zamówiłam u męża takie kolczyki na 30tke że jego bratowej OKO zbieleje

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Szafiry są tanie.

Zależy co dla kogo znaczy tanie. Sama jesteś tania i sprzedajna ..... Doucz się dziecko, szafir jest najszlachetniejszym kamieniem zaraz po diamencie więc cena też niemala.

Nie produkuj sie, one ci teraz będą mówiły że one mają lepsze, bo to poziom przedszkolaków, "a ja mam lepszaaa lalkeeee", wiele z nich nie stać nawet na kolczyki za 2 tysiące zł a gdzie za 4. Wyobraźnia je ponosi z zazdrości. A te które serio mają lepszą biżuterię niż taka to straszne mendy że bronią komuś radości, to takie polskie, ktoś się cieszy to go sprowadzić do parteru żeby mu za słodko nie było. D.n.o. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Zależy co dla kogo znaczy tanie. Sama jesteś tania i sprzedajna ..... Doucz się dziecko, szafir jest najszlachetniejszym kamieniem zaraz po diamencie więc cena też niemala.

Jasne, raptem 10 razy tańszy  

Kto Ci powiedział że szafir jest najszlachetniejszym kamieniem po diamencie, że w ogóle jest jakiś ranking "szlachetności" kamieni? Są kamienie szlachetne i półszlachetne, te szlachetne między sobą różnią się wartością i częstością występowania. 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

 

Nie, żółte złoto to żółte złoto, nie do pomylenia z pozłacanym. Białe złoto a srebro rodowane często jest nie do odróżnienia. Płacisz kupę kasy za coś co wygląda jak srebro za 200 zł. Mam kolczyki z białego złota, mój błąd, bo wiele osób pytało z czego są zrobione, kilka zakładało że z dobrze rodowanego srebra. Bo barwa jest identyczna jak w nowych srebrnych kolczykach jakie sobie kupujecie.

Pozlaca się złotem, więc biżuteria pozłacana wygląda jak złota

Jeśli Ty kupujesz biżuterię po to żeby inni wiedzieli z czego jest zrobiona, to faktycznie popelnilas błąd. 

Ja kupuję białe złoto bo bardziej do mnie pasuje, lepiej też komponuje się z diamentami. 

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie produkuj sie, one ci teraz będą mówiły że one mają lepsze, bo to poziom przedszkolaków, "a ja mam lepszaaa lalkeeee", wiele z nich nie stać nawet na kolczyki za 2 tysiące zł a gdzie za 4. Wyobraźnia je ponosi z zazdrości. A te które serio mają lepszą biżuterię niż taka to straszne mendy że bronią komuś radości, to takie polskie, ktoś się cieszy to go sprowadzić do parteru żeby mu za słodko nie było. D.n.o. 

Przecież to jest wredne babsko, spójrz na temat jaki utworzyła- żeby komuś tam oko zbielalo.

16 godzin temu, Gość gosc napisał:

zamówiłam u męża takie kolczyki na 30tke że jego bratowej OKO zbieleje [...] niech wiedza ze dostalam prezent za 4 tysiace

Jednak dobrze byłoby docenić gest męża i prezent sam w sobie, a nie jedynie jego cenę i zazdrość, jaką wywoła wśród innych kobiet... ponieważ to trochę płytkie, zakompleksione i materialistyczne podejście. Warto też sobie zdawać sprawę z tego, ile w Polsce de facto się przepłaca za biżuterię kiepskiej jakości, również rękodzieło. Dodatkowo, zmienność rynku sprawia, że nie jest to inwestycja, a strata. Ze swojej strony polecam - jeśli już - zwrócić uwagę na precjoza antykwaryczne; unikatowe, dobrego wykonania, których cena z czasem wzrasta i na których łatwo dość zyskać, jeśli posiada się trochę wiedzy.

Dostalam rolexa zlotego z diamentami 125k i co ? I goofno , jak mąż mi zmarł