Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc

Kobiety czy wy lubicie gdy facet do was mówi że by was rżnal i takie tam

Polecane posty

Gość gosc

Jak się napalicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostra jazda

każda laska lubi tz. dirty talk podczas młucenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiula

Zależy od sytuacji i poziomu relacji. Nie mów, że czaisz się z takim wyznaniem jakiejś upatrzonej kobiecie 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie polecam gdy słabo się znacie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki obraz wasz

Lubią, jeśli mówi to przystojniak, nie lubią, jeśli ktoś inny. Dla kobiet nie jest ważne, co się mówi, tylko kto to mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nice

Nie lubię, traktuję to jak groźbę karalną i dzwonię na policję. Nie toleruję prostactwa ani agresji.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki obraz wasz
8 minut temu, Gość nice napisał:

Nie lubię, traktuję to jak groźbę karalną i dzwonię na policję. Nie toleruję prostactwa ani agresji.  

Brzydal/przeciętniak używa takiego tekstu = prostactwo, agresja, molestowanie itd.

Przystojniak używa takiego tekstu = prawdziwy mężczyzna, chodźmy się rżnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nice
2 minuty temu, Gość taki obraz wasz napisał:

Brzydal/przeciętniak używa takiego tekstu = prostactwo, agresja, molestowanie itd.

Przystojniak używa takiego tekstu = prawdziwy mężczyzna, chodźmy się rżnąć.

Nie chodzę się rżnąć, ty agresywny sfrustrowany i skwaszony prostaku. W ogóle co to za słownictwo, rżnąć? Gdyby mi tak któryś powiedział to dostałby w mordę i tyle by mnie widział, obojetnie czy przystojny czy paskudny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki obraz wasz
5 minut temu, Gość nice napisał:

Nie chodzę się rżnąć, ty agresywny sfrustrowany i skwaszony prostaku. W ogóle co to za słownictwo, rżnąć? Gdyby mi tak któryś powiedział to dostałby w mordę i tyle by mnie widział, obojetnie czy przystojny czy paskudny. 

No to jesteś wyjątkiem.

Ja akurat takiego słownictwa nie używam, jedynie tu zacytowałem, ale w dzisiejszych czasach chamy mają większe branie niż mili, kulturalni faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja bym wolał tak nie mówić, tylko podczas sexu całować szyję ukochanej albo piersi i mówić że uwielbiam zapach jej ciała 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja lubię

No to ja jestem może jakaś nienormalna, ale akurat bardzo to lubię. To zależy od kobiety, musisz ją wyczuć. I zależy na jakim etapie  jest relacja. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shhh

Wszystko zależy od charakteru kobiety. 

U mnie zależy kto by to mówił, prawie obcy facet, czy kochający chłopak, do którego mam pełne zaufanie. I tu jest oczywiste, że ten drugi mógłby tak mówić. 

Co do wyglądu - nienawidzę zaniedbanych facetów, także taki na wstępie też nie miałby szans. Ale tak samo nie lubię tych przystojnych, którzy mają g*wno zamiast mózgu. Głupota mnie obrzydza, ładna twarz ani mięśnie nie pomogą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Gość A ja lubię napisał:

No to ja jestem może jakaś nienormalna, ale akurat bardzo to lubię. To zależy od kobiety, musisz ją wyczuć. I zależy na jakim etapie  jest relacja. 

Nie chciałbym kobiety ktira tak lubi, to prymitywne. Podniecenie można inaczej okazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
1 minutę temu, Gość Shhh napisał:

Wszystko zależy od charakteru kobiety. 

U mnie zależy kto by to mówił, prawie obcy facet, czy kochający chłopak, do którego mam pełne zaufanie. I tu jest oczywiste, że ten drugi mógłby tak mówić. 

Co do wyglądu - nienawidzę zaniedbanych facetów, także taki na wstępie też nie miałby szans. Ale tak samo nie lubię tych przystojnych, którzy mają g*wno zamiast mózgu. Głupota mnie obrzydza, ładna twarz ani mięśnie nie pomogą. 

Co to znaczy zaniedbany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×