Nie bede zyla pod dyktando brzydszych.

Nie dam sobie wejsc na glowe przez takie brzydkie patolki.

Ja właśnie też nie, a tacy próbują mi mówić co mam robić. Np. rodzina męża- a po co ja się własciwie zdrowo odżywiam, a po co ja biegam i się z tego śmieją, a po co wydaje na fryzjera, bo farbę to można samemu sobie kupić..Wkurza mnie to, a ich pewnie wkurza, że coś ze soba robia  w przeciwienstwie do nich

jestes paskudna

Przed chwilą, Gość nie nie napisał:

jestes paskudna

Spojrz w lustro zanim sie wypowiesz zakompleksiona patolko :) 

Boże ale macie problemy, po co sobie zawracać głowę tym co mówią inni, niech sobie gadają mają od tego usta.