Kiedy jestem ubrany w garnitur i pod krawatem widze większe zaineresowanie od kobiet

a gdy chodze w brudnych ciuchach po robocie z łopatą na budowie to żadna nawet nie zerknie, patrzą na mnie jak na owada..... a przecież to ten sam człowiek

Ja jestem kierowcą śmieciarki.I powiem Ci tak: na łach roboczy laski nie poderwiesz!! A poza tym mam tak samo na imie co Ty.

Dlaczego kobiety są takie powierzchowne? Co złego w fizycznej pracy?

Nie wiem.Są głupie i tyle.Ja na śmieciarce zarabiam dobrze.W zeszłym miesiącu wziąłem 6500pln.Ale te baby lubią krawaciarzy....

Co w tym dziwnego? Ty oglądasz się za kobietami, które nie są zadbane? Już to widzę. Pewnie jak przejdzie obok jakaś niezbyt atrakcyjna i z nadwagą to się wyśmiewasz z koleżkami i nazywasz ją "pasztetem", co? Jak to mówią: "Jak Cię widzą, tak Cię piszą". Sami oceniacie płeć przeciwną jedynie po wyglądzie, więc dlaczego my mamy tego nie robić? No tak... Bo facet chce, żeby kobieta kochała go za charakter a jak on docenia w kobiecie jedynie opakowanie, to nie ma żadnego problemu. Nie bądź hipokrytą, bo aż się niedobrze robi jak się czyta takie wynurzenia

Ojej, a wy tępole lubicie dziewczyny w fartuchu szatniarki lub sprzątaczki  i w schodzonych klapkach? Nie dość że też powierzchowni to głupi jesteście jak but.