Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Syn chyba jest gejem

Polecane posty

Gość Gość

W szkole i w czasie wolnym zadaje się tylko z dziewczynami. Ma dużo koleżanek, ale praktycznie żadnych kolegów. Nigdy nie mówi, że wychodzi gdzieś z kolegami, tylko zawsze - z dziewczynami. Mąż się cieszy, bo myśli, że on tak podrywa te dziewczyny. Ale mi się wydaje, że on się wcale nie interesuje nimi tak romantycznie. Słyszałam kiedyś, że matka czuje jak syn jest gejem. I wydaje mi się, że ja to właśnie czuję. W przeciwieństwie do mojego męża. Zastanawiam się czy wziąć go na rozmowę i zapytać wprost? Myślę, że byłoby nam wtedy łatwiej. Gdyby on się nie ukrywał. I gdybym ja miała pewność kim jest. Wtedy może czułby się bezpieczniej z sojusznikiem. Ale jeśli się mylę, to nie chcę go urazić takim pytaniem. Syn ma 14 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

idz do psychologa niech podpowie, czy sama masz zacząć rozmowę czy czekać na syna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

W szkole i w czasie wolnym zadaje się tylko z dziewczynami. Ma dużo koleżanek, ale praktycznie żadnych kolegów. Nigdy nie mówi, że wychodzi gdzieś z kolegami, tylko zawsze - z dziewczynami. Mąż się cieszy, bo myśli, że on tak podrywa te dziewczyny. Ale mi się wydaje, że on się wcale nie interesuje nimi tak romantycznie. Słyszałam kiedyś, że matka czuje jak syn jest gejem. I wydaje mi się, że ja to właśnie czuję. W przeciwieństwie do mojego męża. Zastanawiam się czy wziąć go na rozmowę i zapytać wprost? Myślę, że byłoby nam wtedy łatwiej. Gdyby on się nie ukrywał. I gdybym ja miała pewność kim jest. Wtedy może czułby się bezpieczniej z sojusznikiem. Ale jeśli się mylę, to nie chcę go urazić takim pytaniem. Syn ma 14 lat.

Zostaw dzieciaka w spokoju. Będzie  gotowy rozmawiać to sam przyjdzie. ...lub nigdy nie przyjdzie. Chcesz żeby Ci ufal, to nie naciskaj,  bo spieprzysz mu młodość. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

W szkole i w czasie wolnym zadaje się tylko z dziewczynami. Ma dużo koleżanek, ale praktycznie żadnych kolegów. Nigdy nie mówi, że wychodzi gdzieś z kolegami, tylko zawsze - z dziewczynami. Mąż się cieszy, bo myśli, że on tak podrywa te dziewczyny. Ale mi się wydaje, że on się wcale nie interesuje nimi tak romantycznie. Słyszałam kiedyś, że matka czuje jak syn jest gejem. I wydaje mi się, że ja to właśnie czuję. W przeciwieństwie do mojego męża. Zastanawiam się czy wziąć go na rozmowę i zapytać wprost? Myślę, że byłoby nam wtedy łatwiej. Gdyby on się nie ukrywał. I gdybym ja miała pewność kim jest. Wtedy może czułby się bezpieczniej z sojusznikiem. Ale jeśli się mylę, to nie chcę go urazić takim pytaniem. Syn ma 14 lat.

Zostaw dzieciaka w spokoju. Będzie  gotowy rozmawiać to sam przyjdzie. ...lub nigdy nie przyjdzie. Chcesz żeby Ci ufal, to nie naciskaj,  bo spieprzysz mu młodość. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie pytaj, bo może się źle skończyć . Możesz pokazać swoim zachowanie,ze go akceptujesz.  Czy jest homo,hetero czy bi😉 co to za różnica? Jest to jest i tyle. Nie rób z tego wielkiego halo.a rozmowa to już tak na poważnie , w dodatku pokażesz ,ze to jest jednak jakiś problem. Skoro tu piszesz to chyba jednak jest.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tango
50 minut temu, Gość Gość napisał:

Myślę, że byłoby nam wtedy łatwiej. Gdyby on się nie ukrywał. I gdybym ja miała pewność kim jest. Wtedy może czułby się bezpieczniej z sojusznikiem. Ale jeśli się mylę, to nie chcę go urazić takim pytaniem. Syn ma 14 lat.

Dobrze, że jesteś pozytywnie nastawiona do syna i jego ewentualnego homoseksualizmu. Ze strony ojca chyba nie będzie mógł liczyć na taką akceptację. On zdaje się widzi, co chce widzieć. Rozmawiaj z mężem, nie z synem. Masz jeszcze czas, żeby nauczyć męża kochać dziecko takie jakie jest. 
Ostatnio obserwowałam w metrze parę gejów, którzy jechali razem ze starszym małżeństwem. Okazało się, że to rodzice jednego z chłopaków. Jechali razem w gości, mieli jakieś torby z prezentami. Patrzyłam na nich i w myślach życzyłam im wszystkiego dobrego. Wam również życzę tego samego.
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No i co z tego, że gej? Ciesz się, że na islam go nie ciągnie albo na księdza. To dopiero byłaby tragedia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppp

Daj mu znać w jakiś subtelny sposób że akceptujesz osoby LGBT i nie ma to dla Ciebie znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×