Siedzi w moim polu widoku laska w dzinsach z takimi nogami do szyji wow

Jak ją zagadać? siedzi i w telefon się gapi. 

Brunetka, na oko z 23-25 lat, bardzo wysoka, z 180+, może 185 nawet, nogi do szyji ( pół ciała to nogi ) szczupła, brunetka, włosy ciemne proste za ramie, czarne duże oczy, podłużna twarz, okulary z grubymi czarnymi ramkami dosyć spore ramki, duże usta, kolczyki małe srebrne kółka. Nie pomalowane krótkie paznokcie, zero pierścionków, długie palce u rąk, lekko ciemna karnacja, może lekko latynowska. Ma na sobie sweter, golf jasnoszary, dzinsy niebieskie, zgrabny tyłek i te nogi długie, cyc chyba nie za duży ale nie widze dobrze bo ten sweter, hmmmm

myślicie że ma kompleksy z powodu bycia taką wysoką panną? czy ktoś do niej zarywa? na oko jest 9/10.

Ciekawe czy ktoś ją ruha, kiedy ostatnio miała w sobie sztywnego, hmmm. Myślicie że się masturbuje? Bierze do buzi jak ktoś ją ruha?  A może dziewica?

co myślicie jak ją zagadać?

W polu widzenia..? 

4 minuty temu, Pedalski_Głosik napisał:

W polu widzenia..? 

no kuurwa siedzi 10 metrów odemnie, widze ją... eh poszła, ale ma nogi, szok, duupa też ok, czarny gruby pasek u spodni, ciekawe czy lubi paskiem w duupsko dostawać czy klapsy

tylko chodzi tak troche dziwnie, sztywno, nie po kobiecemu, może dziewica nieruhana, to by było. 

50 minut temu, Gość antek tropik napisał:

no kuurwa siedzi 10 metrów odemnie, widze ją... eh poszła, ale ma nogi, szok, duupa też ok, czarny gruby pasek u spodni, ciekawe czy lubi paskiem w duupsko dostawać czy klapsy

Szok  

spytaj ją co robi wieczorem, może chce iść do knajpy, potem do kina lub na disco

takie laski są zwykle durne, zagadaj pytając o imie, przedstaw się, powiedz że ją obserwowałeś i co robi wieczorem, potem do knajpy czy na jakiś koncert, troche wina i się z nią liżesz, za tydzień drugi wypad i macasz cycki, za następny tydzień ruhasz, żadna filozofia