Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ojj

czy dlugotrwale zwiazki maja sens, czy wypalaja czy to ludize sie wncih wypalaja

Polecane posty

Gość ojj

czy naprawde mozna byc z kims dlugo nawet cale zycie i nadal cos czuc do tej osoby?

to realne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
44 minuty temu, Gość ojj napisał:

czy naprawde mozna byc z kims dlugo nawet cale zycie i nadal cos czuc do tej osoby?

to realne?

Tak to realne, trzeba po prostu dorosnąć, a o to dziś trudno. Trzeba mieć świadomość tego, że relacja sie z czasem zmienia, nie oczekiwać po np. 5 latach fajerwerków każdego dnia, tylko cieszyć się z innych rzeczy.

Dziś mało ludzi jest ze sobą na stałe, właśnie z powodu tego, że każdy szuka szybkich emocji, ludzie chcieliby codziennie przeżywać romantyczne zakochania, wyuzdany seks itp. a w rzeczywistości czasami wracamy po prostacy i siadamy na kanapie w gaciach, bo jesteśmy zmęczeni. 

 

Trzeba też zrozumieć, że w większości związków po kilku latach przychodzi bardzo duży kryzys. Tak duży kryzys, że mózg podaje rozstanie jako jedyne wyjścia z sytuacji. Trzeba to przetrwać i wtedy jest już dobrze. Ktoś nawet pisał o tym naukowo - 5 etapów miłości. Z czego 3 etap to rozczarowanie i dziś, mało kto już potrafi go przetrwać. 

Da się stworzyć stały związek ale do tego potrzeba dwóch racjonalnie myślących osób. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geniusz

milosc powstaje w muzgu po seksie a z tym kobiety czekaja za dlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość geniusz napisał:

milosc powstaje w muzgu po seksie a z tym kobiety czekaja za dlugo

Masz i nie masz racji w sumie. W trakcie orgazmu wydziela się oksytocyna, która odpowiada za przywiązanie do drugiej osoby, poczucie bezpieczeństwa, którego pragniemy itp. Więc faktycznie jest tak, że jeśli kobieta czeka długo z seksem lub po jakimś czasie zaczyna od niego stronić, to po prostu stosunki w związku się ochładzają i prowadzi to do rozstania. Wtedy nasz organizm z chemicznego i biologicznego punktu widzenia przestaje czuć przywiązanie do drugiej osoby. W takim przypadku pozostaje nam tylko głowa i rozsądek by mówić sobie "zostań z nią", "kochasz ją" itp. Niestety mózg i ciało to jedność i jeśli taki stan rzeczy trwa długo, to mózg zaczyna wysyłać nam sygnały w postaci niechęci do drugiej strony, chęci odejścia itp. 

 

Jak spojrzy się na to w ten sposób, to wszystko jest mega proste ale niestety kobiety i tak nie potrafią często tego pojąć. POtrafią się też czepiać, że facet to prosty mechanizm potrzebujący seksu i jedzenia. Mnie uczono, że mechanizm czym prostszy tym lepszy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×