Nefesh

Twierdzenie ze czlowiek posiada niesmiertelna dusze ktora po jego smierci wedruje poprzez zaswiaty jest calkowicie niebiblijne. Dusza to cialo i krew bo we krwi jest zycie. Tak mowi Biblia. Nie ma czegos takiego jak gilgul neshamot albo dusza idaca do nieba po smierci. To sa babilonskie wierzenia przejete przez znane religie. Powinnismy opierac sie tylko na Biblii a nie na dzielach gosci ubranych w dlugie czarne plaszcze albo fioletowo- purpurowe ...enki. Jedni sa drugich warci. Powinnismy sie wszyscy obudzic z tego religijnego snu. Tylko komu chce sie przeczytac cala Biblie od Genesis po Objawienie? Lepiej sluchac gosci w ...enkach i isc na zatracenie.

 Szczerze mowiac nie mam pojecia jak wyksztalceni i myslacy ludzie wspolczesnego swiata, odczuwajacy jednak potrzebe jakiejs duchowosci, moga isc za tak poganska i zabobonna w swojej naturze religia, ktora calkowicie zaprzecza Slowu Bozemu? Protestanci sa niewiele lepsi, niedaleko pada jablko od jabloni. Dlaczego nikt nie chce przeczytac Pisma od poczatku do konca tak jak sie czyta ksiazki?
Troche z poczatku, troche z konca, potem odrobine ze srodka, wrzuce pieniazka a koles w ...ence wyjasni w co mam wierzyc. Po co marnowac czas?