Nigdy się nie ożenię bo przeraża mnie ta cała szopka związana ze ślubem i weselem

Absolutnie nie wyobrażam sobie tak pajacować na oczach znajomych i rodziny. Już nie mówiąc o tym ile kasy trzeba wydać na ten cyrk.

Dlatego jak już ślub to tylko cichy cywilny, bez żadnego wesela

A zamiast sukni ślubnej z butiku będzie suknia po mojej mamusi. 

Myślę podobnie... wesele to koszmar : )

Dosłownie każddyyy tak mówi! XD Jestem w takim wieku, że wszyscy znajomi się mężom/ żenią i każdy mówi dokładnie to samo! Później przychodzi konfrontacja z rodzinami zakochanych, zliczenie gości, podsumowani wszystkiego i co? xD I robi się impreza tak czy siak. 

To musisz się trzymać za portfel jak tasmowo się mezom.

A ja sie zgadzam. Mialam slub z weselem bo maz chcial i dalej mu tego cyrku nie wybaczylam. Zajebisty poczatek malzenstwa

Brakuje ci ciulu pomysłów na tematy? Przeczytaj jakąś książkę.podobno rozwija wyobraźnię. Nie kopiuj .sam coś stwórz. 

jabym nawet nie mogl facetce postawic drinka, a dopiero co wesele

Ja nie chciałem wesela. Moja żona również. Taka wielka pompa to nie dla nas. Mieliśmy przyjęcie w domu na 30 osób dla najbliższych z rodziny i przyjaciół. Na wesele zresztą nie było nas stać. Teściowie kasę mieli,ale moi rodzice musieliby się zasłużyć na lata.Ja byłem goły i wesoły. Nie mogłem się dołożyć. 

Ciekawe czy w realu taki byłbyś zabawny. z chęcią postawię ci drinka.Jak wiesz kim jestem znajdź mnie.mozesz przyjść z kolegami,żebyś poczuł się pewniej.