Dość mam udawania że jestem kimś innym

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Możliwa. Ale lekko nie jest.

Nieprawda życ w prawdzie jest łatwo jesli zyje sie w zgodzie z wiarą i własnym sumieniem wg kregosłupa moralnego i wg Przykazań.To wcale nie jest trudne

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Ciężko się też żyje nie udając.

Ale przynajmniej żyję w zgodzie z samą sobą. Udawanie jest dla mnie nie do zaakceptowania. U siebie i innych.

Dokładnie 

1 minutę temu, Gość parassolka napisał:

Dokładnie 

I pisze to ktoś kto sam ma setki nikow na kafe.Ech!oceniać innych to nie grzech

6 minut temu, Gość parassolka napisał:

uda? przede mną jeszcze nikomu sie nie udało zawsze każdego rozszyfruję i mówię o tym wprost.Ja mam zdolnośc czytania mysli ludzkich.Czasem sie ludzie zastanawiaja skąd tyle wiem ,jak odkryłam fałsz i manipulacje albo kto mi wygadał,tak już mam ,mam taki dar od Boga.Nie raz zajmuje mi to troche czasu zeby dotrzec do prawdy ale zawsze predzej czy póżniej kazdego zdemaskuję.Kłamstwo jak oliwa zawsze na wierzch wypływa.

Czy to Ty byłaś wczoraj Napoleonem?

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

I pisze to ktoś kto sam ma setki nikow na kafe.Ech!oceniać innych to nie grzech

wymien te setki nicków , czas start odliczam NIE MÓW FAŁSZYWEGO SWIADECTWA PRZECIW BLIZNIEMU SWEMU ,czekam ma tu być 100 ników inaczej kłamiesz!

11 minut temu, Gość parassolka napisał:

uda? przede mną jeszcze nikomu sie nie udało zawsze każdego rozszyfruję i mówię o tym wprost.Ja mam zdolnośc czytania mysli ludzkich.Czasem sie ludzie zastanawiaja skąd tyle wiem ,jak odkryłam fałsz i manipulacje albo kto mi wygadał,tak już mam ,mam taki dar od Boga.Nie raz zajmuje mi to troche czasu zeby dotrzec do prawdy ale zawsze predzej czy póżniej kazdego zdemaskuję.Kłamstwo jak oliwa zawsze na wierzch wypływa.

Hahahahahaha 

6 minut temu, Gość pnt napisał:

Czy to Ty byłaś wczoraj Napoleonem?

Wczoraj to mnie tutaj nawet nie było ,wróciłam z pracy pozno w okolicach 22.00 do południa gotowałam obiad sprzatałam i robiłam pranie oprócz pisania pracy na zaliczenie .Wyszłam z domu 12.00 bo leciałam przed pracą córce po bilet miesięczny i tusz do drukarki ,do pracy mam na 13.00 ,jezdze rowerem,  a wstaje jutro 4.30 po pracy robie zakupy na mikołaja i spodziewam sie gosci oprócz tego mam jeszcze dwie prace pisemne z terminem na 10.12.19 nie zaczete nawet a chodze do pracy i ogarniam dom.

1 godzinę temu, Gość Tajemnica napisał:

Ciężko się tak żyje 

A kogo udajesz?

nie wspominając o czwartkowych spotkaniach w kościele na 18.30 ,po których wracam 21.30 a nawet później.

12 minut temu, Gość Gość napisał:

I pisze to ktoś kto sam ma setki nikow na kafe.Ech!oceniać innych to nie grzech

Drzazgę widzisz w cudzym oku a belki w swoim nie widzisz 

Przed chwilą, Gość parassolka/sylwia s napisał:

Drzazgę widzisz w cudzym oku a belki w swoim nie widzisz 

Skończ już. Bo to ani śmieszne ani Boże .Dobranoc 

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Skończ już. Bo to ani śmieszne ani Boże .Dobranoc 

O co ci chodzi?

1 godzinę temu, akimuszki napisał:

zdejmij Maskę i powiedz do siebie jestem. :

Jezus mówi ,,Ja jestem '',Jestem który jestem '' Jezus! a nie żaden diabeł! Nie bluźnij!