Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Nie moge sie pozbierac po spowiedzi

Polecane posty

Gość agaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Ksiądz mnie totalnie upokorzył. Nie tym co  powiedział, ale tym ze mówił na cały głos. Tak.Wszyscy słyszeli co do mnie  mówił. Powiedziałam że współżyłam z chłopakiem bez ślubu. On mnie zbeształ na cały głos, wszyscy słyszeli.Teraz siedze i sie zastanawiam, kto ze znajomych mógł za mną stac i to słyszec. Aż się teraz upiłam. Kur...musiałam sie wygadac. Mam zyebane swieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onyx

Dlatego nigdy nie chodzi się do spowiedzi w swojej parafii.No chyba,że to wieś i nie masz wyboru.Swoja drogą ciekawe czy chłopaka tak samo.Nie tylko Ty grzeszyłas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaadz

Upokorzyłas się samym klekaniem przed obcym facetem. Spowiadający plują Bogu w twarz- „nie będziesz miał bogów cudzych przed mną „- mówi ci to coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A po cholere do spowiedzi lazisz? Zalujesz w ogole za grzechy? Teraz wstrzemiezliwosc czy znowu seks, spowiedz, upokorzenie przez ksiedza i tak w kolko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greg

Sama sobie zyebalas święta, do czego potrzebna ci była spowiedź ? Zwierzaczkiem obcemu ze swojego intymnego życia a on zrobił z ciebie qrwe. Nie masz nawet pewności czy on ma „ czyste ręce „ a opowiadasz o sobie takiemu prostakowi. Może ten przypadek oświeci ciebie i przestaniesz opowiadać byle komu co robisz i jak żyjesz. Sama widzisz co zrobił z ta wiedzą, szkoda ze nie było ciebie stać na to aby powiedzieć mu na głos żeby przestał ciebie molestować , moe by się przymknął. Tajemnica spowiedzi ? Śmiech na sali. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehhh

Mój mąż był u spowiedzi to przed nim ksiądz trzymał bardzo długo jakąś dziewczynę (zapewne chodziło o współżycie). Potem mojego męża pytał czy ma żonę, ile lat po ślubie i czy mamy dziecko. Dla mnie to juz wywiad. Mnie ksiądz o nic nie wypytywal. Mało tego powiedział żeby docenić to co się ma czyli męża i dziecko, a jako pokutę pomodlić się za nich . Są księża i "księża".... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale marne provo 🙂

 Lewaki świąt nie obchodzą, to trzeba zmarnować czas na kafe pisząc tego typu bajeczki. Czuć że autorka chcesz wywołac jedynie hejt i nagonkę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Greg napisał:

Sama sobie zyebalas święta, do czego potrzebna ci była spowiedź ? Zwierzaczkiem obcemu ze swojego intymnego życia a on zrobił z ciebie qrwe. Nie masz nawet pewności czy on ma „ czyste ręce „ a opowiadasz o sobie takiemu prostakowi. Może ten przypadek oświeci ciebie i przestaniesz opowiadać byle komu co robisz i jak żyjesz. Sama widzisz co zrobił z ta wiedzą, szkoda ze nie było ciebie stać na to aby powiedzieć mu na głos żeby przestał ciebie molestować , moe by się przymknął. Tajemnica spowiedzi ? Śmiech na sali. 

prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Greg napisał:

Sama sobie zyebalas święta, do czego potrzebna ci była spowiedź ? Zwierzaczkiem obcemu ze swojego intymnego życia a on zrobił z ciebie qrwe. Nie masz nawet pewności czy on ma „ czyste ręce „ a opowiadasz o sobie takiemu prostakowi. Może ten przypadek oświeci ciebie i przestaniesz opowiadać byle komu co robisz i jak żyjesz. Sama widzisz co zrobił z ta wiedzą, szkoda ze nie było ciebie stać na to aby powiedzieć mu na głos żeby przestał ciebie molestować , moe by się przymknął. Tajemnica spowiedzi ? Śmiech na sali. 

prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia

Spowiedź wcale nie daje ulgi. Wyspowiadalam się po 10 latach z bardzo ciężkich grzechów i po tym dopiero zaczęłam mieć poczucie winy, zaczęłam nienawidzić sama siebie ze zrobiłam takie rzeczy. Po dwóch latach wpadłam w depresje i musiałam brac leki . Wcześniej jak akceptowałam swoje grzechy dużo łatwiej mi się żyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ech...Mój chłopak jest pobożny bardzo i tylko dla niego poszłam do spowiedzi. Było kilku spowiedników, pech chciał że trafiłam na takiego. Wiecej czegos takiego juz nie powiem w konfesjonale, zreszta ja tak naprawde   nie wierze w boga, posz lam do spowiedzi dla chłopaka. Jestem załamana bo cały kosciół ludzi, a on straszni e głosno gadał o tym ze mi ten seks jeszcze zbrzydnie, ze mnie chłopak nie szanuje itd, kazdy słyszał., Ja sie teraz boje ze ktos z roboty tam był i mnie obgadywac będą. Wiem ze moja wina itd...kur 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Ech...Mój chłopak jest pobożny bardzo i tylko dla niego poszłam do spowiedzi. Było kilku spowiedników, pech chciał że trafiłam na takiego. Wiecej czegos takiego juz nie powiem w konfesjonale, zreszta ja tak naprawde   nie wierze w boga, posz lam do spowiedzi dla chłopaka. Jestem załamana bo cały kosciół ludzi, a on straszni e głosno gadał o tym ze mi ten seks jeszcze zbrzydnie, ze mnie chłopak nie szanuje itd, kazdy słyszał., Ja sie teraz boje ze ktos z roboty tam był i mnie obgadywac będą. Wiem ze moja wina itd...kur 

Bzdury Ci nagadał i tyle , sam by chciał na legalu pobzykać a nie może i nie idż tam więcej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Taki pobożny, a ten brudny, ohydny seks uprawia? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
28 minut temu, Gość gość napisał:

Bzdury Ci nagadał i tyle , sam by chciał na legalu pobzykać a nie może i nie idż tam więcej .

Nastepnym razem po prostu nic o seksie nie powiem. Czuje sie upokorzona, bo cały koscioł ludzi był, i boje sie że ktos znajomy był w kolejce. Nie patrzyłam dokjładnie kto był za mną tylko uciekłam, strasznie sie wstydziłam. Ech...szkoda gadac nie  zasne chyba z tego wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 godzin temu, Gość gość napisał:

Ech...Mój chłopak jest pobożny bardzo i tylko dla niego poszłam do spowiedzi. Było kilku spowiedników, pech chciał że trafiłam na takiego. Wiecej czegos takiego juz nie powiem w konfesjonale, zreszta ja tak naprawde   nie wierze w boga, posz lam do spowiedzi dla chłopaka. Jestem załamana bo cały kosciół ludzi, a on straszni e głosno gadał o tym ze mi ten seks jeszcze zbrzydnie, ze mnie chłopak nie szanuje itd, kazdy słyszał., Ja sie teraz boje ze ktos z roboty tam był i mnie obgadywac będą. Wiem ze moja wina itd...kur 

Ty źdźiro, ty szszmmato, jesteś niewierząca i idziesz do spowiedzi? Jak mogłaś uprawiać seks przed ślubem? Ten ksiądz powinien wyjść i cię wygonić. Powinien ciebie zbluzgać na cały kościół, wszyscy ludzie w kościele powinni cię powytykać palcami. Zobaczysz, wyjdziesz za mąż to ci ten seks zbrzydnie. Nie jedna tutaj żona na kafe może potwierdzić, że nie daje mężowi, najpierw się gzi przed ślubem a po ślubie nie chce dawać bo jej zbrzydło. Seks przed ślubem jest zakazany, a po ślubie nakazany, to jest jej obowiązek. Mężowi jak się chce, to żona ma się nastawić a mąż zrobić swoje i żona ma słuchać męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paris
7 godzin temu, Gość agaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa napisał:

Ksiądz mnie totalnie upokorzył. Nie tym co  powiedział, ale tym ze mówił na cały głos. Tak.Wszyscy słyszeli co do mnie  mówił. Powiedziałam że współżyłam z chłopakiem bez ślubu. On mnie zbeształ na cały głos, wszyscy słyszeli.Teraz siedze i sie zastanawiam, kto ze znajomych mógł za mną stac i to słyszec. Aż się teraz upiłam. Kur...musiałam sie wygadac. Mam zyebane swieta

Nie przejmuj się 🙂 Zapewniam cię ,że wszyscy co tam stali, w myślach pojechali po spowiedniku. To nie dopuszczalne, że tak się zachował. Na drugi raz ( jak będzie w ogóle drugi) to idź do spowiedzi podczas mszy wtedy to mało co słychać 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moim zdaniem spowiadanie się księdzu jest chore! Jaka on ma niby moc? Najlepsza spowiedź to ta przed Bogiem i sobą kiedy żałujemy za grzechy ja tak robię i jakiś ksiądz skąd może wiedzieć czy Bóg chce mi odpuścić czy nie? Skąd ludzie sobie wymyślili że człowiek powinien księdzu z grzechchow się spowiadac? Pójdę do spowiedzi przed księdzem jedynie przed ślubem bo muszę dać głupia karteczkę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Raczej z seksu nie zrezygnujesz ani Ty ani Twój pobożny chlopak. Sama zobacz, co to za pobożność? Spowiedź i powtórka grzechu, świadoma.

Ludzie w kościele nawet jak słuchali to nie sądzę, że odnoszą słowa do Ciebie. Zresztą temat seksu to nie zbrodnia, żaden news w towarzystwie dorosłych.

Trochę mnie przeraża taka spowiedź, a gdyby ktoś miał grzech naprawdę poważny? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja nie brałam ślubu kościelnego i nie byłam u spowiedzi. Na nic mi to nie potrzebne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dramat

Wystarczy wiedzieć, że spowiedź księdzu do ucha została wymyślona przez człowieka i wprowadzona parę wieków temu tylko po to, żeby ksiądz wiedział co się na parafii dzieje. Chodźcie się spowiadac obcemu typowi z bardzo intymnych spraw, on was poucza, a sam pewno bzyka prostytutki, ministrantów albo inne gorsze rzeczy robi.  Trzeba być bardzo ograniczonym człowiekiem, żeby wierzyć, że wyznanie grzechów ...enkowemu podoba się Bogu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka

Twój chłopak musi być bardzo głupi i zaślepiony, bo powinien cię dawno kopnąć w twoje nieuczciwe i zakłamane dupsko. Ksiądz jeszcze kijem poprawić i wygonić z kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość Olka napisał:

Twój chłopak musi być bardzo głupi i zaślepiony, bo powinien cię dawno kopnąć w twoje nieuczciwe i zakłamane dupsko. Ksiądz jeszcze kijem poprawić i wygonić z kościoła.

Pani już dziękujemy! 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Zyje na tym świecie 40 lat i w życiu nie słyszałam, żeby ksiądz w konfesjonale mówił na głos. Wszyscy byli dyskretni i rozumnie, delikatnie, wręcz z klasą mówili.

Który to ksiądz ?

Co to za parafia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaaa

Dlatego nie chodzę do spowiedzi ani do kościoła od 21 lat - czyli od kiedy skonczyłam 18.

chodzimy na śluby i pogrzeby, ale nie uczestniczymy w tym aktywnie. po prostu siedzimy i wstajemy, ale nie padamy na kolana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bekahaha

To ile masz lat ze się wstydzisz sexu ? XD co nie zmienia faktu że zyebany ks też kiedyś na takiego trafiłam ale nie miałam 18lat 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim skoro już ktoś dla idei chodzi opowiadać o swoim życiu obcemu facetowi, to może lepiej bez wydawania się w szczegóły? "Bylam nieczysta" to okrągłe zdanko, które zalatwia sprawę. W nim zawiera się wszystko, od grzesznych mysli, do trójkąta z osłem i kozłem na podium w meksykańskiej spelunie😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pomysł sobie,  jakiego stracha mieli ci następni w kolejce,  jak zobaczyli taka akcję.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa
11 godzin temu, Gość gość napisał:

Ech...Mój chłopak jest pobożny bardzo i tylko dla niego poszłam do spowiedzi. Było kilku spowiedników, pech chciał że trafiłam na takiego. Wiecej czegos takiego juz nie powiem w konfesjonale, zreszta ja tak naprawde   nie wierze w boga, posz lam do spowiedzi dla chłopaka. Jestem załamana bo cały kosciół ludzi, a on straszni e głosno gadał o tym ze mi ten seks jeszcze zbrzydnie, ze mnie chłopak nie szanuje itd, kazdy słyszał., Ja sie teraz boje ze ktos z roboty tam był i mnie obgadywac będą. Wiem ze moja wina itd...kur 

Ale ze co?  Będą cię obgadywać ze uprawiasz sex ze swoim chłopakiem? Do tej pory wiedzieli ze tylko trzymacie się za ręce ? Ja bym na twoim miejscu wszystkim i wszędzie opowiedziała o tym zdarzeniu, jestem pewna ze każdy uzna ze ksiądz jest de/ bi/lem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×