Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agnieszka

Dziwny problem, biegunka

Polecane posty

Gość Agnieszka

Witam. Jestem już tak zdesperowana że nie wiem gdzie mogłabym jeszcze zasięgnąć informacji dlatego postanowiłam napisać tutaj. Może akurat ktoś spotkał się z takim problemem. Otóż mam 25 lat i od około roku mam z niewielkimi przerwami przewlekła biegunkę. Problem polega na tym ze sytuacja nasila się po wyjściu z domu. Mam wiele problemów przez to i nieraz spóźniam się do pracy bo zamiast normalnie dojechać muszę szukać toalety. Miałam jakiś czas temu robiona gastroskopie i kolonoskopie ale zupełnie nic tam nie wyszło. Były nawet pobrane wycinki i tez nic. Dlatego też lekarz mi doradzil wybranie się do psychologa lub psychiatry sugerując że problemy mogą mieć podłoże psychiczne. Poszłam dostałam jakieś lekarstwa, były w porozumieniu z psychiatra już 2 razy zmieniane, a problem jak był, tak jest dalej. Już naprawdę nie wiem co zrobić. Nie można przecież stale brać stoperanu i węgla (z reszta i tak niewiele to pomaga). Okropnie to jest uciążliwe i każde wyjście z domu czy to do pracy, czy do koleżanki, czy gdziekolwiek indziej staje się koszmarem. No nie wiem zamknąć się w domu czy zacząć chodzić w pampersie... No juz naprawdę nie wiem co mogłabym zrobić. Diety też różne próbowałam i generalnie ... to dało. Badania na alergie pokarmowe też nic... Pomóżcie bo po prostu zwariować idzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przemek
4 minuty temu, Gość Agnieszka napisał:

Witam. Jestem już tak zdesperowana że nie wiem gdzie mogłabym jeszcze zasięgnąć informacji dlatego postanowiłam napisać tutaj. Może akurat ktoś spotkał się z takim problemem. Otóż mam 25 lat i od około roku mam z niewielkimi przerwami przewlekła biegunkę. Problem polega na tym ze sytuacja nasila się po wyjściu z domu. Mam wiele problemów przez to i nieraz spóźniam się do pracy bo zamiast normalnie dojechać muszę szukać toalety. Miałam jakiś czas temu robiona gastroskopie i kolonoskopie ale zupełnie nic tam nie wyszło. Były nawet pobrane wycinki i tez nic. Dlatego też lekarz mi doradzil wybranie się do psychologa lub psychiatry sugerując że problemy mogą mieć podłoże psychiczne. Poszłam dostałam jakieś lekarstwa, były w porozumieniu z psychiatra już 2 razy zmieniane, a problem jak był, tak jest dalej. Już naprawdę nie wiem co zrobić. Nie można przecież stale brać stoperanu i węgla (z reszta i tak niewiele to pomaga). Okropnie to jest uciążliwe i każde wyjście z domu czy to do pracy, czy do koleżanki, czy gdziekolwiek indziej staje się koszmarem. No nie wiem zamknąć się w domu czy zacząć chodzić w pampersie... No juz naprawdę nie wiem co mogłabym zrobić. Diety też różne próbowałam i generalnie ... to dało. Badania na alergie pokarmowe też nic... Pomóżcie bo po prostu zwariować idzie. 

Jesteś zasrańcem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka
3 minuty temu, Gość Przemek napisał:

Jesteś zasrańcem!!!

Haha... Mnie to akurat nie bawi... Ciekawe czy jakby ciebie problem dotyczył to tez by to było takie zabawne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przemek
6 minut temu, Gość Agnieszka napisał:

Haha... Mnie to akurat nie bawi... Ciekawe czy jakby ciebie problem dotyczył to tez by to było takie zabawne. 

A mnie bawi 

Nigdy nie znajdziesz chłopaka przez to twoje sranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka
1 godzinę temu, Gość Przemek napisał:

A mnie bawi 

Nigdy nie znajdziesz chłopaka przez to twoje sranie

Nie trafiłeś. Akurat chłopaka mam. Na szczęście nie jest takim jelopem jakty. Jak nie ma się nic mądrego do powiedzenia to lepej nic nie mówic. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Miałam ten sam problem. Pomógł  mi lek o nazwie Xifaksan/na receptę./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×