Koleżanka udzieliła wywiadu dla radia i to ogólnopolskiego, bo coś w życiu osiągnęła, a ja nic.

A byłam tą, która się  z niej pod nosem śmiała na studiach. Że brzydka, że źle ubrana, że głupia. A teraz szok, bo się chwali, że w radiu ogólnopolskim wystąpiła, jest proszona o wywiady, ze względu na swój sukces artystyczny. Jestem w ogromnym szoku, nie wiem kiedy ja usnęłam i co się ze mną stało, że obudziłam się z ręką w nocniku. Ją zapraszają do radia, a ja dalej nic w życiu nie osiągnęłam. Załamałam się. Gdzie ja popełniłam błąd. Miałam się zawsze za najlepszą i nie wyszło.

Haha dobre. A to ktos znany? Znamy ja ?

Bo tylko Ty uważałaś się za najlepszą, a tak w rzeczywistości jesteś po prostu przeciętna. 

Zazdrość  nie jest konstruktywna, to tylko marnowanie czasu i nerów.

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Haha dobre. A to ktos znany? Znamy ja ?

Jak słuchacie tego radia i audycji o literaturze, to możliwe.

To, że Ty miałaś się za najlepszą wcale nie oznacza, że tą najlepszą byłaś. Tak swoją drogą, ja się zawsze uważałam za przeciętną, a od dwóch lat jestem zapraszana do mediów, udzielam wywiadów do gazet, radia. Ale sama na to pracowałam. 

6 minut temu, NaugthyBitch napisał:

To, że Ty miałaś się za najlepszą wcale nie oznacza, że tą najlepszą byłaś. Tak swoją drogą, ja się zawsze uważałam za przeciętną, a od dwóch lat jestem zapraszana do mediów, udzielam wywiadów do gazet, radia. Ale sama na to pracowałam. 

Ta, chyba w marzeniach.

Bo Ty zapewne skończyłas swoją karierę i drogę do samorealizacji zaraz po studiach. Pewnie szybko złapałas męża i zaczęłaś rodzić bombla za bomblem aż całe Twoje życie stało się kupa, zupa i pieluchy. Myślałaś że złapałas Pana Boga za nogi bo przecież musiałaś pokazać że założysz rodzinę co dla wielu jest wyznacznikiem sukcesu w naszym chorym społeczeństwie które wabi tempie kobiety 500 plus. Mądra kobieta nie pacha się w coś takiego dlatego ona najpierw odniosła sukces a potem będąc świadoma i dojrzała może założyć rodzinę. 

Ty zostałaś madka 24 na dobe, pewnie dupska do roboty nie ruszysz bo Janusz zapyla na całą familie a Ty cały dzień z wywieszonym jęzorem ganiasz za bomblami, pierzesz obsrane majty i śmierdzące skarpety Janusza a wieczorami się posłusznie nastawiasz jak krowa rozpłodowa. 

Taka genialna byłaś może zbyt pewna że skończyłas jako kura domowa i krowa rozpłodowa. 

39 minut temu, Gość eaeaeaea napisał:

Jak słuchacie tego radia i audycji o literaturze, to możliwe.

Jeśli jest pisarką, to ja też miałam na studiach dziewczynę, która obecnie pisze książki takie typu Bridget Jones, czy jak rodzime 'Nigdy w życiu'. Konkretnie, jest to autorka książek "Smutek Gabi" i inne. nie mój typ literatury, bo ja kocham czytać dystopię i i thrillery psychologiczne. ale nie zazdroszczę jej, lecz się cieszę z jej sukcesu. Lubiłam ją  bardzo, mam ją nadal na fb. Sama też piszę, ale do szuflady. w zasadzie to ja piszę opowiadania sf tak dla siebie i bliscy,  znajomi czytaja czasem;  i też mam bloga. A zawodowo to jestem typową biur.wą ale lubie to  bo robię dużo z bazami danych i sporo się dzieje.

6 minut temu, Gość piximina napisał:

Konkretnie, jest to autorka książek "Smutek Gabi" i inne.

Czytałam jej 3 książki, fajne , lekkie.

6 minut temu, Gość piximina napisał:

Konkretnie, jest to autorka książek "Smutek Gabi" i inne.

Czytałam jej 3 książki, fajne , lekkie.

Czy ta twoja koleżanka to nie czasem Olga?