Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Podporządkowane kobiety

Polecane posty

Gość Gość

Odpowuecie mi szczerze na jedno pytanie. Tylko bez wyzwisk i jakiś głupich komentarzy. Czy to normalne że każda kobieta z jaką jestem mi się podporzadkowywuje? Czy dla odpowiedniego faceta każda tak robi czy tylko jakiś jeden określony typ kobiety. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doupadłego

Lotne te kobiety twoje bardzo najwyraźniej...swoją drogą, może ci się tylko tak wydaje... wymuszasz pozorne podporządkowanie swoją postawą, z czasem wszystko wyjdzie kto kogo podporządkował ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

1. Jesteś bogaty i wybierasz łase na kasę 

2. Instynktownie wybierasz określony typ kobiety 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie jestem niewolnica, by się komuś podporządkować..Kobiety co zrobią wszystko dla faceta byle jakiegoś mieć mają  niskie poczucie wartości i taką można sobie ustawiać..Ale kobieta odważna,silna szuka relacji, gdzie będzie równorzędną  partnerką .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tak, kobieta dla odpowiedniego faceta jest się w stanie podporządkować. Sama tak mam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuew

Kobiety lubią zdecydowanych i pewnych siebie mężczyzn i takim pozwalają się prowadzić przez życie.

Natomiast incelom proponują tzw. równouprawnienie w decydowaniu i to kończy się oczywiście byciem pantoflem, bowiem nie ma czegoś takiego jak współdecydowanie, zawsze jedna strona dominuje nad drugą, przecież to oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Czy lotne to trudno mi oceniać ale dosyć duży przekrój zawodowy, niektóre nawet takie które robią przysłowiową karierę. A co do tej równorzędne partnerki to często słyszę że przy mnie czują się jak kobieta, że one chciałyby nie musieć o wszystkim decydować, że facet to ma być facet i mam czuć respekt itp itd. 

Często słyszę że "Ty zdecyduj gdzie idziemy", "nie kazałes to nie zrobilam", "Nie wiem zdaję się na Ciebie" 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

nie, przyciągasz po prostu takie nieogarnięte, głupie kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

nie, przyciągasz po prostu takie nieogarnięte, głupie kobiety

Jedna była z zarządu spółki giełdowej, kolejna doktorantka na wydziale chemii. Więc chyba głupie nie są. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

My kobiety lubimy czasem, albo i zawsze, czuć się jak kobieta.  Jeśli widzimy, że facet mądrze rządzi to nie mamy nic przeciwko temu. Zauważ,że  te silne kobiety najczęściej muszą być silne bo mają słabych partnerów.  To nie jest ich wybór tylko sytuacja je do tego zmusza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

My kobiety lubimy czasem, albo i zawsze, czuć się jak kobieta.  Jeśli widzimy, że facet mądrze rządzi to nie mamy nic przeciwko temu. Zauważ,że  te silne kobiety najczęściej muszą być silne bo mają słabych partnerów.  To nie jest ich wybór tylko sytuacja je do tego zmusza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Jedna była z zarządu spółki giełdowej, kolejna doktorantka na wydziale chemii. Więc chyba głupie nie są. 

można byc inteligentnym, a i tak głupim. Ewentualnie to ten syndrom kiedy w życiu zawodowym masz tyle odpowiedzialności, że chcesz żeby ktoś inny myślał za ciebie poza nim. Dlatego różnego rodzaju dyrektorowie często nie wiedzą jak włączyć pralkę i polegają na zonie żeby zapłaciła każdy rachunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

My kobiety lubimy czasem, albo i zawsze, czuć się jak kobieta.  Jeśli widzimy, że facet mądrze rządzi to nie mamy nic przeciwko temu. Zauważ,że  te silne kobiety najczęściej muszą być silne bo mają słabych partnerów.  To nie jest ich wybór tylko sytuacja je do tego zmusza. 

to tłumaczenie slabych kobiet. Silna kobieta jest taka z natury, po prostu nie pozwoli sobie wejść na głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A gdzie widzisz wchodzenie na głowę jak facet myśli tak jak Ty albo nawet i mądrzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

A gdzie widzisz wchodzenie na głowę jak facet myśli tak jak Ty albo nawet i mądrzej.

jeżeli uważasz się za głupszą dla zasady to masz rację, nie trzeba wchodzić na głowę...za dużo ryzyko bycia wciągniętym przez próżnię 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

jeżeli uważasz się za głupszą dla zasady to masz rację, nie trzeba wchodzić na głowę...za dużo ryzyko bycia wciągniętym przez próżnię 

Czyżbyś uważała że zawsze trzeba się sprzeciwić nawet jak wyjdzie Ci to na źle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Czyżbyś uważała że zawsze trzeba się sprzeciwić nawet jak wyjdzie Ci to na źle. 

nie, ale niemożliwe jest żeby jedna osoba zawsze miała rację.  Zeby tak się podporządkować trzeba być pustym, nudnym i głupim. Mówienie "ty zrób, ty wymyśl, ty zdecyduj" to zwyczajnie zwalnianie samej siebie z myślenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocotentemat

Tu nie ma co się cieszyć, tylko trezba zapłakać. Ide o zakład że przy innych to dopiero byłbyś zagubione dziecko we mgle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Są takie kobiety autorze. Jednym to pasuje innym nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ja bym nic nie miala przeciwko, jesli mezczyzna jest dobry, pewny siebie i ma podobne wartosci, szanuje mnie, to jeszcze lepiej jakby chcial mna pokierowac, zaopiekowac sie. Nie wiem czemu niektore takie obrazone, rozne sa kobiety, ja np. nie czulabym sie gorsza ani jakas niedowartosciowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Co to znaczy "pokierowac"? Dorosla kobieta chce być pokierowana? Jak? Gdzie? Co ona 5 letnie dziecko? Noe rozumiem o co chodzi w tym pokierowaniu...

Moj kolega kiedys do mnie - facet ma przewodzic w zwiazku... co z jego ust zabrzmialo nie mniej, nie wiecej- rzadzic. A rzadzic to on se moze soba conajwyzej i na tym sie skonczyl jego romans ze mna na ktory liczyl.

Ale tak - czasem bywa tak ze te babki co maja wysokie stanowiska i duza decyzyjnosc w zwiazkach wola luzniej... tak samo biznesmeni ktorzy uwielbiaja dominy mowiace im co maja robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Co to znaczy "pokierowac"? Dorosla kobieta chce być pokierowana? Jak? Gdzie? Co ona 5 letnie dziecko? Noe rozumiem o co chodzi w tym pokierowaniu...

Moj kolega kiedys do mnie - facet ma przewodzic w zwiazku... co z jego ust zabrzmialo nie mniej, nie wiecej- rzadzic. A rzadzic to on se moze soba conajwyzej i na tym sie skonczyl jego romans ze mna na ktory liczyl.

Ale tak - czasem bywa tak ze te babki co maja wysokie stanowiska i duza decyzyjnosc w zwiazkach wola luzniej... tak samo biznesmeni ktorzy uwielbiaja dominy mowiace im co maja robic.

Potrzeba posiadania dominy to nie kwestia zawodu wykonywanego a raczej funkcji a dzieciństwa,  dominującej i bezuczuciowej matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zegnam81
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Potrzeba posiadania dominy to nie kwestia zawodu wykonywanego a raczej funkcji a dzieciństwa,  dominującej i bezuczuciowej matki

GLUPIA I NAIWNA JESTES...Przekonasz sie po NOWYM ROKU.... LODZ I PLATFORME OBYWATELSKA.ROzumiesz teraz czy nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
9 minut temu, Gość gosc napisał:

Co to znaczy "pokierowac"? Dorosla kobieta chce być pokierowana? Jak? Gdzie? Co ona 5 letnie dziecko? Noe rozumiem o co chodzi w tym pokierowaniu...

Moj kolega kiedys do mnie - facet ma przewodzic w zwiazku... co z jego ust zabrzmialo nie mniej, nie wiecej- rzadzic. A rzadzic to on se moze soba conajwyzej i na tym sie skonczyl jego romans ze mna na ktory liczyl.

Ale tak - czasem bywa tak ze te babki co maja wysokie stanowiska i duza decyzyjnosc w zwiazkach wola luzniej... tak samo biznesmeni ktorzy uwielbiaja dominy mowiace im co maja robic.

najwidoczniej nie byl w twoim typie albo nie jestes ulegla osoba, ale bycie ulegla strona w zwiazku to nie znaczy, ze kobieta jest jakas gorsza, ja np. jestem wtedy zadowolona i to mi odpowiada, taki mezczyzna jest dla mnie atrakcyjny, seksualnie i nei tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja akurat chciałabym aby mną pokierowal. Zawsze marzyłam o tym aby mieć dom, dzieci, rodzinę. I mężczyznę który będzie niczym skala na której to wszystko można zbudować. Chciałabym zajmować się domem, rodzina, dziećmi ale jednocześnie mieć poczucie że ktoś nade mną czuwa i wszystko inne ogarnie. To chyba poczucie bezpieczeństwa. 

Póki co nic z tych marzeń się nie spełniło. Jestem sama, pracuje a że mam wiele wolnego czasu to i awansuje. Jestem samowystarczalny, niezależna i jest mi z tym bardzo źle. Nie tego chciałam w życiu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 minuty temu, Gość gosc napisał:

najwidoczniej nie byl w twoim typie albo nie jestes ulegla osoba, ale bycie ulegla strona w zwiazku to nie znaczy, ze kobieta jest jakas gorsza, ja np. jestem wtedy zadowolona i to mi odpowiada, taki mezczyzna jest dla mnie atrakcyjny, seksualnie i nei tylko.

Ale co to znaczy "byc ulegla"? W czym? Nie rozumiem tego kompletnie 🤔 jakie decyzje podejmowane przez faceta podpadaja pod ta uleglosc? Ktos mi to wytlumaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kiedyś mi pewna kobieta odpowiedziała co to znaczy. 

Dostosować swoje życie do jego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

U mnie facet podejmuje wszystkie decyzje dotyczące finansów, zawsze chodze z nim na zakupy po to aby kupować to co mu się podoba, wolny czas też spędzamy jak on zdecyduje. Jak to mi kiedyś powiedział ja mogę wyrazić swoją opinię ale decyzje podejmuje on. Więc ja mówię że chciałabym w weekend potańczyć a on mówi że 1) ok, pójdziemy tu i tu, albo 2) nie, może za 2 tygodnie.  I obie decyzje zaakceptuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Ale co to znaczy "byc ulegla"? W czym? Nie rozumiem tego kompletnie 🤔 jakie decyzje podejmowane przez faceta podpadaja pod ta uleglosc? Ktos mi to wytlumaczy?

jesli mezczyzna jest odpowiedni to zadnym gwaltem czy przymusem nie musi do niczego zmuszac. Dla mnie ulegac takiemu fajnemu mezczyznia oznacza np. pozwolic o siebie dbac, nie obrazac sie jak chce wyreczyc w czyms, traktowac jak damę "ze ja nie jestem dziecko" tylko mu na to pozwolic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×