Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kaia

Strasznie mi przykro , ocencie trzezwym okiem prosze

Polecane posty

Gość Gosc

Jak widać teraz wielu za darmo nic nie zrobi dla drugiego człowieka.  Jakby autorka dostała 100 zl to na 100 % o 5 rano stalaby juz pod drzwiami znajomych.  Nie dostała kasy to ich olala. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jak widać teraz wielu za darmo nic nie zrobi dla drugiego człowieka.  Jakby autorka dostała 100 zl to na 100 % o 5 rano stalaby juz pod drzwiami znajomych.  Nie dostała kasy to ich olala. 

100 zl to pewnie autorka ma dziadowo w glebokim ... 

dla ciebei stowka to widac niezla kasa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lexi
28 minut temu, Gość gosc napisał:

Jeszcze jest taka kwestia, ze oprócz tego, ze rano tak wczesnie jest zimno, itp, i niefajnie raczej sie tłuc z jakims bagazem autobusem, to ja będąc na ich miejscu stresowałabym sie tym rozwiazaniem, bo najpierw musza koniecznie zdązyc na autobus który tez moze nawalic - i co wtedy?, dwa, wysiedliby potem na tym przystanku, czas by leciał, znowu miałabym stresa, czy po mnie przyjadą, czy moze mnei nie zauwaza, a moze to nie ten przystanek, itp. Zwłaszcza jak potem czekałaby mnie podróz samolotem, który juz na mnie by nie zaczekał.  Juz mi sie nieraz tak zdarzylo, ze sie umówiłam, i potem sie okazało, ze była pomyłka, albo ktos nawalił. Moim zdaniem to nie jest dobra logistyka, tylko komplikowanie. Mam fatalne wspomnienia z róznego rodzaju umawiania sie na przystankach czy innych miejscach

nastepnym razem uwazaj bo porwa ciebie  cyganie , mitomanko 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Oj materialistki wybaczcie. ..za 100 zl to pewnie takie jak autorka własnej mamy nie zawioza do szpitala a co dopiero podjechać po koleżankę.  Masz rację ...myślę że autorka jakby dostała 1000 zł to może wtedy z łaska pojechalby te 20 min samochodem po koleżanke 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lexi
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

torebke miala tylko? to nie miała ksmetykw, pizamy, ubrania na zmiane, nic kmpletnie? prwo

nie widzialas nigdy torebki , nie mowimy o portmonetce na papieroski , tylko jak sie domyslam o torbie na ramie , kosmetyczka , gacie na zmiane , skarpety na zmiane, stanik i pizama , ja spie w kusej satynowej koszulce , zwiniesz to w reku sie zmiesci , no chyba ze ty w parchanach sypiasz , jak ktos zauwazy,l buraczarstwo nigdy na weekend nie lecialo:classic_huh:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Oj materialistki wybaczcie. ..za 100 zl to pewnie takie jak autorka własnej mamy nie zawioza do szpitala a co dopiero podjechać po koleżankę.  Masz rację ...myślę że autorka jakby dostała 1000 zł to może wtedy z łaska pojechalby te 20 min samochodem po koleżanke 🙂

jestes glupsza niz ustawa przewiduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kika

Masz rację autorko, a tutaj jakieś trolle piszą albo ...e. Nie dość że podwozisz ludzi 80km, to jeszcze mają pretensje, że nie nadkladasz 40 minut drogi, by po nich pojechać. Też bym nie pojechała, a jak nie pasuje to mogą jechać swoim autem. Z ciekawości, oni partycypowali w ogóle w kosztach paliwa i parkingu na lotnisku? Czy za darmo się przejechali i jeszcze mają pretensje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 3.01.2020 o 22:16, Gość Kaia napisał:

[...]  jaki problem??

Taki, że ustaliłaś ze znajomymi...

Dnia 3.01.2020 o 22:16, Gość Kaia napisał:

[...] ze jedziemy jednym samochodem , czyli naszym [...]

Po czym, na sam...

Dnia 3.01.2020 o 22:16, Gość Kaia napisał:

[...] dzien przed wylotem [...]

...kiedy oni byli już mentalnie przygotowani na wskazaną formę transportu, Ty nagle zmieniłaś zdanie i...

Dnia 3.01.2020 o 22:16, Gość Kaia napisał:

[...] powiedzialam do kolezanki zeby podjechali tym autobusem [...]

Co było bardzo niemiłym dezorganizacyjnym dla nich zagraniem. Tym bardziej, że Ty i Twój partner wieźliście się autem i de facto nie było żadnego problemu, by po znajomych jednak podjechać, by nie musieli się telepać wczesnym rankiem z bagażem w autobusie. To oczywiste, że jazda samochodem jest bardziej komfortowa i sprzyja lepszemu nastawieniu, szczególnie przy świadomości, że znajomi byli na tyle uprzejmi, by zabrać, i można na nich liczyć. Wy natomiast, uważam, postąpiliście egoistycznie i żadne wymówki, typu 'nadrabianie drogi' / 'dłuższa jazda o 40 minut' / 'autobus tuż pod domem', nie poprawią wizerunku i nie usprawiedliwią popełnionego błędu. Poza tym...

Dnia 3.01.2020 o 22:16, Gość Kaia napisał:

[...] jest roznica czy sie wstaje rano o 5 czy o 5.40 [...]

Jeśli 40 minut robi aż taką różnicę, to mając nazajutrz zaplanowaną podróż, należałoby raczej udać się wcześniej na spoczynek... Osobiście nie wyobrażam sobie postąpić w tak przykry sposób wobec własnych znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość xxx

Moim zdaniem zachowaliście się źle. Nigdy nie zachowałabym się tak wobec znajomych i mam nadzieje, że oni by mnie też tak nie potraktowali. Znajoma nic nie powiedziała, poszła szybciej spać (pewnie zachowałabym się tak samo, chciała ochłonąć). Fakt, znajomy wam wygarnął, ale zrobił to pod wpływem alkoholu. A wy na trzeźwo policzyliście czas swego snu i kasę na dojazd, nie? No ale mieszkacie za granicą, więc każde Euro się liczy. W PL raczej takie rzeczy się nie zdarzają. Stać cię na wyjazd, i tak wstajesz raniutko na samolot - czym jest 40 min wcześniejsza pobudka? Niektórzy bardzo tanio wyceniają swoją godność. Nie zniżyłabym się do takiego poziomu i na pewno na miejscu waszych znajomych poluzowałabym mocno relację z wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaia
3 godziny temu, Nenesh napisał:

Taki, że ustaliłaś ze znajomymi...

Po czym, na sam...

...kiedy oni byli już mentalnie przygotowani na wskazaną formę transportu, Ty nagle zmieniłaś zdanie i...

Co było bardzo niemiłym dezorganizacyjnym dla nich zagraniem. Tym bardziej, że Ty i Twój partner wieźliście się autem i de facto nie było żadnego problemu, by po znajomych jednak podjechać, by nie musieli się telepać wczesnym rankiem z bagażem w autobusie. To oczywiste, że jazda samochodem jest bardziej komfortowa i sprzyja lepszemu nastawieniu, szczególnie przy świadomości, że znajomi byli na tyle uprzejmi, by zabrać, i można na nich liczyć. Wy natomiast, uważam, postąpiliście egoistycznie i żadne wymówki, typu 'nadrabianie drogi' / 'dłuższa jazda o 40 minut' / 'autobus tuż pod domem', nie poprawią wizerunku i nie usprawiedliwią popełnionego błędu. Poza tym...

Jeśli 40 minut robi aż taką różnicę, to mając nazajutrz zaplanowaną podróż, należałoby raczej udać się wcześniej na spoczynek... Osobiście nie wyobrażam sobie postąpić w tak przykry sposób wobec własnych znajomych.

A czytalas ze moj maz wrocil o 1 w nocy z pracy ?? Wiec nie mogl sie wczesniej polozyc spac , ja auta od kilku lat prowadzic niestety nie moge , moj maz jest jedynym kierowca .

Nie wiem czemu uczepiliscie sie bagazy , my nie miesismy bagazy bo lecielismy na dwa dni , w zwyklym plecaku ( nie takim turystycznym tylko zwyklym  ) mieli kosmetyki w foliowym woreczku ( widzialam na tasmie na lotnisku  majtki i skarpety na zmiane , on jedna koszule ona bluske koronkowa . Ludzie co wy z tymi bagazami , plecaczek i torebke mieli , my zreszta tak samo 

problem polega na tym , ze oni mnie nidzie nie woza , lecielismy razem 3 razy do polski i raz za miasto i tylko raz przyjechali po mnie pod dom , ale to dlatego , ze wtedy mieszkali osiedle obok , a nie na drugim koncu miasta i moj maz byl w pracy i nie mogl mnie podwiezc na umowione miejsce , oprocz trgo razu , ja zawsze dojezdzalam pod taki supermarket  ktory lezy przy obwodnicy  ( zaznacze , bo zauwazylam ze wiekszosc z was nie czyta dokladnie albo nie rozumie , do Polski lecimy z innego lotniska , dlatego jechalam w inno miejsce , zeby oni mnie zabrali , niz to z ktorego my chcielismy ich zabrac )  wiec napisze jeszcze raz JA ZAWSZE DOJEZDZALAM POD TEM SUPERMARKET I ONI MNIE STAMTAD ZABIERALI . W takiej sytuacji bylo dla mnie normalne  ze oni tez podjada do przystanku A , zwlaszcza ze maja autobus spod klatki bezposrednio 

nigdy im nie mowilam , ze podjade pod dom , tylko ze pojedziemy jednym samochodem na lotnisko , wyszlo na nasz , bo ich malutki i jak pisalam cos marudzili ze sarne stukneli 

jak ja latalam z nimi do Polski i bylo powiedziane ze jade z nimi , ze jedziemy ich samochdem , to napisze jeszcze raz , ja zawsze czekalam na parkingu przed supermarketem , zawsze mnie tam maz podwozil , zaraz padnie pytanie , dlaczego nie jechalam autobusem , odpowiem : bo nie mam takiego polaczenia , musialabym isc na kolejke podmiejska , z kolejki przesiasc sie na autobu z tego autobusu na drugi autobus  i z przystanku isc 400 metrow  pod supermarket  , dlatego wozil mnie maz  pod ten supermarket i tam oni mnie odbierali i jechalismy juz we trojke ich autem , za parking na lotnisku  zawsze oddawalam polowe 

ten drugi nieszczesny raz jak wiezli mnie , w sumie to on wiozl mnie i swoja zone z imprezy to jak juz pisalam , bylo dogadane ze on jest kierowca , tak samo jak moj maz wiozl ich pod sam blok od nas z imprezy, bo bylo dogadane ze moj maz nie pije i ich odwozi 

pisenie wiec ze oni nas gdzies podwoza jest gruba przesada 

w sumie ten temat pokazal mi ze wiekszosc ludzi  jestbardzo nieelastyczna, roszczeniowa, licytuja sie na przyslugi 

od dzisiaj bede ostrozna co komu gdzie 🙁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pisałaś, że mieszkacie za granicą. Nie możecie znaleźć sobie zagranicznych znajomych? Bo z polskimi tak właśnie jest. To jest kompletnie inna mentalność, niestety na niekorzyść. Od 7 lat mieszkam w Niemczech i wszyscy moi znajomi to Niemcy, efekt jest taki że wszystkie wyjazdy (jeździmy razem na sylwestry, urodziny) przebiegają bezkonfliktowo, nie ma wyrzutów sumienia, jakichś dziwnych zależności, rozliczania kogoś za przysługi. To jest absolutnie chore! Nie mówiąc o awanturze jaką zrobił wam znajomy.. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jeśli w Twoim odczuciu wszystko jest ok to po co ten temat? 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggg
10 minut temu, Gość gość napisał:

Jeśli w Twoim odczuciu wszystko jest ok to po co ten temat? 

 

 

 

 

Słuszna uwaga.

Autorko niestety jesteś zwykłym burakiem. Szkoda ci 40minut i tych kilku euro na paliwo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
46 minut temu, Gość Kaia napisał:

A czytalas ze moj maz wrocil o 1 w nocy z pracy ?? Wiec nie mogl sie wczesniej polozyc spac , ja auta od kilku lat prowadzic niestety nie moge , moj maz jest jedynym kierowca .

Nie wiem czemu uczepiliscie sie bagazy , my nie miesismy bagazy bo lecielismy na dwa dni , w zwyklym plecaku ( nie takim turystycznym tylko zwyklym  ) mieli kosmetyki w foliowym woreczku ( widzialam na tasmie na lotnisku  majtki i skarpety na zmiane , on jedna koszule ona bluske koronkowa . Ludzie co wy z tymi bagazami , plecaczek i torebke mieli , my zreszta tak samo 

problem polega na tym , ze oni mnie nidzie nie woza , lecielismy razem 3 razy do polski i raz za miasto i tylko raz przyjechali po mnie pod dom , ale to dlatego , ze wtedy mieszkali osiedle obok , a nie na drugim koncu miasta i moj maz byl w pracy i nie mogl mnie podwiezc na umowione miejsce , oprocz trgo razu , ja zawsze dojezdzalam pod taki supermarket  ktory lezy przy obwodnicy  ( zaznacze , bo zauwazylam ze wiekszosc z was nie czyta dokladnie albo nie rozumie , do Polski lecimy z innego lotniska , dlatego jechalam w inno miejsce , zeby oni mnie zabrali , niz to z ktorego my chcielismy ich zabrac )  wiec napisze jeszcze raz JA ZAWSZE DOJEZDZALAM POD TEM SUPERMARKET I ONI MNIE STAMTAD ZABIERALI . W takiej sytuacji bylo dla mnie normalne  ze oni tez podjada do przystanku A , zwlaszcza ze maja autobus spod klatki bezposrednio 

nigdy im nie mowilam , ze podjade pod dom , tylko ze pojedziemy jednym samochodem na lotnisko , wyszlo na nasz , bo ich malutki i jak pisalam cos marudzili ze sarne stukneli 

jak ja latalam z nimi do Polski i bylo powiedziane ze jade z nimi , ze jedziemy ich samochdem , to napisze jeszcze raz , ja zawsze czekalam na parkingu przed supermarketem , zawsze mnie tam maz podwozil , zaraz padnie pytanie , dlaczego nie jechalam autobusem , odpowiem : bo nie mam takiego polaczenia , musialabym isc na kolejke podmiejska , z kolejki przesiasc sie na autobu z tego autobusu na drugi autobus  i z przystanku isc 400 metrow  pod supermarket  , dlatego wozil mnie maz  pod ten supermarket i tam oni mnie odbierali i jechalismy juz we trojke ich autem , za parking na lotnisku  zawsze oddawalam polowe 

ten drugi nieszczesny raz jak wiezli mnie , w sumie to on wiozl mnie i swoja zone z imprezy to jak juz pisalam , bylo dogadane ze on jest kierowca , tak samo jak moj maz wiozl ich pod sam blok od nas z imprezy, bo bylo dogadane ze moj maz nie pije i ich odwozi 

pisenie wiec ze oni nas gdzies podwoza jest gruba przesada 

w sumie ten temat pokazal mi ze wiekszosc ludzi  jestbardzo nieelastyczna, roszczeniowa, licytuja sie na przyslugi 

od dzisiaj bede ostrozna co komu gdzie 🙁

Autorko, przestań się przejmować opiniami które tu czytasz. Większość z nich to trolle i pieniacze i bawi ich dopieprzanie innym. Szkoda Twoich nerwów na to. 

Znajomi mogli sobie równie dobrze taksówkę zamówić skoro mieli problem wsiąść do autobusu. Koniec i kropka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaia
1 minutę temu, Gość Ggg napisał:

Słuszna uwaga.

Autorko niestety jesteś zwykłym burakiem. Szkoda ci 40minut i tych kilku euro na paliwo. 

 

11 minut temu, Gość gość napisał:

Jeśli w Twoim odczuciu wszystko jest ok to po co ten temat? 

 

 

 

 

Nie czuje sie winna tylko zle potraktowana , chcialam tym tematem zobaczyc jacy sa naprawde ludzie , czy to z moimi znajomymi cos nie tak , okazalo sie ze nie ! Ze wiekszosc ludzi  taka jest , roszczeniowa , nieelastyczna , rozpamietujaca kazda przysluge 

juz teraz wiem zeby nie kozystac z niczyich przyslog i samej nigdy nic nie proponowac , wyrazac sie jasno i prosto z mostu 

Dzieki za otwarcie mi oczu 

zegnam / wszystkich trolli rowniez /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

No idź juz buraku. Następnym razem.nie proponuj innym "pomocy" skoro przerasta cie podjechanie po koleżankę 20 min samochodem . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
11 minut temu, Gość Gosc napisał:

No idź juz buraku. Następnym razem.nie proponuj innym "pomocy" skoro przerasta cie podjechanie po koleżankę 20 min samochodem . 

Zdychaj trolu😐🔫

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ost wpis zgłaszam . Życzenie komuś śmierci jest karalne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Rozwala mnie jak ktoś zakłada temat a później pluje sie jak głupi bo xx osob ma inne zdanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ost wpis zgłaszam . Życzenie komuś śmierci jest karalne. 

Samo życzenie śmierci nie ale grożenie już tak. Oczywiście nie pochwalam takich wpisów, ale wierz mi, że redakcja kafe nawet nie usunie tego postu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Serio nie kumam po co w ogóle założyłas autorko ten temat. Pytasz ludzi o zdanie, otrzymujesz je, po czym niezadowolona stwierdzasz, że to roszczeniowe trolle. Z Tobą naprawdę jest coś nie tak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Autorko masz racje, nie czytak tych durnych trolic to norma na kafe że, dobie poujadają, tyle tylko mogą. Jeśli koleżanka jest taka roszczeniowa i korona z głowy spadła,l bo autobus i nie widzieli ile z Wami potem jadą to ich olej. Ludzie sztykwni, bez grama kultury nie rokuja na przyszłość. W życiu bym nie robiła afery o to co napisałaś, bo nie utrudniam ludziom życia, za to miałam takich znajomych z którymi ani szyć ani pruc bo wiecznie coś nie tak. Pokasowalam takie znajomości i nareszcie wszelkie wyjazdy, spotkania są przyjemnością czego i Tobie życzę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Autorko odpowiadam na twoje pytanie. Patrząc z boku wasze zachowanie  to wiocha.pl. teraz możesz zjechać mnie od trolic:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość Gosc napisał:

Autorko odpowiadam na twoje pytanie. Patrząc z boku wasze zachowanie  to wiocha.pl. teraz możesz zjechać mnie od trolic:) 

Dla mnie to akurat twoje zachowanie to wiocha.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Tak tak bo każdy  kto nie zgadza się z autorką jest trolem hehe 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
56 minut temu, Gość Gość napisał:

Serio nie kumam po co w ogóle założyłas autorko ten temat. Pytasz ludzi o zdanie, otrzymujesz je, po czym niezadowolona stwierdzasz, że to roszczeniowe trolle. Z Tobą naprawdę jest coś nie tak. 

Może autorka myślała, że wszyscy ją poprą, a może myślała, że w kultularny sposób dadzą jej do zrobienia, że nie ma racji. No ale przecież wiadomo, że to nie możliwe, bo na kafe jest wszechobecne chamstwo, które słowo kultura słyszało dawno temu i tylko w szkole. Myślę, że niedługo będą tu zakładane tylko tematy prowokacje bo nikt nie odważy się załóżyc innego wątku w obawie przed linczem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Może autorka myślała, że wszyscy ją poprą, a może myślała, że w kultularny sposób dadzą jej do zrobienia, że nie ma racji. No ale przecież wiadomo, że to nie możliwe, bo na kafe jest wszechobecne chamstwo, które słowo kultura słyszało dawno temu i tylko w szkole. Myślę, że niedługo będą tu zakładane tylko tematy prowokacje bo nikt nie odważy się załóżyc innego wątku w obawie przed linczem. 

*zrozumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wypowiadałam się tu wcześniej i ktoś  mnie zaatakował, bo śmiałam napisać, że ja bym pojechała po tych znajomych. Wzywał mnie od polskich buraków, mimo, że ja byłam kulturalna.  Tak to już widać tu jest. Należy jednak liczyć się z tym, że każdy ma prawo do własnego zdania i nie każdy będzie się autorko z tobą zgadzał.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robcocgcezz

Nie znam duzego miasta w którym jest tylko jedna droga na trasę wylotową i ni Uja nie zgadza mi się te 40minut w tak dużym mieście o takiej godzinie gdzie natężenie ruchu jest raczej małe. 
 

Jesli Twoj mąż ma taki charakter pracy musi się liczyć z takimi niedogodnościami. Ty także mogłaś prowadzić a on mógł spac w samochodzie a później w samolocie. To nie jest małe dziecko. 
 

Wykupujac wcześniej wycieczkę należało przemyśleć godzinę lotu. 
 

40 minut biegu historii nie zmieniło ale Wasze relacje już tak i osobiscie uważam ze niewarte to było. 
 

Zasadniczo to zrobiliście w zgodzie ze sobą egocentrycznie, egoistycznie iwgl zatem wtf?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 4.01.2020 o 17:42, Gość Lexi napisał:

Powinni wejsc do nich do mieszkania i wniesc ich do swojej fury na rekach😅 bo wsadzic dupe w autobus spod klatki  i przejechac kawaleczek,  zeby sie znajomi nie teleptali 40 min extra z rana to jest obraza majestatu 😡 ja autorke rozumiem a oni mogli z d.. strzelac odrazu a nie wioche na pol hotelu po pijaku odstawiac

Jakiez to polskie,  dobrze ze nie mieszkam w Polsce w buraczanej mentalnosci

Buraczana mentalność to jest u ciebie i poza Polską. U nas kultura, ale ty tego nie zrozumiesz, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×