Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZłaMatka

Jak podać do sądu szkołe językową która przez 6 lat nie nauczyła córki języka

Polecane posty

Gość ZłaMatka

Córcia chodziła 6 lat na prywatny angielski za który buliłam co miesiąc 300zł.Zdała mature podstawową z angielskiego na 39% .Wysłałam ją na egzamin pod certyfikat advanced.Córcia oblała ten egzamin.Potem wysłałam ją na egzamin pod certyfikat FCE.Ten też oblała.Wkurzona poszłam z nią do takiej tłumaczki języka angielskiego żeby przetestowała córcie.Ta kobieta powiedziała,że córcia nie powinna zdać matury z angielskiego bo ona nie zna angielskiego nawet na poziomie podstawowym.Ta kobieta stwierdziła że córcia w rozmowie posługuje sie angielskim na poziomie słabe A1.No byłam w szoku po tym co usłyszałam.Płaciłam 6 lat za jej kurs a ona zna angielski na słabym poziomie podstawowym.Szkoła mnie oszukała i naciągnęła.Nauczyciele skasowali szmal a córcia dalej kuleje z językiem.Teraz chcę podać do sądu szkołę językową za naciągnięcie mnie na koszty i za nie nauczenie córki języka.Czy to wypali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johnyy

Oczywiście, że nie wypali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziej

Może córka ma dałna albo się nie uczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jachu

angielskiego uczął się tylko cymbały więc może córcia po prostu nie jest cymbałem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisi

Ja w liceum bylam uczennica na 5 z angielskiego. W gymnazjum to samo. Wyjechalam na wakacje do Stanow I nie umialam zdania powiedziec a jak Amerykanie do mnie mowili to sie slodko usmiechalam:)

Wrocilam do Polski I co piatek po szkole uczylam sie angielskiego na wlasna reke.  Slowka, czasy itp. Pisalam wypracowania na rozne tematy znaleznione na internecie. W ciagu pol roku moj angielski dzieki temu sie super rozwinal.

Jesli chcesz nauczyc sie jezyka to zadna szkola nie nauczy cie w 100%. Praca w domu I nauka slowek to droga do sukcesu.

Corka widocznie nie przykladala sie do nauki. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 godzin temu, Gość ZłaMatka napisał:

Córcia chodziła 6 lat na prywatny angielski za który buliłam co miesiąc 300zł.Zdała mature podstawową z angielskiego na 39% .Wysłałam ją na egzamin pod certyfikat advanced.Córcia oblała ten egzamin.Potem wysłałam ją na egzamin pod certyfikat FCE.Ten też oblała.Wkurzona poszłam z nią do takiej tłumaczki języka angielskiego żeby przetestowała córcie.Ta kobieta powiedziała,że córcia nie powinna zdać matury z angielskiego bo ona nie zna angielskiego nawet na poziomie podstawowym.Ta kobieta stwierdziła że córcia w rozmowie posługuje sie angielskim na poziomie słabe A1.No byłam w szoku po tym co usłyszałam.Płaciłam 6 lat za jej kurs a ona zna angielski na słabym poziomie podstawowym.Szkoła mnie oszukała i naciągnęła.Nauczyciele skasowali szmal a córcia dalej kuleje z językiem.Teraz chcę podać do sądu szkołę językową za naciągnięcie mnie na koszty i za nie nauczenie córki języka.Czy to wypali?

Trzeba było córcie sprawdzić już po pierwszym roku, moja mama brata sprawdziła i doszła do wniosku że guzik się nauczył, i przestała wysyłać na prywatne zajęcia.

Angielskiego brat się nauczył dopiero za granicą, mi osobiscie lekcje prywatne z angielskiego pomogły zdałam maturę na 90%.

Myślę że twoja córka mało się przykładała, jak tak kiepsko napisała maturę.Szkoda czasu i pieniędzy na pozwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jp2gmd

no corks pewnie w ogole nie uwazala na lekcjach, albo nie ma predyspozycji do nauki jezykow. to nie jest takie hop siup jak sie wydaje 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×