Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gosc_gosc

Samotność

Polecane posty

Cześć wszystkim. Może zacznę od tego, że mam 22 lata, jestem w związku od 4 lat, mam dziecko. Nie mam w ogóle przyjaciół, z nikim praktycznie nie rozmawiam oprócz mamy, z którą mam i tak zły kontakt i stosunki. Facet jeździ za granicę. Zbliża się nasz ślub a on się staje coraz gorszy. Nie mogę nawet normalnie z nim porozmawiać, wyżalic, ciągle ma o to pretensje, drze się. Chcę w spokoju wychowywać dziecko, ale nie da się. Osacza mnie matka psycholka i facet który ma gdzieś moje otoczenie i uczucia. Ja naprawdę nie mam nawet do kogo buzi otworzyć. Żyje w jednym małym świecie zbudowanym na potrzebach dziecka a reszta świata tak jakby nie istniała. Jestem ciągle sama. Nie wiem czy to normalne u młodych matek. Gdy wspominam o pracy, facet ma to gdzieś i nawet nie kontynuuje tematu. A chciałabym coś w życiu robić oprócz wykonywania obowiązków w domu i przy dziecku. Może gdybym nie mieszkała w jednym domu z matką i reszta rodziny to moje życie wyglądałoby inaczej. Miał ktoś podobna sytuacje? Co ja mam robić? Mój narzeczony kiedyś był naprawdę inny.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nata

Słuchaj zastanów się czy się za niego żenić.. Po ślubie będzie jeszcze gorszy zapewniam Cię 

Masz cudowne dziecko. Mogę dać Ci najlepszą radę, to taką byś skupiła się 100 % na dziecku. 

To będzie i jest Twoj najlepszy przyjaciel. 

Moja Mama skupiła cała siebie na mnie i na rodzeństwo i teraz ma full super ekipę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×