Czy nauczyciela może nie dać mi telefonu na moje życzenie?

Czy nauczyciel może odmówić by oddać mi telefon zabrany? Mówi ze w regulaminie jest konfiskata do końca roku szkolnego. Telefon zabrany w piątek, dzisiaj przyszłam po niego i nauczyciel nie chce oddać.! 

Jeśli tak jest w regulaminie to nie musi oddać. Naucz dzieciaka, że się telefonu nie używa wtedy kiedy jest to zabronione. 

Oczywiście, że nie może. To się nazywa przywłaszczenie i jest karalne.

26 minut temu, NaugthyBitch napisał:

Jeśli tak jest w regulaminie to nie musi oddać. Naucz dzieciaka, że się telefonu nie używa wtedy kiedy jest to zabronione. 

Syn ma 16 lat i wszedł do szkoły do szatni z słuchawkami w uszach rano przed lekcjami. I wtedy dyżurujący nauczyciel mu zabrał bo nie wolno tak

Nie może, bo to twoja własność. Ta własność wiąże się z kosztami abonamentu itp. Tak, w regulaminie. Chyba w jej głowie. 

4 minuty temu, Gość Qwertyuiop napisał:

Syn ma 16 lat i wszedł do szkoły do szatni z słuchawkami w uszach rano przed lekcjami. I wtedy dyżurujący nauczyciel mu zabrał bo nie wolno tak

Wejdź na stronę szkoły i tam powinien być regulamin szkoły. Sprawdź czego dokładnie dotyczy regulamin odnośnie telefonów. Co innego korzystanie z telefonu na lekcji, a co innego wejść ze słuchawkami na teren szkoły. Wydaje mi się, że ktoś się chciał wyżyć. 

kiepskie prowo

Przywłaszczenie cudzej własności jest karalne i nie zmieni tego żaden regulamin.

Dzieciak ma obowiązek przestrzegać regulaminu a nauczyciel go egzekwować. Skoro telefony na terenie szkoły są zakazane to twój syn pewnie o tym wiedział. Skoro olał zasady to niech teraz używa jakiejś przedpotopowej nokii czy innego badziewia, jak trochę pocierpi to może następnym razem się zastanowi czy opłaca się łamać zasady. Sama go tego nie nauczyłaś, to może szkole się uda

3 godziny temu, Gość gość napisał:

Dzieciak ma obowiązek przestrzegać regulaminu a nauczyciel go egzekwować. Skoro telefony na terenie szkoły są zakazane to twój syn pewnie o tym wiedział. 

Żaden regulamin nie może być sprzeczny z prawem. A ten zdaje się jest, skoro ktoś przywłaszcza sobie cudzą rzecz. Trzeba iść do dyrekcji i żądać zwrotu na piśmie. 

5 godzin temu, Gość gość napisał:

Dzieciak ma obowiązek przestrzegać regulaminu a nauczyciel go egzekwować. Skoro telefony na terenie szkoły są zakazane to twój syn pewnie o tym wiedział. Skoro olał zasady to niech teraz używa jakiejś przedpotopowej nokii czy innego badziewia, jak trochę pocierpi to może następnym razem się zastanowi czy opłaca się łamać zasady. Sama go tego nie nauczyłaś, to może szkole się uda

Regulamin szkoły regulaminem, a prawo prawem. Nauczyviel mógł zabrać uczniowi telefon, bo złamał on regulamin szkoły, ale matce jako właścicielce telefonu który ona kupiła, zapłaciła za niego i pewnie opłaca abonament, ma nauczyciel obowiązek te n telefon oddać, bo inaczej łamie prawo i można go oskarzyc o przywlaszczenie lub nawet kradzież.