Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Jak myśicie czy facet który zdradz żonę

Polecane posty

13 minut temu, Gość bolec napisał:

Jako facet podpisuje się pod tym, to prawda.

Dzięki za szczerość, chociaż jeden ma cywilną odwagę do pośredniego przyznania się do własnych ułomności. Brawo 🙂 

17 minut temu, Gość seks to nie miłość napisał:

kocha, a że ruha inną.... to tylko ruhanie nie żadna miłość, zrozum

Kwintesencja męskiego postrzegania. Nic dodać, nic ująć 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja się nie podpisuję, zacząłem zdradzać kiedy zrozumiałem, że nie podniecam zony a ona z tego powodu jest oziębła. Nie chcę, żeby biedaczka musiała się zmuszać do seksu z kimś dla niej nieatrakcyjnym

jednak nie byłeś na tyle litościwy żeby ją od siebie uwolnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buhaha
45 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ja uważam, że tak sytuacja jest możliwa. W sytuacji gdy facet kocha swoją żonę, lubi z nią spędzać czas, rozmawiać itp. ale ona notorycznie przez np. poł roku unika seksu i nie widzi w tym żadnego problemu. Każdy ma swoje potrzeby a wiążąc się ze sobą obiecujemy sobie wierność nie celibat i to, że wspólnie będziemy dbać o nasze dobro, a naszym dobrem jest też udany seks.

Wykluczam sytuacje, choroby, ciąży itp. wykluczam też sytuacje, w których kobieta zdaje sobie sprawę z tego, że jej spadek libido jest problemem i należałoby z tym coś zrobić. 

No tak, różnie bywa, tylko nadal nie rozumiem jaki jest sens szukać kogoś na boku i co to niby na rozwiązać. To tylko dodatkowy problem. Może trzeba popracować nad związkiem a potem ew. Sie rozstac. Poza tym czy wy myślicie że kobietę znajdziecie do niezobowiązującego seksu? nie doceniacie kobiet 🙂 ale Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość Buhaha napisał:

No tak, różnie bywa, tylko nadal nie rozumiem jaki jest sens szukać kogoś na boku i co to niby na rozwiązać. To tylko dodatkowy problem. Może trzeba popracować nad związkiem a potem ew. Sie rozstac. Poza tym czy wy myślicie że kobietę znajdziecie do niezobowiązującego seksu? nie doceniacie kobiet 🙂 ale Powodzenia

Napisałem dość wyraźnie w komentarzu który zacytowałaś odpowiedź na zadane przez Ciebie pytania.

Pracować nad związkiem da się tylko wtedy, gdy obie strony chcą pracować. Jeśli strona odmawiająca seksu nie widzi w tym żadnego problemu, bo ona tak ma i już, to nie da się nad tym pracować. Żeby naprawić problem, trzeba wiedzieć, że jest problem.

O rozstaniu się również pisałem. Czasami to nie takie proste. 95% przypadków opiekę nad dzieckiem dostaje matka, nawet jeśli ojciec lepiej się do tego nadaje. Alimenty na dzieci, alimenty na była żonę, w mieszkaniu czy domu zazwyczaj zostaje matka z dziećmi facet się musi wynieść. A to wszystko dlatego, że ona nie chce seksu, mimo że on ją na prawdę kocha i lubi spędzać z nią czas. W takim układzie zwykły bilans zysków i strat mów, że lepiej znaleźć kogoś na boku.

Tak, kobiet chętnych na niezobowiązujące układy jest tysiące. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Napisałem dość wyraźnie w komentarzu który zacytowałaś odpowiedź na zadane przez Ciebie pytania.

Pracować nad związkiem da się tylko wtedy, gdy obie strony chcą pracować. Jeśli strona odmawiająca seksu nie widzi w tym żadnego problemu, bo ona tak ma i już, to nie da się nad tym pracować. Żeby naprawić problem, trzeba wiedzieć, że jest problem.

O rozstaniu się również pisałem. Czasami to nie takie proste. 95% przypadków opiekę nad dzieckiem dostaje matka, nawet jeśli ojciec lepiej się do tego nadaje. Alimenty na dzieci, alimenty na była żonę, w mieszkaniu czy domu zazwyczaj zostaje matka z dziećmi facet się musi wynieść. A to wszystko dlatego, że ona nie chce seksu, mimo że on ją na prawdę kocha i lubi spędzać z nią czas. W takim układzie zwykły bilans zysków i strat mów, że lepiej znaleźć kogoś na boku.

Tak, kobiet chętnych na niezobowiązujące układy jest tysiące. 

czyli zdrady wynikają z biedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Mizo napisał:

Dzięki za szczerość, chociaż jeden ma cywilną odwagę do pośredniego przyznania się do własnych ułomności. Brawo 🙂 

Kwintesencja męskiego postrzegania. Nic dodać, nic ująć 🙂

Łatwo przychodzi wybiórcze dobieranie cytowanych komentarzy co? Ja tak nie mam od lat! Kocham żonę jest najseksowniejsza osobą na świecie, pozostałe kobiety są dla mnie zwyczajnie aseksualne. Magiczny sposób? OD lat kocham się z żoną co najmniej 5 razy w tygodniu, nie ograniczamy się i realizujemy wspólnie fantazje obu stron. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość gość napisał:

czyli zdrady wynikają z biedy

Zdrady wynikają z zaniedbań małżeńskich nie z biedy. Bo gdyby ona lub on chcieli pracować nad związkiem to do braku seksu by nie doszło. Do rozstań nie dochodzi z biedy tylko np. z niechęci opuszczenia dzieci, opuszczenia domu w którym żyje się od lat i stracenia osoby, którą się kocha ale której odechciało się uprawiać seks i nad tym pracować. Nie szukajcie sensacji tam gdzie jej nie ma. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość gość napisał:

czyli zdrady wynikają z biedy

Zdrady wynikają z zaniedbań małżeńskich nie z biedy. Bo gdyby ona lub on chcieli pracować nad związkiem to do braku seksu by nie doszło. Do rozstań nie dochodzi z biedy tylko np. z niechęci opuszczenia dzieci, opuszczenia domu w którym żyje się od lat i stracenia osoby, którą się kocha ale której odechciało się uprawiać seks i nad tym pracować. Nie szukajcie sensacji tam gdzie jej nie ma. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Napisałem dość wyraźnie w komentarzu który zacytowałaś odpowiedź na zadane przez Ciebie pytania.

Pracować nad związkiem da się tylko wtedy, gdy obie strony chcą pracować. Jeśli strona odmawiająca seksu nie widzi w tym żadnego problemu, bo ona tak ma i już, to nie da się nad tym pracować. Żeby naprawić problem, trzeba wiedzieć, że jest problem.

O rozstaniu się również pisałem. Czasami to nie takie proste. 95% przypadków opiekę nad dzieckiem dostaje matka, nawet jeśli ojciec lepiej się do tego nadaje. Alimenty na dzieci, alimenty na była żonę, w mieszkaniu czy domu zazwyczaj zostaje matka z dziećmi facet się musi wynieść. A to wszystko dlatego, że ona nie chce seksu, mimo że on ją na prawdę kocha i lubi spędzać z nią czas. W takim układzie zwykły bilans zysków i strat mów, że lepiej znaleźć kogoś na boku.

Tak, kobiet chętnych na niezobowiązujące układy jest tysiące. 

tysiące hahaha, za dużo bajek oglądasz i zupełnie brak ci wyobraźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość ... napisał:

tysiące hahaha, za dużo bajek oglądasz i zupełnie brak ci wyobraźni

WIem jakie są realia. Wejdź sobie na zbiornik i sprawdz. choćby poczytaj na kafe tematy kobiet, które zdradzają mężczyzn też ich tutaj nie brakuje. Jest tysiące takich kobiet i tysiące takich mężczyzn. Taki świat pogódź się z tym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość ... napisał:

tysiące hahaha, za dużo bajek oglądasz i zupełnie brak ci wyobraźni

Ponadto o ile nie zyjesz na księżycu tylko w Polsce to bardzo łatwo możesz się zorientować jak bardzo w modzie są teraz układy seks with benefits, lub zwyczajne niezobowiązujące relacje oparte na wspólnej wymianie przyjemności i nic więcej. Masz 50 lat czy jak? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

WIem jakie są realia. Wejdź sobie na zbiornik i sprawdz. choćby poczytaj na kafe tematy kobiet, które zdradzają mężczyzn też ich tutaj nie brakuje. Jest tysiące takich kobiet i tysiące takich mężczyzn. Taki świat pogódź się z tym. 

jeśli pociągają cię takie kobiety to tylko i wyłącznie twój wybór, pogódź się z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość ... napisał:

jeśli pociągają cię takie kobiety to tylko i wyłącznie twój wybór, pogódź się z tym

Co? No chyba sobie jaja robisz XD Zarzucasz, że takich kobiet nie ma, ja Ci mówię, że takie kobiety są, a teraz mi mówisz, że to mnie takie kobiety pociągają bo zabrakło argumentu? PO za tym o reszty wypowiedzi się nie odniosłaś, bo już nie było co dodać co?  😄 Hehehe  Nie sprzątajcie, koleżanka pozamiatała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Co? No chyba sobie jaja robisz XD Zarzucasz, że takich kobiet nie ma, ja Ci mówię, że takie kobiety są, a teraz mi mówisz, że to mnie takie kobiety pociągają bo zabrakło argumentu? PO za tym o reszty wypowiedzi się nie odniosłaś, bo już nie było co dodać co?  😄 Hehehe  Nie sprzątajcie, koleżanka pozamiatała. 

i dodam, że się niczym nie różnisz no i super no i szczęścia i nie udawaj że nie rozumiesz, no chyba, że na serio nei pojmujesz, to już rzeczywiście nie sprzątajcie  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wszelkie zdrady biora się z kiepskiej jakości seksu, pozbawionego uczuć, namiętności i czułości. Tak się dzieje kiedy ludzie nie są do siebie dopasowani, pod względem psychicznym, osobowościowym, emocjonalnym, intelektualnym i fizycznym.

Nie łudźcie się panowie, że wasz małżonka będzie pragnąc miłości z kimś kto jej nie za bardzo fizycznie odpowiada, to po prostu nie jest to. Facet musi się podobać, jego wygląd musi sprawiać przyjemność, budzić ciepłe, pelne zachwytu uczucia. A baby wezmą ślub nawet z takim kto im fizycznie nie pasuje, bo dla nich na pierwszym miejscu jest kasa. Ale kasą nie kupicie sobie pożądania, może na chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Gość Pepa napisał:

Mój mi mówił, że mnie kocha, że nic się nie zmieniło. A tamto to był tylko incydent.

No cóż....  🤔

A ty pewnie jak inne frajerki mu wybaczyłas  zamiast rzucić dziada i powiedziec rodzinie i znajomym jaki z niego chu.j. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pepa
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

A ty pewnie jak inne frajerki mu wybaczyłas  zamiast rzucić dziada i powiedziec rodzinie i znajomym jaki z niego chu.j. 

A skąd takie wnioski? Wróżbita Maciej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
1 godzinę temu, Gość Pepa napisał:

A skąd takie wnioski? Wróżbita Maciej?

Uderz w stòł...trafiony zatopiony:D 

Spokojnie,  takich wybaczajacych frajerek tu na forum jest mnòstwo. Nie ty pierwsza nie masz honoru. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pepa
12 minut temu, Gość Ona napisał:

Uderz w stòł...trafiony zatopiony:D 

Spokojnie,  takich wybaczajacych frajerek tu na forum jest mnòstwo. Nie ty pierwsza nie masz honoru. 

Och, to nie ty Macieju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×