Czy jest szansa ?

Spotykalam się z facetem 10 miesięcy .jestesmy z innych miast on ma nie daleko mnie rodzinę i przyjeżdża do nich . Pewnego dnia powiedziałam, że się zakochałam i chciałabym czegoś więcej, a on powiedział, że narazie nie wróci tutaj bo tam ma pracę.. powiedział, że koledzy i praca to zmieni że jestem ważna że zależy mu ale nie umie narazie mi dał więcej. Więc ja w nerwach zerwalam z nim znajomość, ale później przeprosiłam i powiedziałam że żałuję, ale on powiedział że narazie nie zmieni zdania i możemy być tylko kolega koleżanka.. ja nie umiem tak ponieważ go kocham  płacze dużo stało się to miesiąc temu.mamy czasem kontakt ze sobą bo piszemy czasem. Powiedział , że będzie na święta u rodziny czyli nie daleko mnie.  Mówił, że mu zależy na mnie ,że jestem ważna, ale teraz już chyba wszystko stracone. Nie wiem sama co myśleć nigdy się tak nie poklocilismy to był pierwszy raz.. jak myślicie czy jest jeszcze szansa na to by było dobrze między nami ?

14 minut temu, Smutna00 napisał:

Spotykalam się z facetem 10 miesięcy .jestesmy z innych miast on ma nie daleko mnie rodzinę i przyjeżdża do nich . Pewnego dnia powiedziałam, że się zakochałam i chciałabym czegoś więcej, a on powiedział, że narazie nie wróci tutaj bo tam ma pracę.. powiedział, że koledzy i praca to zmieni że jestem ważna że zależy mu ale nie umie narazie mi dał więcej. Więc ja w nerwach zerwalam z nim znajomość, ale później przeprosiłam i powiedziałam że żałuję, ale on powiedział że narazie nie zmieni zdania i możemy być tylko kolega koleżanka.. ja nie umiem tak ponieważ go kocham  płacze dużo stało się to miesiąc temu.mamy czasem kontakt ze sobą bo piszemy czasem. Powiedział , że będzie na święta u rodziny czyli nie daleko mnie.  Mówił, że mu zależy na mnie ,że jestem ważna, ale teraz już chyba wszystko stracone. Nie wiem sama co myśleć nigdy się tak nie poklocilismy to był pierwszy raz.. jak myślicie czy jest jeszcze szansa na to by było dobrze między nami ?

Ma już inną zapewne