Jak rozpoznać skurcze porodowe?

U mnie za dwa dni zacznie się 38 tydzień i od 3 dni mam delikatne skurcze nie trwają jakoś długo, podobno tak macica się przygotowuje do porodu a jak rozpoznać te właściwe skurcze? Trochę się boję, że nie będę wiedziała jak je rospoznać

Mówi się, że skurcz porodowy to taki który jest na tyle bolesny i długi że w czasie jego trwania nie możesz mówić. 

Jak będą regularne to wtedy jechać do szpitala... 

Napewno rozpoznasz, bo są bardzo bolesne jak są regularne co 5 minut to jedziesz do szpitala 

Hmm na poczatku nie sa bardzo bolesne. Zacznie Cie brzuch tak pobolewac jakbys okres miala dostac, mogą odejsc wody plodowe, mozesz zacząc lekko krwawic. 
najwazniejsze przy kazdych skurczac sprawdzaj na zegarku co ile sie pojawiaja i jo dlugo trwaja jelsi po jakims czasie nawet chociazby pol godziny ustepuja i nie przybieraja na sipe tzn nie staja sie częstsze i dłuzsze to nie jest jeszcze porod a tylko macica trenuje przed porodem i sa to tzw skurcze przepowiadajace. Wody plodowe tez nie musza odejsc, moga np sie tylko tak sączyc ze czujesz jakbys sie troche zesikala. 

U mnie podobna sytuacja: 36 + 6 dzisiaj i też nie wiem czego się spodziewać...

miałam juz 2 rodzaje skurczy:

pierwszy taki właśnie jak ból okresowy, trwający ok 2 min w odstępach co 10 min plus napinanie brzucha. Samo przeszło po ok 2 h. 

Drugi rodzaj to byl taki ból ze nie mogłam oddychać, bałam się ruszyć żeby nie zabolało bardziej. Aż mnie zgięło. Ale to pojedyncza historia. Wyobrażam sobie, że te bóle właściwe będą jak ten drugi, bolesny, z tym że regularnie.

Powodzenia !

Dziewczyny zaufajcie mi. Tego bólu nie da się przegapić . Poki nie odeszły wody a skurcze są do zniesienia nie musicie jechać do szpitala.