Czy wkuurwiloby cię to gdyby facet się do ciebie zabierał jak pies do jeża

Nie wiem czy kiedykolwiek widzieliście jak pies  zabiera sie za jeża. Otóż to wygląda jak taniec , jeż zwija się w kulkę, chroni wrażliwe obszary, a pies tańcuje dookoła niego i próbuje się do niego dobrać, żałosny to widok, kiedy mały i słaby jeż musi dać odpor silniejszemu psu. To tańcowanie ,ujadanie i pianą z pyska nie wygląda na niezdecydowany krok. To jest tak, że biedny jeż ma tylko trochę czasu , bo nie bardzo może oddychać , a pies nie odpuszcza , każdorazowo kiedy widzimy taką akcję należy zabrać psa , a jeża przetransportować na przyjazny dla niego grunt. Inaczej dojdzie do tego, że pies jeża zamęczy. Nie ugryzie , nie uszczypnie , ale zamęczy , biedny jeż dokończy żywota że strachu i braku powietrza. Bo niby nie wiadomo jak się do tego zabrać , ale przypuszczalnie zmasowanego ataku klami i pazurami daje efekty, szkoda że śmiertelne. Więc, do nikogo się tak nie zabierajmy. Szanujmy innych , czasem słabszych od siebie , bądźmy mili i sympatyczni. Życie się samo ulozy. 

12 godzin temu, Gość Gość napisał:

gdyby facet się do ciebie zabierał jak pies do jeża

wyszło szydło z worka, jakie masz intencje, szczegoly powyżej.

"Nie ugryzie , nie uszczypnie , ale zamęczy". zna słabe strony, pies nie odpusci.

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

wyszło szydło z worka, jakie masz intencje, szczegoly powyżej.

"Nie ugryzie , nie uszczypnie , ale zamęczy". zna słabe strony, pies nie odpusci.

psa można wyszkolić

można to tak odebrać że mu na niej nie zależy

2 godziny temu, Gość gość napisał:

można to tak odebrać że mu na niej nie zależy

niby czemu?

jeśli nam na czymś zależy to sięgamy po to