Kobiety to przegrywy większe niż faceci tylko przymyka się na to oko z racji tego że są kobietami

Taka prawda

Kobieta może być nieśmiała, bezrobotna, nie mieć znajomych, nie mieć umiejętności społecznych, totalnie nie radzić sobie w życiu, a faceci i tak będą twierdzić że to urocze i będą chcieli jej pomóc i się nią zaopiekować

Natomiast dla męskich przegrywów nikt nie ma litości, wszyscy nimi pomiatają, a kobiety to już zwłaszcza

Prawda. Nawet jak miałem dobrą pracę i zarabiałem więcej niż kobiety w biurze nadal mnie zlewały. Zawsze coś nie tak. A one? Zwykłe nauczycielki mi się trafiały. Byście widzieli ich miny jak czasem powiedziałem, że mam rodziców nauczycieli. Od razu koniec. A weź nie miej pewnej pracy. Przemagluje Cię tak, że sam się wygadasz, że boisz się o pracę.

Nawet jedna z twarzy trochę męska, domyśliła się, że ten sklep z wirtyną to mój od razu mnei wyśmiała, bo to przecież nie profesjonalne miejsce na sklep. WIelu kobietom należy się samotność za to jak traktują mężczyzn.

1 minutę temu, Gość Onsam napisał:

Nawet jedna z twarzy trochę męska, domyśliła się, że ten sklep z wirtyną to mój od razu mnei wyśmiała, bo to przecież nie profesjonalne miejsce na sklep. WIelu kobietom należy się samotność za to jak traktują mężczyzn.

Prawda, wszystkie lecą na kasę 

9 minut temu, Gość Realista napisał:

Taka prawda

Kobieta może być nieśmiała, bezrobotna, nie mieć znajomych, nie mieć umiejętności społecznych, totalnie nie radzić sobie w życiu, a faceci i tak będą twierdzić że to urocze i będą chcieli jej pomóc i się nią zaopiekować

Natomiast dla męskich przegrywów nikt nie ma litości, wszyscy nimi pomiatają, a kobiety to już zwłaszcza

podwójne standarty, tak jest

90% to kuurwy, 10% fajne

13 minut temu, Gość malik napisał:

90% to kuurwy, 10% fajne

U was to samo,ale męskie kurrwy jeszcze są dumne z kuurwienia się. 

28 minut temu, Gość Realista napisał:

Taka prawda

Kobieta może być nieśmiała, bezrobotna, nie mieć znajomych, nie mieć umiejętności społecznych, totalnie nie radzić sobie w życiu, a faceci i tak będą twierdzić że to urocze i będą chcieli jej pomóc i się nią zaopiekować

Natomiast dla męskich przegrywów nikt nie ma litości, wszyscy nimi pomiatają, a kobiety to już zwłaszcza

Nie bezinteresownie, jak facet chce niezaradną kure domową to najczęściej chce mieć popychle w domu i tyle. 

Kobieta ma mieć okres, cycki i instynkt macierzyński. To wystarczy. 

zawsze mnie to zastanawia, jakim cudem obie płcie wchodzą w związki, jeśli tak się wzajemnie nienawidzą... czego wyrazem jest nie tylko ten temat ale również szereg innych

4 minuty temu, Gość gość napisał:

zawsze mnie to zastanawia, jakim cudem obie płcie wchodzą w związki, jeśli tak się wzajemnie nienawidzą... czego wyrazem jest nie tylko ten temat ale również szereg innych

Atawistyzny instynkt rozmnożenia się i tyle. Nic innego nie łączy kobiet i mężczyzn, jedynie biologia. Głupki formalizują ten cyrk i cierpią. Bystrzejsi korzystają i mają w dupie konsekwencje.

Tak się kręci ten ziemski burdelik.

Przed chwilą, Gość rozsądny napisał:

Atawistyzny instynkt rozmnożenia się i tyle. Nic innego nie łączy kobiet i mężczyzn, jedynie biologia. Głupki formalizują ten cyrk i cierpią. Bystrzejsi korzystają i mają w dupie konsekwencje.

Tak się kręci ten ziemski burdelik.

Młody i głupi jesteś jeszcze. 

Taka prawda