Czy ona go podrywa ?

Hej. Opiszę Wam dość nieciekawą sytuację. Nie wiem czy to moje "widzi mi się" czy może jednak mam rację i coś jest na rzeczy. Mój chłopak ma koleżankę ze studiów która mam wrażenie że na niego leci. Naprzyklad byliśmy na koncercie razem i ona w mojej obecności zaczęła się go pytać czy ładnie wygląda. Potem inna sytuacja już poza tym koncertem poprawiała mu bluzę chodzi o ściągacze przy kapturze. Kolejna sytuacja że chciała z nim usiąść na jednym krześle bo nie było miejsca. W sensie żeby on usiadł koło niej blisko. Tak samo go chwali wypytuje o niego nawet mnie. Czemu nie ma go na zajęciach. Denerwuje mnie to jak nie wiem. Co myślicie może coś być na rzeczy ? 

Tak.

19 minut temu, Gość Anonim napisał:

Czy ona go podrywa ?

Na to wygląda. Albo ma taki flirciarski styl bycia po prostu.

Tak, leci na niego ewidentnie. A co on na to, jak reaguje? Usiadl z nią na jednym krześle? Czy w jej towarzystwie okazuje Ci jakaś czułość, nie jesteś spychana na drugi plan? 

Naszczęście nie. Przynajmniej jak narazie. Nie usiadł na tym krześle. Ale boje się że jej perfidne sztuczki w końcu zaczną działać i go uwiedzie nimi. Nie wiem co mam robić. 

Następnym razem jak tak zrobi , to wywal jej taki tekst typu: podrywasz mi faceta?

Chyba tak zrobię ale nie wiem czy coś to da 

Powiedzcie czy może to jest moje widzi mi się i przesadzam ? 

Tak, podrywa. Widać facet wartościowy...