Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Irka

Co mam ze sobą zrobić... pomocy, jestem niestabilna, okropną kobietą.

Polecane posty

Gość Irka

Kompletnie nie panuje nad emocjami, jesteś msciwa, upodlę każdego kto powie coś co mnie zrani,  tak stało się właśnie wczoraj , mam partnera po rozwodzie,  nie radzę sobie z tym , że miał kiedyś żonę... często o nią delikatnie wypytuje,  po czym on zamiast się zamknąć,  opowiada mi jakieś szczegóły, np. Co z nia robił w lozku, albo jak wszystko jej kupował... a ja te informacje analizuje i koduje,  a po chwili odgryzam się mocnym tekstem. Przez to, wlasnie sie w wczoraj rozstalismy, bo ja to zaproponowałam. Czy ja nie jestem w stanie być z kimś kto miał już kiedyś kobietę. Jak walczyć z tymi humorami i złośliwościa,  mnie samą to już meczy... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ell.

Jak masz swiadomosc, ze jestes niestabilna emocjonalnie, zatruwasz sobie i partnerowi zycie, po jaka cholere pchasz sie w zwiazki. Nie kazdy jest stworzony do zycia w parze, nie kazdy musi zyc w parze. 

Swoja droga ty jestes winna sobie, po jakie diabli wypytujesz o przeszle zycia innych. Twoj partner tez jest durny, bo przeszlosc jest historia i wywlekanie tego jest nietaktem, nawet jak bombardujesz pytaniami. 

Reasumujac kobieto, siedz na tylku i nie pchaj sie poki co w zwiazki. Wiecej zlego, niz dobrego z tego wynika dla wszystkich. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka
5 minut temu, Gość Ell. napisał:

Jak masz swiadomosc, ze jestes niestabilna emocjonalnie, zatruwasz sobie i partnerowi zycie, po jaka cholere pchasz sie w zwiazki. Nie kazdy jest stworzony do zycia w parze, nie kazdy musi zyc w parze. 

Swoja droga ty jestes winna sobie, po jakie diabli wypytujesz o przeszle zycia innych. Twoj partner tez jest durny, bo przeszlosc jest historia i wywlekanie tego jest nietaktem, nawet jak bombardujesz pytaniami. 

Reasumujac kobieto, siedz na tylku i nie pchaj sie poki co w zwiazki. Wiecej zlego, niz dobrego z tego wynika dla wszystkich. 

WSZYSTKO jest dobrze , jesli nie ma tematów nawiązujących do jego byłej żony. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Gość Irka napisał:

Kompletnie nie panuje nad emocjami, jesteś msciwa, upodlę każdego kto powie coś co mnie zrani,  tak stało się właśnie wczoraj , mam partnera po rozwodzie,  nie radzę sobie z tym , że miał kiedyś żonę... często o nią delikatnie wypytuje,  po czym on zamiast się zamknąć,  opowiada mi jakieś szczegóły, np. Co z nia robił w lozku, albo jak wszystko jej kupował... a ja te informacje analizuje i koduje,  a po chwili odgryzam się mocnym tekstem. Przez to, wlasnie sie w wczoraj rozstalismy, bo ja to zaproponowałam. Czy ja nie jestem w stanie być z kimś kto miał już kiedyś kobietę. Jak walczyć z tymi humorami i złośliwościa,  mnie samą to już meczy... 

Wczuwasz się w rolę, jak by to było gdyby? Nie ta osoba i nie ten czas. Na to wszystko co jej zgotowaliscie bydlaki, stanu psychicznego, może jej pozazdrościć każdy. Zajmij się "Irka" tym co cię czeka w najbliższym czasie, może jakieś papiery żółte czas wyrobić, tak tylko podpowiada z troski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ell.

To wydrukuj sobie kartki i wszedzie rozwies po domu. "nie rozmawiamy o ex pod grozba kary - 50 zl do wspolnego pudelka" 

Bedzie, jak znalazl na wasz urlop. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Chora zazdrość 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×