Olewalem kobietę by jej nie stracić

Witajcie mam taki problem, otóż jestem kompletnym idiootą. Naczytalem się głupich for internetowych pisanych przez jakichś fagasów o tym jak olewa nie kobiet na nie działa. To samo zastosowałem w praktyce ale moje olewanie polegało na braku rozmowy, na brak życzeń z typowych okazji. Dziewczyna ideał, wytrzymała dosyć długo, podejrzewam że się zakochała, ale w końcu teraz odpuścila. Nie pokazuje po sobie nic, jedynie rozczarowanie. Co prawda z początku byłem innym i to jej się podobało, ale nie chciała się że mną umówić, stąd wynikała moja zmiana w zimnego maczo. Powiedzcie mi czy mogę ją jeszcze do siebie przekonać, jakim być aby nie przegiac w żadną że stron? 

Rozpedz się i z całych sił łbem o mur.

24 minuty temu, Gość Gimp napisał:

Rozpedz się i z całych sił łbem o mur.

Nie komentuj jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia 

Bądź sobą a takie poradniki to tylko do kosza. 

47 minut temu, Gość Piter92 napisał:

Witajcie mam taki problem, otóż jestem kompletnym idiootą. Naczytalem się głupich for internetowych pisanych przez jakichś fagasów o tym jak olewa nie kobiet na nie działa. To samo zastosowałem w praktyce ale moje olewanie polegało na braku rozmowy, na brak życzeń z typowych okazji. Dziewczyna ideał, wytrzymała dosyć długo, podejrzewam że się zakochała, ale w końcu teraz odpuścila. Nie pokazuje po sobie nic, jedynie rozczarowanie. Co prawda z początku byłem innym i to jej się podobało, ale nie chciała się że mną umówić, stąd wynikała moja zmiana w zimnego maczo. Powiedzcie mi czy mogę ją jeszcze do siebie przekonać, jakim być aby nie przegiac w żadną że stron? 

No cóż. Teraz musisz wszystko odkręcać i okazywać jej zainteresowanie ale bez nadmiernej przesady. Każdy ma swoją dumę, szczególnie faceci. Próbuj dalej nawet wiele miesięcy. Jak naprawdę jej zależy to w końcu da Ci szansę.

13 minut temu, Gość też Piter napisał:

No cóż. Teraz musisz wszystko odkręcać i okazywać jej zainteresowanie ale bez nadmiernej przesady. Każdy ma swoją dumę, szczególnie faceci. Próbuj dalej nawet wiele miesięcy. Jak naprawdę jej zależy to w końcu da Ci szansę.

Dzięki za cenną radę, mi zależy, myślę że czujemy do siebie to samo ale muszę zadziałać 

"Olewalem kobietę by jej nie stracić" to brzmi jak kiepski żart.

Ja nie miałem nigdy dziewczyny ani nawet żadnej nigdy nie poznałem a mam 27 lat.

5 godzin temu, Gość Piter92 napisał:

Dzięki za cenną radę, mi zależy, myślę że czujemy do siebie to samo ale muszę zadziałać 

A w jaki sposób chcesz to zrobić ?

6 godzin temu, Gość Piter92 napisał:

Witajcie mam taki problem, otóż jestem kompletnym idiootą. Naczytalem się głupich for internetowych pisanych przez jakichś fagasów o tym jak olewa nie kobiet na nie działa. To samo zastosowałem w praktyce ale moje olewanie polegało na braku rozmowy, na brak życzeń z typowych okazji. Dziewczyna ideał, wytrzymała dosyć długo, podejrzewam że się zakochała, ale w końcu teraz odpuścila. Nie pokazuje po sobie nic, jedynie rozczarowanie. Co prawda z początku byłem innym i to jej się podobało, ale nie chciała się że mną umówić, stąd wynikała moja zmiana w zimnego maczo. Powiedzcie mi czy mogę ją jeszcze do siebie przekonać, jakim być aby nie przegiac w żadną że stron? 

Pochodzę z takiej „miłości”, niedawno też odpuściłam i powiem ci tylko tyle, że postąpiłeś okrutnie. Nie wiem czy ona Ci to wybaczy. Ja bym nie wybaczyła. 

To przykre .Bardzo przykre i smutne dla zakochanej kobiety. Spowoduje to twoje zachowanie że ta kobieta schowa się,ze wstydu bo myśli że jej nie chcesz. Ona tam sama odrzucona ,cierpi.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

To przykre .Bardzo przykre i smutne dla zakochanej kobiety. Spowoduje to twoje zachowanie że ta kobieta schowa się,ze wstydu bo myśli że jej nie chcesz. Ona tam sama odrzucona ,cierpi.

No ale skoro była taka zakochana to dlaczego się z nim nie umówiła na randkę kiedy jej to proponował. Mogła chociaż powiedzieć że teraz nie ale może niedługo. Dać mu jakąś nadzieję.

Czasami bardzo młode kobiety postępują właśnie tak nielogicznie. Powie nie a w rzeczywistości sama nie wie czego chce.