Zrobiłam głupote

Niestety wyznałam miłość dużo starszemu 33letniemu koledze, ja mam 21 lat

Co prawda on jest człowiekiem na poziomie i powiedział mi że bardzo mnie lubi i docenia moje słowa i że jestem piękna i mądra, ale podejrzewa że to po prostu dobry nastrój sylwestrowej zabawy i alkoholu tak spowodował (bylismy na domowce prawie caly wieczor spędziliśmy razem tańczac rozmawiając) i powiedział że  ogolnie to on czuje się dla mnie za stary i będzie mi lepiej z młodszym.

Ale ja chce tylko jego?

Czy jest szansa aby to naprawić?

niestety, oni w tym wieku zerkają już tylko w stronę cmentarza

W sumie to elegancko się zachował. mógł wyr'uchać, wytrzeć pana w firankę i pójść w siną dal, a tutaj elegancko kulturalnie dał kosza i to się powinno cenić.

ma racje

dziewczeta w tym wieku sa beznadzieje, wiem bo mam do czynienia

19 minut temu, Gość Nikola napisał:

Niestety wyznałam miłość dużo starszemu 33letniemu koledze, ja mam 21 lat

Co prawda on jest człowiekiem na poziomie i powiedział mi że bardzo mnie lubi i docenia moje słowa i że jestem piękna i mądra, ale podejrzewa że to po prostu dobry nastrój sylwestrowej zabawy i alkoholu tak spowodował (bylismy na domowce prawie caly wieczor spędziliśmy razem tańczac rozmawiając) i powiedział że  ogolnie to on czuje się dla mnie za stary i będzie mi lepiej z młodszym.

Ale ja chce tylko jego?

Czy jest szansa aby to naprawić?

 

Już nie ma szans,teraz jak wie to może tylko to wykorzystac żeby Cię tylko zaciągnąć to łóżka i będziesz tylko jego zabawka

27 minut temu, Gość Nikola napisał:

Niestety wyznałam miłość dużo starszemu 33letniemu koledze, ja mam 21 lat

Co prawda on jest człowiekiem na poziomie i powiedział mi że bardzo mnie lubi i docenia moje słowa i że jestem piękna i mądra, ale podejrzewa że to po prostu dobry nastrój sylwestrowej zabawy i alkoholu tak spowodował (bylismy na domowce prawie caly wieczor spędziliśmy razem tańczac rozmawiając) i powiedział że  ogolnie to on czuje się dla mnie za stary i będzie mi lepiej z młodszym.

Ale ja chce tylko jego?

Czy jest szansa aby to naprawić?

 

Stary? On ma dopiero33 lata. Są większe różnice wieku w zwiąskach. Jeśli naprawdę coś czujecie do siebie to niwidzę powodu żeby rezygnować z tego przez wiek

8 minut temu, Mily00 napisał:

Już nie ma szans,teraz jak wie to może tylko to wykorzystac żeby Cię tylko zaciągnąć to łóżka i będziesz tylko jego zabawka

Ty tak na serio ? Czy może piszesz o sobie ? że może Ty byś tak się zachował   Facet jakby chciał ją zaciągnąć do łóżka to już by to zrobił ...

3 minuty temu, Gość MIŁA! napisał:

Ty tak na serio ? Czy może piszesz o sobie ? że może Ty byś tak się zachował   Facet jakby chciał ją zaciągnąć do łóżka to już by to zrobił ...

Czeka na odpowiedni moment hehe

Może pogadaj z nim na spokojnie w normalny dzień, zaproś na kawę, piwo cokolwiek I pogadaj. 

Dał Ci kosza bo mu się nie podobasz, czy to z wyglądu czy z charakteru. Nie każdy chce bezczelnie powiedzieć "jesteś mało atrakcyjna" albo "jesteś zbyt dziecinna i infaltylna dla mnie", gdyby tak powiedział ludzie pisaliby, że powinien delikatnej dać Ci kosza, jak dał delikatnie to niektórzy radzą nie dawać za wygraną, ludziom nie da się dogodzić. Dostałaś kosza, trudno, nic nie rób i nie męcz tego kolegi, trzeba umieć wychwytywać to co między wierszami. 

W sumie dobrze się stało, że powiedziałas mu o uczuciach, bo dzięki temu wiesz na czym stoisz. Na pewno teraz się nie narzucaj. On wie i może wykonać kolejny ruch albo zrezygnować. Decyzja należy do niego.

Głupie baby

10 godzin temu, Gość Nikola napisał:

Niestety wyznałam miłość dużo starszemu 33letniemu koledze, ja mam 21 lat

Co prawda on jest człowiekiem na poziomie i powiedział mi że bardzo mnie lubi i docenia moje słowa i że jestem piękna i mądra, ale podejrzewa że to po prostu dobry nastrój sylwestrowej zabawy i alkoholu tak spowodował (bylismy na domowce prawie caly wieczor spędziliśmy razem tańczac rozmawiając) i powiedział że  ogolnie to on czuje się dla mnie za stary i będzie mi lepiej z młodszym.

Ale ja chce tylko jego?

Czy jest szansa aby to naprawić?

 

NIE!!!! Daj chłopu spokój.

Jesteś młodą dziewczyną po co ci taki stary facet który zaraz będzie miał 40 lat i będzie już się sypał

Autor dobrze ci koleżanka interesuj się rówieśnik

12 godzin temu, Gość gość napisał:

W sumie dobrze się stało, że powiedziałas mu o uczuciach, bo dzięki temu wiesz na czym stoisz. Na pewno teraz się nie narzucaj. On wie i może wykonać kolejny ruch albo zrezygnować. Decyzja należy do niego.

Wiesz co, takie rady? Przecież ona ma złamane serducho  Do autorki: gość dobrze radzi, nie narzucaj się, ale niby przypadkowe okazje do spotkania na stopie koleżeńskiej są dobrym rozwiązaniem jak już ci tak bardzo zależy na tym.

Przecież to nie kosz. Może facet obawia się, że to tylko młodzieńczy kaprys a on się zaangażuje. Spróbuj raz jeszcze, na spokojnie pogadać przy kawie. Jeśli ci bardzo na nim zależy to nie rezygnuj. 

A co inne kobiety Wy o tym myślicie?

Myślimy, że Ty byś chciała, On się boi, a w tym cały jest ambaras, żeby Dwoje chciało naraz! 

Przed chwilą, Gość Nikola napisał:

A co inne kobiety Wy o tym myślicie?

Ja mam tyle co ty lat.

Dla mnie tacy faceci są za starzy .

12 minut temu, Gość Onnnnna napisał:

Ja mam tyle co ty lat.

Dla mnie tacy faceci są za starzy .

 

Starszy facet ma korzeń twardszy od dwudiestokilku latka, dałby ci popalić to szybko byś zdanie zmieniła

Przed chwilą, Gość Kusiciel napisał:

Starszy facet ma korzeń twardszy od dwudiestokilku latka, dałby ci popalić to szybko byś zdanie zmieniła

Zaraz będzie dziadkiem

Właśnie tak myślę że by się dziś z nim umówić bo później może nie być czasu

Uff widocznie Obawiam się że możesz go zranić

Podnoszę temat być może ktoś zechce mi doradzić

21 latka to gówniara, chce się bawić, szaleć, paznokcie malować, skakać po kuutasach w kiblu w disco, nie jest na tyle poważna aby się nadawać na etap związku z facetem po 30stce, więc to strata czasu dla takiego faceta.... może za 5-10 lat to się wyrówna

Przed chwilą, Gość gabon napisał:

21 latka to gówniara, chce się bawić, szaleć, paznokcie malować, skakać po kuutasach w kiblu w disco, nie jest na tyle poważna aby się nadawać na etap związku z facetem po 30stce, więc to strata czasu dla takiego faceta.... może za 5-10 lat to się wyrówna

Bzdury 

Kobiety są rozne

Gabon nie jest tak jak mówisz. Udało mi się z nim umówić na spacer dziś, ale nie wiem jak poprowadzić rozmowę by dać mu do zrozumienia że myślę o nim poważnie.

recepta jest prosta, szybko doporowadz z nim do seksu lub zrub mu loda w jego muzgu powstana neurony milosci i bedziecie para

Szkoda, że takie małe zainteresowanie moim tematem, naprawdę nikt nie miał podobnej sytuacji, nikt nie doradzi?