Moja mama robi mi na złość. To jest normalne ?

Czy ze mną jest coś nie tak? Mam 22 lata studiuje, pracuje. Moja mama ma 48 nie pracuje. Moja mama robi mi na złość. Cieszy się jak coś mi się nie uda. Jak coś mnie boli to ciągle drąży ten temat. Docina mi wręcz dogryza.  Rozmowa z nią to monolog ona gada a ja słucham. Nic co mam do powiedzenia jej nie obchodzi. Strasznie robi i mówi mi w domu różne rzeczy na złość. Jak po powrocie do domu usiadła i zaczęłam się śmiać z komedii to do razu wypaliła z czego się śmiejesz. Jakby mi nie wolno było się uśmiechać. To jest normalne? Ktoś tak ma? 

4 minuty temu, Gość Magda napisał:

Czy ze mną jest coś nie tak? Mam 22 lata studiuje, pracuje. Moja mama ma 48 nie pracuje. Moja mama robi mi na złość. Cieszy się jak coś mi się nie uda. Jak coś mnie boli to ciągle drąży ten temat. Docina mi wręcz dogryza.  Rozmowa z nią to monolog ona gada a ja słucham. Nic co mam do powiedzenia jej nie obchodzi. Strasznie robi i mówi mi w domu różne rzeczy na złość. Jak po powrocie do domu usiadła i zaczęłam się śmiać z komedii to do razu wypaliła z czego się śmiejesz. Jakby mi nie wolno było się uśmiechać. To jest normalne? Ktoś tak ma? 

Kobieto wspolczuje. Ja jestem w takiej sytuacji ze mam 32 lata matka 62. To samo mi robi od 15 lat. To frustratka bedzie ja cieszyc wszystko co ci sie nie uda.

9 minut temu, Gość Gosc napisał:

Kobieto wspolczuje. Ja jestem w takiej sytuacji ze mam 32 lata matka 62. To samo mi robi od 15 lat. To frustratka bedzie ja cieszyc wszystko co ci sie nie uda.

Tylko ja jej pomagam z całej rodziny a ona tak mnie traktuje. Ona tak mi mówi i robi na złość. Żeby tylko było smutna i zestresowana. Nie wolno mi się śmiać, nie wolno cieszyć. Nic mi nie wolno. Ona nie ma prawa jazdy a ja tak. Wszędzie ją zabieram itd jak pies na każde zawołanie a ona jest dla taka chamska 

Będzie trzy miesiące jak zostałem zwolniony z pracy a ludzie, z którymi pracowałem nadal namierzają mojego GPS w komórce i mnie zachodzą od tyłu w supermarketach...Domyśliłem się, że chodzi im o to czy ładnie się do nich uśmiechnę...sprawdzają mój wyraz twarzy. Czy to jest normalne?

16 minut temu, Gość Magda napisał:

Tylko ja jej pomagam z całej rodziny a ona tak mnie traktuje. Ona tak mi mówi i robi na złość. Żeby tylko było smutna i zestresowana. Nie wolno mi się śmiać, nie wolno cieszyć. Nic mi nie wolno. Ona nie ma prawa jazdy a ja tak. Wszędzie ją zabieram itd jak pies na każde zawołanie a ona jest dla taka chamska 

Tak masz 22 lata zrobilas prawko stac cie z tej marnej pensji ktora zarabiasz na oplacenie studiow utrzymanie samochodu siebie i matki. Zejdz na ziemie dziecko.

a czy to jest normalne, że A. Wlaź namierza mój telefon komórkowy?

Parę dni temu do moich drzwi zapukali świadkowie jehowy. Pytam ich w jakiej sprawie. Chcieliśmy porozmawiać o szczęściu. Czy to jest normalne?

Uciekaj jak najdalej bo zniszczy ci życie!!!

Wiem coś o tym. Mam 36 lat i nie mogę wyjść z domu żeby się nie tłumaczyć gdzie i po co!!!

Deprecha mnie łapie ale mieszkam z mężem i dziećmi w rodzinnym domu-teraz to nawet nie mam jak się wyprowadzić. Brak perspektyw na życie 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Tak masz 22 lata zrobilas prawko stac cie z tej marnej pensji ktora zarabiasz na oplacenie studiow utrzymanie samochodu siebie i matki. Zejdz na ziemie dziecko.

Jesteś śmieszna. Za co niby mam płacić. Studia mam za darmo. Oczywiście że stać mnie na utrzymanie samochodu i siebie po to pracuje po 12 godzin. Z jakiej racji mam utrzymywać mamę skoro mój ojciec zarabia...Analfabetka... 

57 minut temu, Gość Enk napisał:

Uciekaj jak najdalej bo zniszczy ci życie!!!

Wiem coś o tym. Mam 36 lat i nie mogę wyjść z domu żeby się nie tłumaczyć gdzie i po co!!!

Deprecha mnie łapie ale mieszkam z mężem i dziećmi w rodzinnym domu-teraz to nawet nie mam jak się wyprowadzić. Brak perspektyw na życie 

Ja jeszcze nie mam dzieci ani męża. Ale jej postawa jest dla mnie niezrozumiała. Nie wiem o co jej chodzi. 

10 godzin temu, Gość Magda napisał:

Jesteś śmieszna. Za co niby mam płacić. Studia mam za darmo. Oczywiście że stać mnie na utrzymanie samochodu i siebie po to pracuje po 12 godzin. Z jakiej racji mam utrzymywać mamę skoro mój ojciec zarabia...Analfabetka... 

Buhahabaha

Dnia 22.12.2019 o 08:02, Gość Gość napisał:

Buhahabaha

A co Twoje "Terkotanie"Stara Gnido Wnosi do tematu?