Mi mężczyźni są obojętni. Piszę co obserwuję. 

my tylko się bronimy to faceci ZAWSZE zaczynają ja nie wchodzę na męskie fora i mówie facetom że są głupimi workami na spermę, to faceci MASOWO wchodzą na kafe i nas obrażają 24/7

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Mi mężczyźni są obojętni. Piszę co obserwuję. 

A oni piszą co obserwują. To jest chyba odwieczna walka. Jak przejrzysz sobie kafe to masz tu tematy sfrustrowanych facetów psioczących na kobiety i kobiet psioczących o facetach. Błędne koło. Obiektywnie rzecz biorąc wszyscy mamy coś za uszami. 

1 minutę temu, Gość faceci to ścierwa napisał:

my tylko się bronimy to faceci ZAWSZE zaczynają ja nie wchodzę na męskie fora i mówie facetom że są głupimi workami na spermę, to faceci MASOWO wchodzą na kafe i nas obrażają 24/7

Oni tego i tak nie pojma. Zresztą to są typowe marginalne odpady męskie. Ci sami na okrągło. To że chleja to przecież też wina kobiet beka.

obiektywnie kobiety nie gwałcą mężczyzn,nie bzykają niemowlaków, nie wchodzą masowo na męskie fora żeby wyzywać mężczyzn, niwa masturbują się jak facet krzywdzi kobiete, nie bzykają zwłok itd

obiektywnie

2 minuty temu, Gość faceci to ścierwa napisał:

my tylko się bronimy to faceci ZAWSZE zaczynają ja nie wchodzę na męskie fora i mówie facetom że są głupimi workami na spermę, to faceci MASOWO wchodzą na kafe i nas obrażają 24/7

Sformowanie "worek na spermę" na tym forum pada z ust kobiet o wile częściej, niż z ust facetów.  

2 minuty temu, Gość faceci to ścierwa napisał:

obiektywnie kobiety nie gwałcą mężczyzn,nie bzykają niemowlaków, nie wchodzą masowo na męskie fora żeby wyzywać mężczyzn, niwa masturbują się jak facet krzywdzi kobiete, nie bzykają zwłok itd

obiektywnie

Obiektywnie rzecz biorąc faceci niesłusznie nie oskarżają o gwałt, nie stosują teroryzmów emocjonalnych, nie zabierają dzieci z domu, nie cyckają kobiet na kasę, nie odbierają majątków, nie wykorzystują nieletnich uczniów seksualnie w stanach i tak dalej. Można tak przez cały dzień się przerzucać tym co robią kobiety i tym co robią mężczyźni do Ciebie i tak nie wiele dotrze. 

A nie dotrze do Ciebie dlatego, że jak większość społeczeństwa masz klapki na oczach i według Ciebie przemoc jest tylko wtedy jak ktoś Ci da w pysk i zostanie ślad. Kiedyś sądy dojdą do tego, że przemoc jest również emocjonalna i psychiczna wtedy narracje się zmieni. 

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Obiektywnie rzecz biorąc faceci niesłusznie nie oskarżają o gwałt, nie stosują teroryzmów emocjonalnych, nie zabierają dzieci z domu, nie cyckają kobiet na kasę, nie odbierają majątków, nie wykorzystują nieletnich uczniów seksualnie w stanach i tak dalej. Można tak przez cały dzień się przerzucać tym co robią kobiety i tym co robią mężczyźni do Ciebie i tak nie wiele dotrze. 

niestety nie widziałeś statystyk, prawda ? otóż codziennie jakiś facet gwałci kobietę nieznajomą, a kobieta wykorzystująca ucznia to bardzo rzadkie zjawisko

Rok 2008:  kobiet gwałcicielek:7, mężczyzn gwałcicieli:1065

takie bzdury że kobiety są tak samo ...e jak mężczyźni możesz wciskać swojej mamusi o ile ma już Alzheimera bo jak jest zdrowa na umyśle to parsknie śmiechem  

3 minuty temu, Gość faceci to ścierwa napisał:

niestety nie widziałeś statystyk, prawda ? otóż codziennie jakiś facet gwałci kobietę nieznajomą, a kobieta wykorzystująca ucznia to bardzo rzadkie zjawisko

Rok 2008:  kobiet gwałcicielek:7, mężczyzn gwałcicieli:1065

takie bzdury że kobiety są tak samo ...e jak mężczyźni możesz wciskać swojej mamusi o ile ma już Alzheimera bo jak jest zdrowa na umyśle to parsknie śmiechem  

To teraz sprawdź sobie statystyki ile kobiet bezpodstawnie oskarżyło mężczyzn o molestowanie w roku 2018/2019 niby nic co? sąd orzeka brak winy mężczyzny ( o ile w ogóle orzeka bo sądy są zawsze po stronie kobiety, gdy zagra skrzywdzoną i zmanipuluje wszystkich, bo to przecież taka bezbronna słaba płeć). Myślisz, że orzeczenie sądu o braku winy coś zmieni? Sąsiedzi patrzą krzywo zabierając dzieci na drugą stronę ulicy, w szkole u dziecka nie chcą żeby facet przychodziło do placówki ( bo lepiej dmuchać na zimne nie)? znajomi przestają się odzywać, z pracy zostajesz zwolniony. Tego już nie widzisz nie? Małolata postanowiła podjąć próbę wyciągnięcia kasy na molestowanie. NIby próba się nie udała ale życie faceta legło w gruzach. W każdym momencie, każda kobieta może mnie posądzić o molestowanie, może napisać do mojej partnerki, że z nią spałem i co ja zrobię? Będę miał horror w domu, bo ktoś ma fantazje.  Potwierdzasz dokładnie moje słowa. Dla ciebie liczy się tylko to co widać fizycznie, a kobiety od wieków są cichymi mordercami i genialnymi manipulantkami opierając wszystko na tym, że są niby słabą płcią. 

Nie bez powodu Keanu Reeves nigdy nie dotyka fanek, z którymi robi sobie zdjęcie. 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Nie bez powodu Keanu Reeves nigdy nie dotyka fanek, z którymi robi sobie zdjęcie. 

Po prostu się brzydzi obcych.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Po prostu się brzydzi obcych.

hehehe dobra. dalsza rozmowa nie ma sensu. 

Sa dwa wyjscia autorko. Albo zostawiasz to tak jak jest i nie wiem co bedzie. To zalezy od niego jesli sie wycofal to tak to zostanie jak teraz a ty sie bedziesz zadreczac. Albo wezmiesz sprawy w swoje rece i  umowisz sie z nim na spotkanie i porozmawiacie. Wymysl cos powiedz mu przez telefon a nie przez smsy ze chcesz sie  z nim spotkac koniecznie bo masz sprawe. Nie mow musimy porozmawiac bo sie wystraszy.

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

hehehe dobra. dalsza rozmowa nie ma sensu. 

Facetów też nie dotyka.

Widocznie jego żona zaczęła coś podejrzewać i musiał się wycofać albo po spotkaniach z Tobą dostał infekcji i doszedł do wniosku, że woli się już nie spotykać z Lady Chlamydia

10 godzin temu, Kulka napisał:

Co mam zrobić, dlaczego on sie tak zachowuje? Kilka miesięcy temu poznałam faceta. Nasza relacja rozwinęła się dość szybko i dobrze. Do tego stopnia że zachowywalismy się jak para, buziaki, czułe słówka, troska, sytuacje łóżkowe. Widać było że się o mnie stara i troszczy. Dzwonił codziennie po kilka razy lub chociaż pisał. Teraz nagle jakby się nieco wycofał nie dzwoni, pisze ale mniej i już nie tak samo jak wcześniej. Co najlepsze nie widzieliśmy się od kilku tygodni, obydwoje jesteśmy zapracowani i mieszkamy od siebie trochę daleko. Jednak jeśli facetowi zależy to znalazłby czas chociaż w weekend. Co mam zrobić? Jak myślicie czym może być spowodowane jego zachowanie ? Jeśli chodzi o mój charakter to raczej mu odpowiada, przynajmniej takie sygnały słyszałam do tej pory. 

Miałam tak samo jak ty. Dosłownie identycznie. 

Dzwoniłam, prosiłam by się określił co do nas, bo w momencie rozpoczęcia związku zmienił się, mniej się odzywał. 

Jego wręcz to irytowalo, im bardziej się starałam i mówiłam że mi zależy tym bardziej się wsciekal. 

Wkońcu pękł jak zobaczył że nie chcę być opcją tylko dziewczyną. 

Powiedział że nie chce i stracił ze mną kontakt. 

Bardzo to przeżyłam. Kilka miesięcy cudownych chwil, obietnic a w jednej chwili mu się znudziłam zwyczajnie. 

Rozkochał i dał nadzieję. 

Jemu nie zależy, zapewne masz podobnie, już mu się znudziło. 

Rob co chcesz - nie odzywaj się, pisz i dzwoń efekt końcowy wyjdzie taki sam - że i tak razem nie bedziecie. 

Jedyne co to jak zadzwonisz to będziesz mieć pewność że próbowałaś.