Jestem zamulonym wycofancem, ale po 2 piwach mój mózg działa bystro jak u innych na trzezwo po

Wniosek jakbym chodził co dzień po 2 piwach do pracy moja efektywność wzrosłaby o 100%, bo na co dzień jestem przestraszencem, aspi, mam alekstymie, aspołecznym co powoduje stres i amnezję i nigdy nie pije kawy ,  a mam pracę dla ekstrawertyków i bystrych ludzi czyli contact center.

Jako aspi wycofaniec społeczny na trzeźwo , oczywiście jedyne co sprzedam to tylko wtedy gdy trafię na upartego klienta który rzeczywiscie chce kupić bo takiemu co trzeba słodzić to przez alekstymie to i tak nie przekonam .

O nie w niedzielę do pracy

5 minut temu, Gość goscip napisał:

Wniosek jakbym chodził co dzień po 2 piwach do pracy moja efektywność wzrosłaby o 100%, bo na co dzień jestem przestraszencem, aspi, mam alekstymie, aspołecznym co powoduje stres i amnezję i nigdy nie pije kawy ,  a mam pracę dla ekstrawertyków i bystrych ludzi czyli contact center.

Jako aspi wycofaniec społeczny na trzeźwo , oczywiście jedyne co sprzedam to tylko wtedy gdy trafię na upartego klienta który rzeczywiscie chce kupić bo takiemu co trzeba słodzić to przez alekstymie to i tak nie przekonam .

O nie w niedzielę do pracy

Tak ci sie tylko kaleko zdaje po pijanemu. Na alkoholizmie daleko nie zajedziesz

To nieszczęsny Rzeszów gdybym miał środki na start to bym wzorem kolegów siedzial w Wawie w korpo i się opierdslsl 8h za przywoitą kasę , ale niestety na razie nie mam wyboru.

4 minuty temu, Gość goscip napisał:

To nieszczęsny Rzeszów gdybym miał środki na start to bym wzorem kolegów siedzial w Wawie w korpo i się opierdslsl 8h za przywoitą kasę , ale niestety na razie nie mam wyboru.

W sumie pare browarów to nie grzech żaden ani kosz wielki, jak ktoś lubi może sobie podrinować dla zdrowotności