Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nieznajoma

Uciekać czy nadal się męczyć xd

Polecane posty

Gość Nieznajoma

Hejka. Mam problem z moim chłopakiem. Od roku nigdzie nie pracuje, pieniądze bierze od rodziców na paliwo na tytoń. Czasami nawet i odemnie. Na wakacje pojechaliśmy oboje do pracy w Holandii niby wszystko dobrze każdy swoje pieniądze zarobił. W tym czasie mówił mi że w góry pojedziemy i że będzie chciał mi się oświadczyć nawet swoim znajomym w Holandii tak mówił, po prostu każdemu. Wróciliśmy do Polski od razu zakończył temat, kupił auto za całą prawie sumie jaką zarobił. W góry nie pojechaliśmy bo mówił że nie ma pieniędzy. A ostatnio zaczął temat zaręczyn. Powiedział mi że chciałby się oświadczyć, ale nie ma pieniędzy na to. Stwierdził, że auto było najważniejsze. I musiał kupić nowe. Chociaż mógłby swoje stare naprawić. Każdy mu z rodziny o tym mówił. Po czym na drugi dzień znowu chciał żebym mu na papierosy dałam. Czasami nie mam siły już na to... Nawet z kwiatkiem nie potrafi do mnie przyjść, od rodziców bierze kasę na naprawę auta jak musi coś zrobić, a to na paliwo bo auto trzeba zalać lub tytoń kupić bo nie ma co palić. Kocham go, ale czasami nie wiem czy to ma sens. W sumie ma on tylko 22 lata ale zachowuje się on jak dziecko. Dziś minęły nam dwa lata jak jesteśmy razem. Jedynie powiedział mi że to już dwa lata nam minęły i nic więcej. Od jakiegoś czasu przestałam mu co kolwiek dawać np na święta czy na urodziny bo on mi nie potrafi kupić kwiatka za 5 zł. Nwm co mam dalej robić 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×