Prezenty

Co dostaliście pod choinkę?

wiem że to ty simisoli zaloguj się

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

wiem że to ty simisoli zaloguj się

Kto?? 

Sztuczna cipa z wibracjami

strap on

Mialam dostać cudny prezent przed gwiazdka... Niestety okazało się że to były zludzenia. Wsumie podświadomie wiedzialam ze,, gwiazdki,, nie będzie ale i tak mi smutno. 

Dodam tylko że prezent nie miał być materialny

Widocznie nie bylam grzeczna cały rok.. 

17 minut temu, Gość Klara napisał:

Mialam dostać cudny prezent przed gwiazdka... Niestety okazało się że to były zludzenia. Wsumie podświadomie wiedzialam ze,, gwiazdki,, nie będzie ale i tak mi smutno. 

Dodam tylko że prezent nie miał być materialny

Widocznie nie bylam grzeczna cały rok.. 

Coś czuję, że byłaś zbyt grzeczna przez cały rok...

Zależy co kto uznaje za,, bycie grzecznym,, 

2 minuty temu, Gość Klara napisał:

Zależy co kto uznaje za,, bycie grzecznym,, 

A ty bylas bardzo "grzeczna"?

4 minuty temu, Gość Klara napisał:

Zależy co kto uznaje za,, bycie grzecznym,, 

Zapytaj tego, który miał ci dać prezent...

Jaki sens jest pytać kogoś kto nie odpowiada a nachalna nie jestem, Desperatka też że mnie zadna

2 godziny temu, jbsg napisał:

Zapytaj tego, który miał ci dać prezent...

Dostałam różne fajne drobiazgi. Najbardziej ucieszyłam się z książki ulubionego autora. Tego, co najbardziej chciałabym nie dostałam, ale tego nie dostaje się pod choinkę. On już jest z inną. Życzę im w duchu dużo dużo szczęścia.

1 godzinę temu, Gość Klara napisał:

Jaki sens jest pytać kogoś kto nie odpowiada a nachalna nie jestem, Desperatka też że mnie zadna

Może niewłaściwie zadajesz pytania? W pewnych warunkach to nie desperacja...

21 minut temu, Gość mikołajka napisał:

Dostałam różne fajne drobiazgi. Najbardziej ucieszyłam się z książki ulubionego autora. Tego, co najbardziej chciałabym nie dostałam, ale tego nie dostaje się pod choinkę. On już jest z inną. Życzę im w duchu dużo dużo szczęścia.

Dobrze, że cieszą Cię drobiazgi... z nich składa się życie...

Widać nie zasługiwał na Ciebie..., ale wierz mi... każdy na tym łez padole ma swoją drugą połowę, która szuka swojej drugiej połowy...

1 godzinę temu, jbsg napisał:

Może niewłaściwie zadajesz pytania? W pewnych warunkach to nie desperacja...

Pytanie było właściwe.. Tylko odpowiedzi brak,chociaz brak odpowiedzi to też odpowiedź. Co tu kryć dałam się nabrać i tyle. Podobno mężczyzne poznajemy po tym jak kończy nie jak zaczyna. Jak myślisz co ja pomyslalam o tym którego poznałam? 

1 godzinę temu, jbsg napisał:

 

Widać nie zasługiwał na Ciebie..., ale wierz mi... każdy na tym łez padole ma swoją drugą połowę, która szuka swojej drugiej połowy...

Czy tylko raz w życiu znajdujemy ta druga połowę?! 

6 godzin temu, Gość Klara napisał:

Podobno mężczyzne poznajemy po tym jak kończy nie jak zaczyna.

Tyle, że wtedy już jest zazwyczaj za późno...

6 godzin temu, Gość Klara napisał:

Jak myślisz co ja pomyslalam o tym którego poznałam? 

Nie mam bladego pojęcia! 

6 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Czy tylko raz w życiu znajdujemy ta druga połowę?! 

Druga połowa jest tylko jedna...

4 minuty temu, jbsg napisał:

Druga połowa jest tylko jedna...

Na szczęście podobno jest ich kilka w ciągu życia. Hamerykańscy naukowcy... i tak dalej

1 minutę temu, Onkosfera napisał:

Na szczęście podobno jest ich kilka w ciągu życia. Hamerykańscy naukowcy... i tak dalej

Nie spotkałaś jeszcze...

Przed chwilą, jbsg napisał:

Nie spotkałaś jeszcze...

Co sądzisz o męskich stosunkach analnych?

3 minuty temu, jbsg napisał:

Nie spotkałaś jeszcze...

Dlatego trzeba tworzyć prawdę, z którą łatwiej przetrwać. Lepiej sobie ułatwić życie, czyż nie?

2 minuty temu, Gość Sympatyczny Gej napisał:

Co sądzisz o męskich stosunkach analnych?

Są bardzo pozytywne, byleby skarpeta nie wypadała

Przed chwilą, Onkosfera napisał:

Dlatego trzeba tworzyć prawdę, z którą łatwiej przetrwać. Lepiej sobie ułatwić życie, czyż nie?

Na marzeniach i zaklinaniu rzeczywistości życia nie zbudujesz. Lepiej układa się życie we dwoje..., a jeśli w dodatku z drugą połową to już pełnia szczęścia...  

6 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

A co do prezentów. Zawsze chcemy te fajne, te wyczekiwane i wyśnione. Dostałem COŚ co daje do myślenia. 

Viagra czy krem do protez?

Połówka szczęścia może być tylko jedna. 

10 minut temu, Gość Max napisał:

Połówka szczęścia może być tylko jedna. 

Szczęście to dwie połowy!  

6 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Też tak uważam. Fajnie, że w końcu ją spotykamy, mniej fajne jest to, że uwikłani w "życie", musimy obejść się smakiem. Nie zawsze, ale często.

Czasami jest tak że lepiej żyć bez tej połówki szczęścia, niż później okazuje się że ta druga połówka zaczyna dzielić się. 

3 minuty temu, jbsg napisał:

Szczęście to dwie połowy!  

To tak, masz rację

5 minut temu, jbsg napisał:

Szczęście to dwie połowy!  

Czy Ty już swoją spotkałeś?

Czasami z różnych powodów te dwie połowy nie mogą ze sobą być.

Lepszy wtedy erzac czy nic?

22 minuty temu, Gość Max napisał:

Połówka szczęścia może być tylko jedna. 

Wiec ja juz swoją mialam.. Zostały wspomnienia ich mi nikt nie zabierze