Jak zinterpretować takie zachowanie?

4 godziny temu, Gość Zielonooka napisał:

Nikt mi nie powiedział. Po prostu tak jest. Kobieta daje przyzwolenie, wysyła delikatne sygnały, ale to mężczyzna zabiega i adoruje. Nigdy nie adorowałam faceta w pierwszej fazie relacji, później i owszem, jak już z kimś byłam dłużej to jak najbardziej. Jednak ten pierwszy, duży krok należy do faceta.

Uważam, że jeśli ja muszę zabiegać o względy mężczyzny, to on nie jest wystarczająco mną zainteresowany.

Deebilko masz męża xdd

Kopnął bym cie w doope gdybym był twoim mężem, współczuję mu. Tracisz jego czaz

51 minut temu, Gość gosc napisał:

Deebilko masz męża xdd

A ON ma żonę. Ale to wam oczywiście "umknęło", bo to kobiety są wg was najgorsze, prawda?

I jeszcze jeden fakt: on to zaczął, nie ja, ten cały flirt.

51 minut temu, Gość Gość napisał:

Kopnął bym cie w doope gdybym był twoim mężem, współczuję mu. Tracisz jego czaz

Uspokój się. Weź jakieś tabletki czy coś. 

A ten kolega ma żonę. I co, jego zachowania nie skomentujesz, tylko moje? Mizogin.

29 minut temu, Gość Zielonooka napisał:

A ON ma żonę. Ale to wam oczywiście "umknęło", bo to kobiety są wg was najgorsze, prawda?

I jeszcze jeden fakt: on to zaczął, nie ja, ten cały flirt.

Ale to ty zakładasz temat i piszesz o lizaniu cipy