Jeśli kobiecie podoba się facet to będzie próbowała go poderwać?

Czy tylko będzie się patrzyła bez końca 

NIE BEDZIE ROBIC NIC...

i moze robic te dwie rzeczy naraz

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Czy tylko będzie się patrzyła bez końca 

To zależy czy ten facet jest wogóle wolny. Najczęściej jak facet całkiem do rzeczy to oczywiście musi być żonaty. I jak tu takiego podrywać?? Można se tylko popatrzeć i pomarzyć. 

Zależy od kultury danego regionu. W Polsce to bardzo rzadko spotykane, by kobieta pierwsza zagadała, raczej będzie biernie próbowała cię zachęcić byś ty sam zachował się jak facet i ją poderwał, ale sama tego nie zrobi.

W Niemczech natomiast kobiety znacznie częściej same zagadują, inna kultura. Mi się kiedyś zdarzyło w pubie, babka sama się dosiadła i zaczęła zagadywać, a mnie zamurowało... w Polsce takie coś nigdy mi się nie zdarzyło. :DD

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

To zależy czy ten facet jest wogóle wolny. Najczęściej jak facet całkiem do rzeczy to oczywiście musi być żonaty. I jak tu takiego podrywać?? Można se tylko popatrzeć i pomarzyć. 

Kobiety zazwyczaj nic nie robia...One tylko daja znaki ze sie jej podobasz i to ty musisz zrobic pierwszy krok a ja juz NIGDY NIE ROBIE DLATEGO JESTEM SAM.HaHa.

Zalezy od kobiety i tego czy jest nieśmiała/zakompleksiona.  Spotkalam w swoim zyciu faceta,  ktory fizycznie byl 100% w moim guście,  ale nie podeszlam i nie zagadalam  (bylo to w centrum handlowym) bo moja samoocena i pewnosc siebie w tamtym okresie nie istniała.  Dzisiaj,  po kilku latach, żaluję :/ ale nic z tym nie zrobię opròcz niemarnowania okazji następnym razem.

Będzie patrzyła na ciebie. I będzie smutna gdy to będzie już długo trwało. A ty jej nie chcesz,? Bo tak może sobie pomyśleć kobieta. Będzie czuła że się ośmieszyła patrząc tak na ciebie i może gdzieś się zaszyć. Bo się wstydzi. Także zrób coś więcej niż tylko patrzysz na nią. Uśmiechnij się, puść oczko będzie pewna że coś do niej czujesz i ci się podoba.

12 minut temu, Gość gosc napisał:

Czy tylko będzie się patrzyła bez końca 

Zależy czy widać szansę, czy taki związek miałby jakąś przyszłość. Jak facet zajęty, to nie rokuje to dobrze i raczej nie będzie "zaczynała".

To że facet się podoba to za mało. Mi się wielu podoba, a do większości bym nie zagadała, zawsze się znajdzie jakieś ale.

Zwykle zakochana kobieta próbuje zwrócić uwagę faceta, i dąży do tego by to on przejął ster.

10 minut temu, Gość PaPa81 napisał:

Kobiety zazwyczaj nic nie robia...One tylko daja znaki ze sie jej podobasz i to ty musisz zrobic pierwszy krok a ja juz NIGDY NIE ROBIE DLATEGO JESTEM SAM.HaHa.

Jakie to mogą być znaki? 

4 minuty temu, Gość gosc napisał:

Jakie to mogą być znaki? 

To zależy od charakteru. Śmiała sama cie będzie zaczepiać i podrywać. Będzie się do ciebie często uśmiechać nie będziesz mieć wątpliwości, że jej się podobasz. Gorzej jak trafisz na nieśmiałą, która w twojej obecności może być skrępowania, małomówna. Jeśli jej się podobasz to może być poprostu onieśmielona. Zarówno w jednym jak i w drugim przypadku dziewczyna będzie bardzo dbała by zawsze perfekcyjnie wyglądać.

Nie bo  niektóre po prostu muszą się malować bo bez makijażu brzydko wyglądają.

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Nie bo  niektóre po prostu muszą się malować bo bez makijażu brzydko wyglądają.

A idź sobie 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Nie bo  niektóre po prostu muszą się malować bo bez makijażu brzydko wyglądają.

A chciałbyś umrzeć w pracy na zawał?Makijaż uratował już wiele męskich istnień. 

42 minuty temu, Gość Ona napisał:

Spotkalam w swoim zyciu faceta,  ktory fizycznie byl 100% w moim guście,  ale nie podeszlam i nie zagadalam  (bylo to w centrum handlowym) bo moja samoocena i pewnosc siebie w tamtym okresie nie istniała.

na postawie jakich cech ten 100% gust? 

Jeżeli nie jest typową polską królewną z drewna to zagada.

2 minuty temu, Gość gość napisał:

na postawie jakich cech ten 100% gust? 

Facet aby być w 100% w moim typie musi przede wszystkim odpowiadać mi wizualnie. Tak więc mniej więcej mojego wzrostu (ideał) albo trochę wyższy, szczupły ale nie jak jakiś badyl na wietrze, wyspirtowany ale nie napakowany. No i najważniejsze z twarzy musi mi się podobać.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Facet aby być w 100% w moim typie musi przede wszystkim odpowiadać mi wizualnie. Tak więc mniej więcej mojego wzrostu (ideał) albo trochę wyższy, szczupły ale nie jak jakiś badyl na wietrze, wyspirtowany ale nie napakowany. No i najważniejsze z twarzy musi mi się podobać.

*wysportowany

Eh głowa mnie rozbolala od tych tematów i dużo czasu zmarnowalam idę stad sa lepsze fora i kultura całkiem.inna 

14 minut temu, Gość Gość napisał:

Facet aby być w 100% w moim typie musi przede wszystkim odpowiadać mi wizualnie. Tak więc mniej więcej mojego wzrostu (ideał) albo trochę wyższy, szczupły ale nie jak jakiś badyl na wietrze, wyspirtowany ale nie napakowany. No i najważniejsze z twarzy musi mi się podobać.

a do czego ci takie wizualne cacko? przecież kiedyś się pomarszczy, co wtedy  

5 minut temu, Gość gość napisał:

a do czego ci takie wizualne cacko? przecież kiedyś się pomarszczy, co wtedy  

 Będzie mi już chyba wszystko jedno, bo sama się też kiedyś pomarszczę.

1 godzinę temu, Gość PaPa81 napisał:

Kobiety zazwyczaj nic nie robia...One tylko daja znaki ze sie jej podobasz i to ty musisz zrobic pierwszy krok a ja juz NIGDY NIE ROBIE DLATEGO JESTEM SAM.HaHa.

jesteś sam bo żadnej się nie podobasz po prostu na tyle mocno.

słuchajcie, mam kumpla. Młody lekarz...z wyglądu mocne 8/10 . Nie ma spokoju ani z pigułami ani z pacjentkami ani nawet z innymi lekarkami...a ma dziewczynę i jest to fakt znany. Pacjetnki np. same mu przynoszą prezent niby w podziękowaniu za opiekę a w środku zostawiane numer telefonów...Mówi, że najpierw mu to łachtało ego ale teraz to go nawet męczy...

także jak facet jest atrakcyjny (przystojny, bogaty, wysoki status społeczny ) to tak - baby będą się same do niego kleiły. 

7 minut temu, Gość gość napisał:

jesteś sam bo żadnej się nie podobasz po prostu na tyle mocno.

słuchajcie, mam kumpla. Młody lekarz...z wyglądu mocne 8/10 . Nie ma spokoju ani z pigułami ani z pacjentkami ani nawet z innymi lekarkami...a ma dziewczynę i jest to fakt znany. Pacjetnki np. same mu przynoszą prezent niby w podziękowaniu za opiekę a w środku zostawiane numer telefonów...Mówi, że najpierw mu to łachtało ego ale teraz to go nawet męczy...

także jak facet jest atrakcyjny (przystojny, bogaty, wysoki status społeczny ) to tak - baby będą się same do niego kleiły. 

coś w tym jest...

ja kiedyś podbiłam pierwsza do faceta...to był mój błąd. Oprócz mnie podobał się całej zeńskiej części uczelni i miał dziewczynę modelkę. Kobietom przeważnie jak już podoba się jakiś facet to z "wysokiej półki", który podoba się każdej,  taki który albo już kogoś ma albo może przebierać w setkach lepszych od Ciebie. Jak sam nie startuje to nie warto nic robić bo małe szanse powodzenia. Ja pół roku leczyłam samoocenę po tym "koszu". Nie polecam tego uczucia. 

A jak dziewczyna się zakocha w zwyczajnym gościu, całkiem przystojnym który ja czymś ujął? 

wszystko zalezy od kobiety czy jest śmiała  czy ma dystans do siebie itd.

aczkolwiek fakt - podrywani przez kobiety są jedynie bardzo atrakcyjni mężczyźni. 

Chyba trzeba by mieć facjatę jak Ronaldo żeby kobieta pierwsza zagadała.

7 minut temu, Gość gość napisał:

wszystko zalezy od kobiety czy jest śmiała  czy ma dystans do siebie itd.

aczkolwiek fakt - podrywani przez kobiety są jedynie bardzo atrakcyjni mężczyźni. 

Czy jeżeli byłem kiedykolwiek podrywany to znaczy że jestem bardzo atrakcyjny? 

2 minuty temu, Gość ŁYSY78 napisał:

Chyba trzeba by mieć facjatę jak Ronaldo żeby kobieta pierwsza zagadała.

On akurat nie wygląda najlepiej, co w nim pięknego? 

Jak ty sobie to wyobrażasz niby?

Kobieta pierwsze patrzy ale wiesz takim czułym wzrokiem. I patrzy a teraz twój krok bo pomysli że ją olewasz i wpadnie w rozpacz