Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rrd

Seks jest przereklamowany

Polecane posty

Gość rrd

Byłem dzisiaj u divy pierwszy raz, w wieku 28 lat.  Może byłem głupi, ale wylizałem jej dupsko, zrobiłem minetę, wylizałem cycki, stopy, zrobiła mi loda, ale nie mogłem w nią wejść bo mi nie chciał do końca stanąć. Ale jednak powiem prawiczkom, że seks jest przereklamowany. Ciało kobiece także. Mimo, że była fajna i miła, o ciemnej karnacji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

to nic innego jak bełkot ...y, ktory ogląda porno i myśli że to seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 godziny temu, Gość rrd napisał:

 bo mi nie chciał do końca stanąć.

moze stres, a moze zbyt duzo masturbacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Gość rrd napisał:

Byłem dzisiaj u divy pierwszy raz, w wieku 28 lat.  Może byłem głupi, ale wylizałem jej dupsko, zrobiłem minetę, wylizałem cycki, stopy, zrobiła mi loda, ale nie mogłem w nią wejść bo mi nie chciał do końca stanąć. Ale jednak powiem prawiczkom, że seks jest przereklamowany. Ciało kobiece także. Mimo, że była fajna i miła, o ciemnej karnacji. 

Też miałem problemik z Wacławem, ale ciało kobiety to wspaniała rzecz. Sterczące, ciągnące się pod ustami sutki, jędrny tyłek, cycki...Także mamy inne opinie.  🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrd
43 minuty temu, Gość gosc napisał:

moze stres, a moze zbyt duzo masturbacji

Pewnie tak. Nie wszedłem w nią, a skończyłem szybko w pozycji 69.  Nie chciała mi stanąć kuśka.  Może przejdę się za jakiś czas znowu do innej i potrenuje.  Ale ogólnie wrażenia takie sobie.  Niby atrakcyjna z fajną twarzą, z ciemną karnacją, ale wrażenia z kontaktu cielesnego takie sobie. Nic specjalnego tutaj nie ma. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja*

Za długo prawictwo trzymałeś i może stąd taka opinia. Wszyscy gadali wkoło, że dobre, a ty spróbowałeś i szału nie ma. Taki kontrast się wytworzył. Generalnie najlepiej się robi jak kogoś darzysz jakimś uczuciem, plus osoba w miarę ogarnia temat. Spróbuj kiedyś, jak ci los nadarzy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrd
4 minuty temu, Gość Ja* napisał:

Za długo prawictwo trzymałeś i może stąd taka opinia. Wszyscy gadali wkoło, że dobre, a ty spróbowałeś i szału nie ma. Taki kontrast się wytworzył. Generalnie najlepiej się robi jak kogoś darzysz jakimś uczuciem, plus osoba w miarę ogarnia temat. Spróbuj kiedyś, jak ci los nadarzy. 

Jak miałem 20 lat to umówiłem się z jedną na seks, ale nie przyszła, byłem też na randce, ale dostałem kosza po jednym spotkaniu. Dałem sobie spokój z kobietami na lata. Teraz mnie coś wzięło na seks, bo lata mi lecą.  Bardziej kręciłaby mnie uległość, z różnymi fetyszami. Mimo, że lizałem i całowałem jej tyłek, to szału w tym nie widziałem. Całowanie cycków też nic ciekawego.  Kiedyś miałem ostry trądzik, nieśmiałość,  i dziewczyny nie miałem do tej pory, i już nie zamierzam, bo widzę, że nie wiele straciłem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja*
2 minuty temu, Gość rrd napisał:

Jak miałem 20 lat to umówiłem się z jedną na seks, ale nie przyszła, byłem też na randce, ale dostałem kosza po jednym spotkaniu. Dałem sobie spokój z kobietami na lata. Teraz mnie coś wzięło na seks, bo lata mi lecą.  Bardziej kręciłaby mnie uległość, z różnymi fetyszami. Mimo, że lizałem i całowałem jej tyłek, to szału w tym nie widziałem. Całowanie cycków też nic ciekawego.  Kiedyś miałem ostry trądzik, nieśmiałość,  i dziewczyny nie miałem do tej pory, i już nie zamierzam, bo widzę, że nie wiele straciłem. 

Co kto lubi, ja tam lubię niemal wszystko, nie narzekałabym. Tylko nie poszłabym płacić za seks nigdy, bo jednak siermięga trochę i obawa o choroby. Różne myśli już człowiekowi latały po głowie jak się siedzi w domu i nie używa, ale można się przyzwyczaić. Czasem jak są poważne doły to libido trochę spada i jest spokój.

Wiem, że chamówę niektóre laski robią straszną, mojego przyjaciela ostatnio borderka rzuciła i jest z nim jeszcze gorzej jak było. Zawsze musi być jakiś frajer, którego się olewa i robi w ciul. Możesz albo nim być, albo robić tak innym. Posiadanie zasad moralnych w tym świecie jest dosyć kłopotliwe, ale chroni od całkowitej rozsypki samooceny. Może kiedyś ci z nieba spadnie, ktoś kto się wyłamuje z tego dziadostwa i będziesz szczęśliwy. Jak chcę żyć to sobie to powtarzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrd
3 minuty temu, Gość Ja* napisał:

Co kto lubi, ja tam lubię niemal wszystko, nie narzekałabym. Tylko nie poszłabym płacić za seks nigdy, bo jednak siermięga trochę i obawa o choroby. Różne myśli już człowiekowi latały po głowie jak się siedzi w domu i nie używa, ale można się przyzwyczaić. Czasem jak są poważne doły to libido trochę spada i jest spokój.

Wiem, że chamówę niektóre laski robią straszną, mojego przyjaciela ostatnio borderka rzuciła i jest z nim jeszcze gorzej jak było. Zawsze musi być jakiś frajer, którego się olewa i robi w ciul. Możesz albo nim być, albo robić tak innym. Posiadanie zasad moralnych w tym świecie jest dosyć kłopotliwe, ale chroni od całkowitej rozsypki samooceny. Może kiedyś ci z nieba spadnie, ktoś kto się wyłamuje z tego dziadostwa i będziesz szczęśliwy. Jak chcę żyć to sobie to powtarzam.

W moim przypadku nie wiele dało się zrobić, więc musiałem już zapłacić. Ja miałem i mam skłonności do depresji, leczyłem się również na zaburzenia lękowe u psychoterapeutki. A co do divki, to jej zrobiłem chyba dobrą minetę z palcówką, bo jej się widocznie podobało, chyba mam zwinny język do tego. Ale co do stosunku, to nie wszedłem w nią jak pisałem, bo mi nie chciał stanąć, a próbowała mnie pobudzać lodem w gumce, może to też dlatego.  Z tego co czytałem, to takie problemy przy pierwszych razach się zdarzają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gergerg

cialo kobiety jest piekne tylko i wylacznie wtedy kiedy jest mlode, jędrne,bez pi.e.przykow, i atrakcyjne czyli nie gruba, z kształtami

bo cialo takiej grubej baby z pie.przami i w ogole to zadna frajda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 godziny temu, Gość rrd napisał:

Byłem dzisiaj u divy pierwszy raz, w wieku 28 lat.  Może byłem głupi, ale wylizałem jej dupsko, zrobiłem minetę, wylizałem cycki, stopy, zrobiła mi loda, ale nie mogłem w nią wejść bo mi nie chciał do końca stanąć. Ale jednak powiem prawiczkom, że seks jest przereklamowany. Ciało kobiece także. Mimo, że była fajna i miła, o ciemnej karnacji. 

Bo trzeba z normalną kobietą i by nie było problemu a to samo byś jej zrobił co divie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolek
7 minut temu, Gość rrd napisał:

 A co do divki, to jej zrobiłem chyba dobrą minetę z palcówką, bo jej się widocznie podobało, chyba mam zwinny język do tego. też dlatego. 

skad wiedziales, jak robic minete i palcowke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrd
4 minuty temu, Gość gergerg napisał:

cialo kobiety jest piekne tylko i wylacznie wtedy kiedy jest mlode, jędrne,bez pi.e.przykow, i atrakcyjne czyli nie gruba, z kształtami

bo cialo takiej grubej baby z pie.przami i w ogole to zadna frajda

Tylko, że ta u której byłem, wszystko miała ok, mimo 28 lat na karku. Szczuplutka, zgrabna, ciemna karnacja, żadnych pieprzyków, ogolona,  z w miarę fajnymi cyckami, miseczka chyba C. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrd
3 minuty temu, Gość lolek napisał:

skad wiedziales, jak robic minete i palcowke?

Bo kiedyś studiowałem teorię, wiem, gdzie kobieta ma mniej więcej łechtaczkę i jak poruszać językiem.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja*
6 minut temu, Gość rrd napisał:

W moim przypadku nie wiele dało się zrobić, więc musiałem już zapłacić. Ja miałem i mam skłonności do depresji, leczyłem się również na zaburzenia lękowe u psychoterapeutki. A co do divki, to jej zrobiłem chyba dobrą minetę z palcówką, bo jej się widocznie podobało, chyba mam zwinny język do tego. Ale co do stosunku, to nie wszedłem w nią jak pisałem, bo mi nie chciał stanąć, a próbowała mnie pobudzać lodem w gumce, może to też dlatego.  Z tego co czytałem, to takie problemy przy pierwszych razach się zdarzają. 

Ja mam border, bardzo poważną fobię społeczną, od wielu lat nie wychodzę z domu właściwie wcale, depresja pewnie też. Od nastolatka w szpitalach dla psychicznych. Ty mi mów o depresji, znam takie rzeczy na sobie i nie tylko. 

Ja przy pierwszym razie czułam się jak śmieć, w którego się wpycha obcy kawałek ciała i potem płakałam, mimo, że robiłam to z ówczesnym chłopakiem i lubiliśmy się. Potem bywało trochę lepiej, nawet mi się pewne rzeczy spodobały, ale bez miłości jest jednak pustka. Swoją drogą to i tak nieźle potraktowałeś tę panią do towarzystwa. Ja się jakiś czas temu zastanawiałam czy nie nawiązać czegoś z takim kolegą i propozycję mi dał, to pisał do mnie prawie jak do .... Włożyć, pomacać, wyjść. Aż się rozpłakałam po prostu. No i byłam głupia, bo jemu o żaden związek nigdy nie chodziło i nie mogłabym go "kupić" seksem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrd
6 minut temu, Gość Ja* napisał:

Ja mam border, bardzo poważną fobię społeczną, od wielu lat nie wychodzę z domu właściwie wcale, depresja pewnie też. Od nastolatka w szpitalach dla psychicznych. Ty mi mów o depresji, znam takie rzeczy na sobie i nie tylko. 

Ja przy pierwszym razie czułam się jak śmieć, w którego się wpycha obcy kawałek ciała i potem płakałam, mimo, że robiłam to z ówczesnym chłopakiem i lubiliśmy się. Potem bywało trochę lepiej, nawet mi się pewne rzeczy spodobały, ale bez miłości jest jednak pustka. Swoją drogą to i tak nieźle potraktowałeś tę panią do towarzystwa. Ja się jakiś czas temu zastanawiałam czy nie nawiązać czegoś z takim kolegą i propozycję mi dał, to pisał do mnie prawie jak do .... Włożyć, pomacać, wyjść. Aż się rozpłakałam po prostu. No i byłam głupia, bo jemu o żaden związek nigdy nie chodziło i nie mogłabym go "kupić" seksem. 

Też miałem zaburzenia lękowe, fobie. Kiedy podleczyłem się po tej psychoterapii, to mogłem wejść do sklepu coś kupić, zrobić prawko, poszedłem nawet do pierwszej pracy półtora roku temu, ale mnie szybko zwolnili, bo nie nadawałem się na stanowisko. W tym roku może coś w końcu ruszy, mam w dodatku coraz lepsze  możliwości rozwojowe, przy wsparciu matki, która również przy kasie stoi. Muszę jedynie rozwinąć J Angielski. A co do divy, to nie wiem czy ją dobrze potraktowałem,.  Ja kiedyś byłem zauroczony jako nastolatek, ale, ze byłem  brzydalem z ciężkim trądzikiem, to mogłem sobie wtedy pomarzyć o tej osobie.  Plusy są tego takie, że wyglądam na 19-20 lat, mimo prawie 29 na karku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja*
2 minuty temu, Gość rrd napisał:

Też miałem zaburzenia lękowe, fobie. Kiedy podleczyłem się po tej psychoterapii, to mogłem wejść do sklepu coś kupić, zrobić prawko, poszedłem nawet do pierwszej pracy półtora roku temu, ale mnie szybko zwolnili, bo nie nadawałem się na stanowisko. W tym roku może coś w końcu ruszy, mam w dodatku coraz lepsze  możliwości rozwojowe, przy wsparciu matki, która również przy kasie stoi. Muszę jedynie rozwinąć J Angielski. A co do divy, to nie wiem czy ją dobrze potraktowałem,.  Ja kiedyś byłem zauroczony jako nastolatek, ale, ze byłem  brzydalem z ciężkim trądzikiem, to mogłem sobie wtedy pomarzyć o tej osobie.  Plusy są tego takie, że wyglądam na 19-20 lat, mimo prawie 29 na karku. 

No, ja nigdy nie pracowałam, ledwo coś się zaczyna ruszać, żeby się od matki wyprowadzić chociaż. Też będę siedziała sobie w domu, tylko w innym miejscu i z bliską mi osobą. Pewnie nigdy nie będę wesoła ani wartościowa dla siebie. Chłopakom się niby podobam, a sobie nie. Trudno wierzyć w miłość, jak znowu złamane serce masz.

Z tą divą można powiedzieć, że spełniłeś takie marzenie właśnie i może dlatego też się rozczarowałeś, bo za duże były oczekiwania. Rzadka rzecz u facetów, żeby się młodym wyglądem chwalili, mój przyjaciel na to narzeka, bo też taki chłopiec na buzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anty Bazyl
42 minuty temu, Gość gergerg napisał:

cialo kobiety jest piekne tylko i wylacznie wtedy kiedy jest mlode, jędrne,bez pi.e.przykow, i atrakcyjne czyli nie gruba, z kształtami

bo cialo takiej grubej baby z pie.przami i w ogole to zadna frajda

Faceta jest fajne kiedy ma min 185 vm wzrostu, maks 35 lat, wycwiczone na siłowni i min 18 cm kuska. Reszta to 💩 również nie lubie tych z pieprzami, i blondynow oraz rudych. Porzygalabym sie. Mezcyzna to tylko brunet.. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrd
5 minut temu, Gość Ja* napisał:

No, ja nigdy nie pracowałam, ledwo coś się zaczyna ruszać, żeby się od matki wyprowadzić chociaż. Też będę siedziała sobie w domu, tylko w innym miejscu i z bliską mi osobą. Pewnie nigdy nie będę wesoła ani wartościowa dla siebie. Chłopakom się niby podobam, a sobie nie. Trudno wierzyć w miłość, jak znowu złamane serce masz.

Z tą divą można powiedzieć, że spełniłeś takie marzenie właśnie i może dlatego też się rozczarowałeś, bo za duże były oczekiwania. Rzadka rzecz u facetów, żeby się młodym wyglądem chwalili, mój przyjaciel na to narzeka, bo też taki chłopiec na buzi.

Ja mam akurat dobrych rodziców. Wyrozumiałych, nie ganiają mnie tak nigdzie.  Mam swój kąt dla siebie, ciepełko, dobre obsługi itp. Warto popracować nad samooceną, chociaż ja sam nieraz mam z tym problem.  W miłość człowiek z czasem przestaje wierzyć, jak obserwuje świat, otoczenie, ludzi, swoje porażki, jest bardziej świadomy.  U divy chciałem po prostu stracić prawictwo, co mi się po części udało, ale też nie do końca, bo nie odbyłem stosunku pochwowego, ze względu na brak dobrego wzwodu.  Zawsze lepiej wyglądać młodziej i starzeć się wolniej od reszty. Ja ze względu pewnie na cerę skłonną do trądziku tak wyglądam jak wyglądam, tzn trudniej poddaje się starzeniu, tzn moja cera. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem sex naprawdę jest przereklamowany.
Tak naprawdę to każdy zwykły człowiek chce nie samego sexu, ale tych uczuć które się przy okazji okazuje.
Owszem, pożądanie i ostry sex też daje super dużo frajdy, ale to uczucie jest fajne tak krótko i czasem po tym jest jakiś taki dołek, że jednak nie dorównuje sexowi powiązanemu z uczuciem.
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jaki przereklamowany?! Poczekaj z opinią przynajmniej do pierwszych objawów rzerzączki w gardle 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sex nie jest przereklamowany.

Co jakiś czas go trzeba uprawiać inaczej człowiekowi odpierdalać zaczyna - nie ważne czy to facet czy kobieta (kobiety potrafią dłużej bez seksu wytrzymać bez komplikacji natury psychicznej).

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja*
46 minut temu, Gość rrd napisał:

Ja mam akurat dobrych rodziców. Wyrozumiałych, nie ganiają mnie tak nigdzie.  Mam swój kąt dla siebie, ciepełko, dobre obsługi itp. Warto popracować nad samooceną, chociaż ja sam nieraz mam z tym problem.  W miłość człowiek z czasem przestaje wierzyć, jak obserwuje świat, otoczenie, ludzi, swoje porażki, jest bardziej świadomy.  U divy chciałem po prostu stracić prawictwo, co mi się po części udało, ale też nie do końca, bo nie odbyłem stosunku pochwowego, ze względu na brak dobrego wzwodu.  Zawsze lepiej wyglądać młodziej i starzeć się wolniej od reszty. Ja ze względu pewnie na cerę skłonną do trądziku tak wyglądam jak wyglądam, tzn trudniej poddaje się starzeniu, tzn moja cera. 

Jakby dla mnie zostają terapie i leki, ale ostatnio dostałam jakieś totalnie kijowe, nic nie działało, apatia, dziury w pamięci, a ogólnie brak poprawy nastroju. Trudno mi jest wierzyć w siebie, czuję się "oznaczona". Nie chcę potem, że ktoś kto się zadawał ze mną, potem przytaczał moje przykłady w internecie pod dyskusją o borderline. Że znowu jakaś osoba, na której mi zależało odeszła. To co robię na własną rękę to jakoś działa, bo koleżanka jaką znałam o tym samym zaburzeniu była jakaś totalnie kapryśna, nigdy nie wiadomo było o co jej chodzi. Ta co zostawiła mojego przyjaciela, tak po prostu, to parę godzin po tym jak przedstawiła go rodzicom. Ja za to jestem agresywną francą, która wpada w szał albo płacze i to się może ludziom nie podobać. Wszystko mnie rani, krzywdzi, wzbudza niepokój, nie umiem zaufać ludziom naprawdę i ciągle ten lęk przed opuszczeniem i że nie warto się zapoznawać z nowymi, bo będzie znowu to samo. Dewaluacja i idealizowanie na zmianę już trochę się stabilizuje. Starzeję się po prostu i zaburzenie się może minimalnie wycisza, też nie staram się szukać problemów na siłę, chciałabym mieć tylko spokój i żyć bez lęku. Wierzę w miłość tak ogólnie, ale raczej nie, że mnie spotka, chociaż bym bardzo chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

No jutro dostanie chrypke,lekki ból gardła albo wydzielina sciekajaca po gardle 👏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrd
6 minut temu, Gość Ja* napisał:

Jakby dla mnie zostają terapie i leki, ale ostatnio dostałam jakieś totalnie kijowe, nic nie działało, apatia, dziury w pamięci, a ogólnie brak poprawy nastroju. Trudno mi jest wierzyć w siebie, czuję się "oznaczona". Nie chcę potem, że ktoś kto się zadawał ze mną, potem przytaczał moje przykłady w internecie pod dyskusją o borderline. Że znowu jakaś osoba, na której mi zależało odeszła. To co robię na własną rękę to jakoś działa, bo koleżanka jaką znałam o tym samym zaburzeniu była jakaś totalnie kapryśna, nigdy nie wiadomo było o co jej chodzi. Ta co zostawiła mojego przyjaciela, tak po prostu, to parę godzin po tym jak przedstawiła go rodzicom. Ja za to jestem agresywną francą, która wpada w szał albo płacze i to się może ludziom nie podobać. Wszystko mnie rani, krzywdzi, wzbudza niepokój, nie umiem zaufać ludziom naprawdę i ciągle ten lęk przed opuszczeniem i że nie warto się zapoznawać z nowymi, bo będzie znowu to samo. Dewaluacja i idealizowanie na zmianę już trochę się stabilizuje. Starzeję się po prostu i zaburzenie się może minimalnie wycisza, też nie staram się szukać problemów na siłę, chciałabym mieć tylko spokój i żyć bez lęku. Wierzę w miłość tak ogólnie, ale raczej nie, że mnie spotka, chociaż bym bardzo chciała.

Ja jestem dość raczej neurotyczny i również boję się odrzucenia i zawsze się go bałem.  Jestem takim trochę zimnym s...ielem,  ale w środku głęboko wrażliwym, ale nie lubię tego okazywać.  Swoje prawdziwe ja mogę pokazać jedynie swoim najbliższym.  Ja byłem dwa razy u psychiatry przed terapeutą, i dostałem jakieś leki, które mnie totalnie zamulały, w nocy śniło mi się, ze wpadam do jakiejś dziury i inne tego typu zjawiska, co było nawet i przyjemne, ale totalnie te leki zamulały. Po jednych tak mi się pogorszyło, że przez miesiąc nie wyszedłem w ogóle z domu z powodu nasilonych lęków. Lepiej nie brać tych świństw. A co do bordelek, to różne o nich krążą historie, opowieści, z tego co niektórzy piszą, co byli z takimi kobietami w związkach. Ja nie będę się o tym wypowiadał, bo osobiście się z takimi osobami nie spotkałem i nie mi oceniać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nadal nie potrafię zrozumieć jak można prostytucce zrobić minete?! Mnie też kręci mineta Ale z osobą która kocham,której ufam.no i taka ktora nie miała innego przede mną. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz seks uprawiać to doprowadź się do normalnego stanu psychicznego  :classic_smile:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrd
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Nadal nie potrafię zrozumieć jak można prostytucce zrobić minete?! Mnie też kręci mineta Ale z osobą która kocham,której ufam.no i taka ktora nie miała innego przede mną. 

Można, o ile w miarę dba o higienę. Ja miałem to szczęście, ze dbała o higienę, byłem dzisiaj jej jednym z pierwszych klientów bo przyjmowała od południa. Nawet loda robiła w zabezpieczeniu.  A prawictwo w moim wieku spowodowało, że chciałem spróbować od razu prawie wszystkiego.  Całowałem jej tyłek, lizałem jak drapieżny lew. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×