Kobieta przeze mnie cierpi

Przez moje tchórzostwo. Kocham ją a wygląda to inaczej

NA ... SIE WPIERDALASZ i piszesz bzdury...

K.u.r.w.a przez takich ...ów kobiety wpadają w załamanie nerwowe. Nie jesteś wart życia na tej ziemi. 

Bardziej kochasz siebie i przyczyne strachu niż ją, to pierwsze można zaakceptować,  choć miłość na pierwszym miejscu stawia dobro ukochanej osoby, jej potrzeby a nie swoje, głupia ta miłość,  ale prawdziwa tak ma.

8 minut temu, Gość Dureń napisał:

Przez moje tchórzostwo. Kocham ją a wygląda to inaczej

Jeżeli czujesz że to ta jedyna i macie kontak który przebiega dobrze, dogadujecie się i lubicie spędzać czas w swoim towarzystwie to czas zrobić krok do przodu.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

K.u.r.w.a przez takich ...ów kobiety wpadają w załamanie nerwowe. Nie jesteś wart życia na tej ziemi. 

Dokladnie ja wpadlam w depresje. Wygladal jak zakochany a czuje sie tak jakby gral na moich uczuciach. Kocham i nienawidzę jednocześnie... 

16 minut temu, Gość Dureń napisał:

Przez moje tchórzostwo. Kocham ją a wygląda to inaczej

Może potrzebujesz czasu do pewnych decyzji trzeba dojrzeć. Skąd wiesz że cierpi ? Może się mylisz.

19 minut temu, Gość Dureń napisał:

Przez moje tchórzostwo. Kocham ją a wygląda to inaczej

Zapytam krótko; co jej zrobiłeś?

2 minuty temu, Gość D70 napisał:

Zapytam krótko; co jej zrobiłeś?

No właśnie co?

Już to pisałeś a postępowania nie wysiliłeś się zmienić. 

Nagadał jej głupot, pewno!

27 minut temu, Gość Dureń napisał:

Przez moje tchórzostwo. Kocham ją a wygląda to inaczej

Co jej zrobiłeś albo raczej nie zrobiłeś.Tchórzostwo to tchórzostwo.

Przecież on wam nie powie, detektywi od 7 boleści

Na mnie też pewien Pan długo i znacząco patrzył, to trwa już prawie w lata chociaż kocham bardzo próbowałam zejść mu z oczu ,ale zawsze po kilku tygodniach, 2,3 miesiącach wracałam żeby chociaż to zobaczyć usłyszeć, a on patrzył jakbym tylko ja na świecie była,i co mi z tego jak nie zrobił nic,a ja czekałam,dość mam Stany depresyjne,zmiany nastroju, popadam w kompleksy,schowam się przed nim ,uważam że mnie nie chce,będę więc sama ,tu bezpiecznie schowane, kocham i cierpię bo moje serce wyrywa się do niego,jak to boli,nic mnie nie cieszy .Czy ty rozumiesz ,!podobnie czuje pewnie tamta kobieta

1 godzinę temu, Gość Dureń napisał:

Przez moje tchórzostwo. Kocham ją a wygląda to inaczej

Dlaczego ją kochasz a pokazujesz się z tej gorszej strony?

bo jest głupi i okazuje swą władzę...

35 minut temu, Gość Uciekinierka napisał:

Na mnie też pewien Pan długo i znacząco patrzył, to trwa już prawie w lata chociaż kocham bardzo próbowałam zejść mu z oczu ,ale zawsze po kilku tygodniach, 2,3 miesiącach wracałam żeby chociaż to zobaczyć usłyszeć, a on patrzył jakbym tylko ja na świecie była,i co mi z tego jak nie zrobił nic,a ja czekałam,dość mam Stany depresyjne,zmiany nastroju, popadam w kompleksy,schowam się przed nim ,uważam że mnie nie chce,będę więc sama ,tu bezpiecznie schowane, kocham i cierpię bo moje serce wyrywa się do niego,jak to boli,nic mnie nie cieszy .Czy ty rozumiesz ,!podobnie czuje pewnie tamta kobieta

Nie mozesz przejac inicjatywy? 

1 godzinę temu, Gość Dureń napisał:

Przez moje tchórzostwo. Kocham ją a wygląda to inaczej

Kłamczuszek 

1 godzinę temu, Gość Dureń napisał:

Przez moje tchórzostwo. Kocham ją a wygląda to inaczej

Dureń i pierdoła - dwa w jednym!!!

56 minut temu, Gość Gosc napisał:

Dlaczego ją kochasz a pokazujesz się z tej gorszej strony?

Bo ma innego 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Dlaczego ją kochasz a pokazujesz się z tej gorszej strony?

Bo ma innego 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Dlaczego ją kochasz a pokazujesz się z tej gorszej strony?

Bo ma innego 

A może ona wcale nie jest z tamtym szczęśliwa bo również ciebie kocha a nie zna twych uczuć i dlatego w tym tkwi....Pomyślałeś?

25 minut temu, Gość Dureń napisał:

Bo ma innego 

Boże, widzisz i nie grzmisz! Kolejny nieudacznik! 

Tacy jak Ty nie powinni wogule zawracać głowy kobietom..ja przez faceta tchórzliwego,pozbawionego uczciwości i honoru,przez Jego kłamstwa gierki manipulacje ciężko choruje już długi czas,jestem na lekach

20 godzin temu, Gość Dureń napisał:

Przez moje tchórzostwo. Kocham ją a wygląda to inaczej

napraw swoje błedy

Mnie też, pewien Pan wpędził w nerwicę .Nic nie mówi  (a mówić potrafi ) jedynie  się gapi .Widzę przecież , że coś by chciał, ale nic nie proponuje . Ja ,nie wychodzę z inicjatywą , bo kobiecie nie wypada . Cierpię tak bardzo ,że często płaczę i życzę mu ,aby cierpiał tak samo jak ja ! Potem się reflektuję ,bo przecież nikomu nie pozwoliłabym go skrzywdzić !

11 minut temu, Gość ??? napisał:

Mnie też, pewien Pan wpędził w nerwicę .Nic nie mówi  (a mówić potrafi ) jedynie  się gapi .Widzę przecież , że coś by chciał, ale nic nie proponuje . Ja ,nie wychodzę z inicjatywą , bo kobiecie nie wypada . Cierpię tak bardzo ,że często płaczę i życzę mu ,aby cierpiał tak samo jak ja ! Potem się reflektuję ,bo przecież nikomu nie pozwoliłabym go skrzywdzić !

jesteś głupia, jeśli facet nic nie robi, to nic nie chce, a to, że patrzy nic nie znaczy...wiesz ilu się na mnie patrzy?

Do pań wyżej, jeśli macie faceta nie oczekujcie że gość będzie o was zabiegał. Tak się nie robi i tyle. Miło by wam było jakby o waszego faceta jakaś inna kobieta zabiegała? 
Nigdy mnie coś takiego nie dotyczyło, ale wydaje mi się że jeśli dwoje ludzi ma się ku sobie, a jedna z nich jest zajęta to ta zajęta osoba powinna wykonać jakiś krok. I to nie może być patrzenie się tylko coś konkretnego. 
Masz faceta, a złościsz się na typa który cię chce, ale nie może nic zrobić bo... MASZ FACETA. 
Nie mówię żeby od razu zrywać i liczyć na nowego. Ale skoro widzisz że typek na ciebie leci, a jesteś zajęta to zaproś go na kawę, cokolwiek. Daj mu konkretny znak na tej kawie i wszystko będzie jasne.  

9 minut temu, Gość gość napisał:

Do pań wyżej, jeśli macie faceta nie oczekujcie że gość będzie o was zabiegał. Tak się nie robi i tyle. Miło by wam było jakby o waszego faceta jakaś inna kobieta zabiegała? 
Nigdy mnie coś takiego nie dotyczyło, ale wydaje mi się że jeśli dwoje ludzi ma się ku sobie, a jedna z nich jest zajęta to ta zajęta osoba powinna wykonać jakiś krok. I to nie może być patrzenie się tylko coś konkretnego. 
Masz faceta, a złościsz się na typa który cię chce, ale nie może nic zrobić bo... MASZ FACETA. 
Nie mówię żeby od razu zrywać i liczyć na nowego. Ale skoro widzisz że typek na ciebie leci, a jesteś zajęta to zaproś go na kawę, cokolwiek. Daj mu konkretny znak na tej kawie i wszystko będzie jasne.  

to ta zajęta ma sie puscic ?