Synowe mają zgniłe serca. Nie myślą o wnukach, tylko o własnej dumie.

2 godziny temu, Gość Babcia napisał:

Współczuję wszystkim, które mają synów, a co za tym idzie synowe – to najgorszy syf,

Twoje córki też są synowymi, też są najgorszym syfem: D

1 godzinę temu, Gość Teściowa synowej napisał:

synowa zawsze będzie jak gooowno pod butem, a jak sie ma wnuki od córki to mozna mieć w nią wyyebane.

dlatego się nie dziwcie że macie z synowymi złe relacje. Same też jesteście synowymi wy de/bilki

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Twoje córki też są synowymi, też są najgorszym syfem: D

I tesciowa na dodatek

1 godzinę temu, Gość Babcia napisał:

Moje córki były inaczej wychowywane, a ja ze swoją teściową bardzo dobrze żyłam, zajmowała się moimi córkami jak pracowałam i było wszystko ok. To co teraz synowe wyprawiają, to jest masakra. Widzę i słyszę na każdym kroku. Zresztą widać... uderz w stół, a nożyce się odezwą. 

wszystko zależy od tego jaka jest teściowa, moja teściowa to harpia.We wszystko się wtrącała, jaki zdecydowaliśmy się na czwarte dziecko to teściowa zrobiła straszną awanturę ,powiedziała że więcej jej noga nie postanie waszym domu,że nie będzie pomagać przy dzieciach i mam dzwonić po swoją mamusię, że ma tego dosyć bo ona miała jedno dziecko i wystarczy a my aż 4.

43 minuty temu, Gość Jem napisał:

wszystko zależy od tego jaka jest teściowa, moja teściowa to harpia.We wszystko się wtrącała, jaki zdecydowaliśmy się na czwarte dziecko to teściowa zrobiła straszną awanturę ,powiedziała że więcej jej noga nie postanie waszym domu,że nie będzie pomagać przy dzieciach i mam dzwonić po swoją mamusię, że ma tego dosyć bo ona miała jedno dziecko i wystarczy a my aż 4.

Parzycie sie jak małpy w zoo. Boze dziewczyno, opanuujsie.

41 minut temu, Gość Jem napisał:

Moje córki były inaczej wychowywane, a ja ze swoją teściową bardzo dobrze żyłam, zajmowała się moimi córkami jak pracowałam i było wszystko ok. To co teraz synowe wyprawiają, to jest masakra. Widzę i słyszę na każdym kroku. Zresztą widać... uderz w stół, a nożyce się odezwą. 

Tak twoje córki były wyjątkowe i jedyne na tej planecie, reszta to dno Jakoś nie potrafisz konkretnie opisać co robią te twoje synowe, że takie złe.

Przecież ten styl pisania i te twoje przemyślenia są wręcz groteskowe. Jesteś trollem, a to jest durne prowo.

0/10.... postaraj się bardziej 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Tak twoje córki były wyjątkowe i jedyne na tej planecie, reszta to dno Jakoś nie potrafisz konkretnie opisać co robią te twoje synowe, że takie złe.

Przecież ten styl pisania i te twoje przemyślenia są wręcz groteskowe. Jesteś trollem, a to jest durne prowo.

0/10.... postaraj się bardziej 

Kolejna synowa spijaczka spermy. Wyjrzyj za swoj tlusty bandzioch, to zobaczysz ze to jest norma. Wy synowe nienawidzicie kobiet, ktore daly wam mezow i ich wychowaly. Tepe spermopije. 

Moja mama i babcia miała tragiczne teściowe. Teściowa mojej mamy zniszczyła jej życie, ponieważ miała na synka inny plan, z góry wymyśloną rolę wypełnienia jej pustki po mężu. Nie uważałam tej kobiety nigdy za babkę, trudno mi nawet to napisać a co dopiero pomyśleć... Moja teściowa z kolei jest świetną kobietą. Szanuje moje zdanie, absolutnie się nie wtrąca a jeśli już to na zasadzie wyrażenia swojej opinii. Dzięki tej postawie mam do niej wielkie zaufanie, dobrze się dogadujemy bez przekraczania granic prywatności. Pomagamy sobie wzajemnie, jeździmy na wakacje całymi rodzinami i jest sympatycznie. Myślę, że za gros konfliktów odpowiadają jednak teściowe, ponieważ to one niejako ustawiają relacje na początku będąc wyżej w hierarchii rodzinnej. Później wzjamne animozje tylko się nawarstwiają

A ja mialam dobra tesciowa, ona mnie tez bardzo lubila, czesto do mnie dzwonila, mowila ze zawsze chciala miec corke a ma samych synow ale ja jestem dla niej jak corka. Niestety nie zyje od 3 lat, zmarla niespodziewanie i nikt nie zdarzyl sie z nia pożegnać.