Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jaki szczeniaczek pod choinke dla 4 latki która marzy o psiaku

Polecane posty

Gość Gosc
6 minut temu, Gość hjklgfd napisał:

Co?

W mieszkaniu pies w kojcu?

Kojec wielkości psa. Ten pies ledwo się w nim mieścił. Rzęsy robiła kobitkom Bez zgłoszenia w kawalerce i psa rasy agresywnej trzymała w metalowym kojcu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gośćććććććć napisał:

Moja koleżanka wzięła pieska ze schroniska i strasznie utyła mimo to, że straciła apetyt i mało jadła. Z dziewczyny 50 kilo zrobiła się prawie 100 kilo 

Tak, to na pewno od tego pieska 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Kojec wielkości psa. Ten pies ledwo się w nim mieścił. Rzęsy robiła kobitkom Bez zgłoszenia w kawalerce i psa rasy agresywnej trzymała w metalowym kojcu,

A jak wychodziła z nim na spacery to jaka dumna, bo ma rasowego psa. Głaskała go, całowała a w mieszkaniu takie piekło miał. Poza tym mówi o sobie ze jest wielkim obraca zwierząt,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Naucz się najpierw co to jest skrajność, w tym wypadku byłoby to nie szczepienie w ogóle. 

W twoim przypadku to jest skrajność skoro nie szczepisz psa na parwo, nosówkę, kaszel kennelowy, leptospirozę tylko raz w roku na obowiązkową wściekliznę, a gdyby ta wścieklizna była nieobowiązkowa i nie byłoby kary za brak szczepienia, to nie szczepiłabyś wcale psa, bo po co? Co ci da szczepienie na wściekliznę, jak pies może zarazić się inna wirusówką? No ale nie ma się tobie co dziwić, jak ty mieszkasz raz w bloku, za chwilę w domu z ogrodem, a w innym temacie znów w bloku, gdzie sąsiadka ma groźnego psa w kojcu 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123456789
17 minut temu, Gość Bez nazwy napisał:

Ze schroniska nie żadna rasa taki mieszaniec będzie was kochał dużo bardziej niż york za 1000 zł

To sobie weź nawet wszystkie psy ze schronisk. Ja nie wezmę żadnego, bo doskonale wiem co jest grane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lecz się
19 minut temu, Gość Gość napisał:

Tak, to na pewno od tego pieska 🤣

No coś ty za dużo ruchu miała jak za psem po osiedlu ganiała. 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

W twoim przypadku to jest skrajność skoro nie szczepisz psa na parwo, nosówkę, kaszel kennelowy, leptospirozę tylko raz w roku na obowiązkową wściekliznę, a gdyby ta wścieklizna była nieobowiązkowa i nie byłoby kary za brak szczepienia, to nie szczepiłabyś wcale psa, bo po co? Co ci da szczepienie na wściekliznę, jak pies może zarazić się inna wirusówką? No ale nie ma się tobie co dziwić, jak ty mieszkasz raz w bloku, za chwilę w domu z ogrodem, a w innym temacie znów w bloku, gdzie sąsiadka ma groźnego psa w kojcu 😄 

Ty chyba masz jakąś schizofrenie i sama nie wiesz już z kim piszesz 🤦‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
52 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ty chyba masz jakąś schizofrenie i sama nie wiesz już z kim piszesz 🤦‍♀️

Chora baba z nienawiści co kocha pieski i kotki a człowieka zniszczy tyle Ci powiem. Znam sadystę co znęca się nad rodziną gruby knur, a za zwierzęta by zabił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
52 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ty chyba masz jakąś schizofrenie i sama nie wiesz już z kim piszesz 🤦‍♀️

Chora baba z nienawiści co kocha pieski i kotki a człowieka zniszczy tyle Ci powiem. Znam sadystę co znęca się nad rodziną gruby knur, a za zwierzęta by zabił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A mnie śmieszą tacy obrońcy piesków i kotków, którzy łowią ryby i podcinają im gardła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anan

PitBull lub jakis inny silny piesek zeby odganial zlych ludzi od niej na przyszlosc:classic_biggrin:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ygtrfcvby
3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Chora baba z nienawiści co kocha pieski i kotki a człowieka zniszczy tyle Ci powiem. Znam sadystę co znęca się nad rodziną gruby knur, a za zwierzęta by zabił.

Twój stary? 😄 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Ty chyba masz jakąś schizofrenie i sama nie wiesz już z kim piszesz 🤦‍♀️

Dobrze, że ty wiesz schizofreniczko 👻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Gość Gość napisał:

Dobrze, że ty wiesz schizofreniczko 👻

Nie zesr/aj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paris
Dnia 19.12.2019 o 12:35, Gość gość napisał:

Jaka rasa aby wytrzymawała zabawy z dziecmi (4 lata i 2 lata i w lutym kolejny dzidziuś)

Masz niezły przychówek więc polecam pasterskie 😉 Kiedyś miałam czarnego wilczura w typie owczarka alzackiego. Przygarnęliśmy go z mężem a raczej mąż go przygarną a ja się zgodziłam 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Gość Dorota napisał:

Coś chyba w tym jest. Ja od 6 lat mam psa rasowego z hodowli i wszystko było ok dopóki nie wzięłam do domu znajdy - taki mały piesek się przybłąkał. Psiaka wyleczyłam zaszczepiłam odrobaczyłam i znalazłam mu nowy dom, ale od tego czasu drętwieje  mi lewa ręka.

 to poy.e.bane😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Gość Gość napisał:

Tak, to na pewno od tego pieska 🤣

🤣sikam od tego tematu i z tego co się pyta, przez kogo się psy rozmnażają, kto zapłodnił niech weźmie do domu🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Gość Gosc napisał:

A mnie śmieszą tacy obrońcy piesków i kotków, którzy łowią ryby i podcinają im gardła. 

masz rację, kotek by się do czegoś takiego nigdy nie posunął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
38 minut temu, brokentiger87 napisał:

 to poy.e.bane😂

Nie, to nie poyebane.

Nawet nie macie pojęcia ile choróbsk przenosza koty. Ostatnio miałam podejrzenia boreliozy, więc sporo czytałam o pokrewnych chorobach zakażnych, o koinfekcjach itd.

Koty np. przenosza bartonellę (ok 30-40% domowych kotów jest nosicielami!!!) - paskudztwo wyjątkowe gdy sie uaktywni (ludzie porażenie nerwowego od tego dostają) - jak ktoś ma np. boreliozę to będzie miał 10 x gorzej, gry będzie zarażony i tym. 

Także ta osoba mogła zalapac coś od tego kota. Choc mógł to być i zwykły przypadek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Każdy szczeniak będzie super dla małego dziecka, problem pojawi się jakiego psa chcesz w domu kiedy dorosnie. Czy to będzie mały kundelek czy wielki bernardyn. Bo jeżeli chodzi o zachowanie psa to większość będzie taka jak go nauczysz, szczeniak to tak naprawdę kolejne małe dziecko w domu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hultaj
Dnia 19.12.2019 o 12:35, Gość gość napisał:

Jaka rasa aby wytrzymawała zabawy z dziecmi (4 lata i 2 lata i w lutym kolejny dzidziuś)

Je.bnij się w ten pusty łeb, a jeśli już to kup najgroźniejszego psa może zrobi z tobą porządek i nie będziesz miał/ła  więcej takich głupich pomysłów 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paris

Przy dzieciach, najlepsza, świadoma decyzja o przyjęciu psa do rodziny jest wtedy, gdy dziecko ma minimum 10 lat i potrafi wyprowadzić zwierzaka na spacer. Przy tak małych dzieciach nie zdecydowałabym się na psa, no chyba że autorka ma służbę 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hagagatan
Dnia 19.12.2019 o 12:40, Gość gość napisał:

Tak, prezencik dla małej księżniczki, bo uwielbia pieski, a latem będziecie jechać na alinkluzif do szarmelszejku i wypierdzielicie psiaka do lasu... albo nawet po nowoym roku się go pozbędziecie kiedy się okaże, że żywe zwierzę to nie zabawka. Gryzie kapcie, sika na podłogę, skacze  po wszystkim i trzeba z nim się bawić i chodzić na spacery... no ale co królewna będzie miała zabawę na dwa dni to jej.

Ja .....  wyluzuj,  przeciez to prowokacja  , i wlasnie o to autorce chodzilo,  aby takie naiwniaczki ...ki  co wszystko  lykaja  wk.rwic 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21 godzin temu, Gość Gośćććććććććććććć napisał:

Ale na jakie pasożyty i gdzie badania robić? Ona była u lekarza wiele razy i cały czas słyszy, że ma złą przemianę materii. Jakoś tak nagle to jej się zrobiło, a mi skojarzyło się właśnie z tym psem. Dziewczynie coraz ciężej jest chodzić, już chodzi jak pokraka, telepie się z boku na bok.

Tak, tak. Tak nagle straciła apetyt i przy tym utyła. Ona wcale nie musi być taka otyła, ona może mieć związaną wodę w ilości 15 litrów. Ewidentnie złapała coś od tego psa. Najlepiej jakby obserwowała zawartość swojej muszli po załatwieniu się. Psie tasiemce są troszkę inne od ludzkich. Człony wyglądają jak pestki ogórka, jeśli ma takiego tasiemca, to zauważy. Badania na pasożyty to w każdym laboratorium zrobi. Lamblie, tasiemce, owsiki i kilka innych. Jeśli chodzi o zwierzęce, to niech idzie do weta i popyta. Tego psa też do porządku przebadać pod każdym kątem. Bo mogła też złapać jakieś dziwne choróbsko od psa, które rzuciło się na nerki. Stąd może być związana woda, lub wysoki kortyzol, który rzuca się na trzustkę i powoduje insulinoodporność. Niech sprawdzi jaki ma język, czy nie ma sinych worów pod oczami itd.

20 godzin temu, Gość aaa napisał:

historie z 4 liter wzięte . ktoś zachorował bo wziął psa, śmieszne. mam psa ze schroniska i z mężem jesteśmy okazami zdrowia.  Pies o dziwo też zdrowy .  Autorce odradzam narazie brać psa dopóki dzieci nie będą w połowie podstawówki. 

To, że ty masz zdrowego psa, to nie oznacza, że innym nie trafi się chory. Co ty myślisz, że w takim schronisku są tylko oddane, wcześniej zadbane pieski? Nie moja droga, tam są też psy, które miesiącami, o ile nie latami włóczą się po ulicach, rowach, śmietnikach, gdzie gryzą się ze szczurami, które roznoszą mnóstwo chorób. Jak się widzi takiego włóczącego się samotnego zaniedbanego psa, to co się robi? Dzwoni po odpowiednie służby z obawy, żeby ten pies nie zaatakował kogoś w pobliżu. I gdzie trafia ta zdziczała chora psinka? Ano do schroniska. Trafił ci się zdrowy pies? To się ciesz, miałaś szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×