Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Nie nadaję się do tego świata, jestem sama i umrę sama

Polecane posty

Gość Gość
8 minut temu, Gość Madix76 napisał:

Zarejestruj się np. na eDarling,  jest tam mnóstwo ciekawych osób, np ja 🙂

a poważnie.. nie tylko Ty tak masz, nic z Tobą nie jest nie tak

Założyłam konto. Ale trafiam na dziwne osoby. Piszemy i jest ok, aż nagle przestaje pisać i już się nie odzywa. Albo odzwie się po miesiącu. Albo odpisze na wiadomość i cisza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madix76

Czyli nie trafiłaś na mnie, przynajmniej mam odwagę napisać kobiecie że tego nie widzę lub coś w ten deseń i zwyczajnie kończymy znajomość.

Spotkałaś się z kimś z eD czy to tylko standardowe cześć-cześć-co słychać itd 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Z sympatii się spotkałam. Z edarlingu nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madix76

Z sympatii pewnie lokalnie, na miejscu, z eD niekoniecznie chyba że jesteś z dużego miasta. 

Z sympatii spotkałaś się i... nie zadzwonił, to nie to..

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak można mieć internet i problem z umówieniem się z kimś na randkę. Kurła - ja kiedyś pojechałem przez pół polski, nocowałem u laski, która najpierw poszła do innego pokoju spać a później wlazła pod kołdrę pod którą spałem - nie było tego czegoś i nie doszło do konsumpcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mieszkam w dużym mieście, on był też z dużego ale innego. Przyjechał autem, było naprawdę miło. Potem pisaliśmy SMSy. Zaprosił mnie na wesele…pomagałam mu przez mmsy wybierać garnitur…i nagle urwał kontakt. Ot tak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kiedyś umówiłam się jeszcze jako nastolatka. Chciałam spróbować…bez zakochania nic nie wyszło, choć go lubiłam. Nie chciałam go oszukiwać. Taka to moja historia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madix76
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

..pomagałam mu przez mmsy wybierać garnitur…i nagle urwał kontakt. Ot tak. 

Nie spodobał mu się garnitur który wybrałaś..

a poważnie, nie rezygnuj, nie jest łatwo znaleźć faceta na stałe, kobietę niestety równie trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Bezedury napisał:

Poznał kogoś innego

Być może. Albo wrócił do byłej bo na profilu miał coś w stylu "że nie lubi księżniczek". Domyślam się więc że taką miał. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia

Masz jeszcze czas. Ja wiele lat szukałam mojego lubego. Też szukałam przez internet. Można by było książkę napisać o moich randkach. W końcu w wieku prawie 31 lat znalazłam go. Sama do niego napisałam na jednej ze stron randkowych. Jesteśmy już prawie 9 lat razem i mamy dwie córeczki. Wszystko przed Tobą jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madix76

Rozumiem że zanim Ciebie poznał miał taki wpis w profilu... a nie jak urwał kontakt z Tobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Asia napisał:

Masz jeszcze czas. Ja wiele lat szukałam mojego lubego. Też szukałam przez internet. Można by było książkę napisać o moich randkach. W końcu w wieku prawie 31 lat znalazłam go. Sama do niego napisałam na jednej ze stron randkowych. Jesteśmy już prawie 9 lat razem i mamy dwie córeczki. Wszystko przed Tobą jeszcze.

Dzięki za pocieszenie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Madix76 napisał:

Rozumiem że zanim Ciebie poznał miał taki wpis w profilu... a nie jak urwał kontakt z Tobą...

Ależ oczywiście że jestem księżniczką i szukam księcia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madix76

nie jest jeszcze ta źle jak Ci humor dopisuje, nawet czarny 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia
14 minut temu, Gość Gość napisał:

Dzięki za pocieszenie 

Nie ma za co. Też często miałam momenty zwątpienia czy uda mi się kiedykolwiek kogoś fajnego poznać, kogo pokocham z wzajemnością. Opowiem Ci jeszcze lepszą historię. Moja znajoma nie mogła nikogo znaleźć przez 37 lat życia. Ona nie chciała szukać przez internet. W końcu poznała. Przez internet. Przełamała się i skorzystała z tej możliwości. Po roku jej się oświadczył, a za chwilę ona urodzi swoje pierwsze dziecko. Ty jesteś jeszcze młoda. 26 lat to naprawdę mało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 godzin temu, Gość Asia napisał:

Nie ma za co. Też często miałam momenty zwątpienia czy uda mi się kiedykolwiek kogoś fajnego poznać, kogo pokocham z wzajemnością. Opowiem Ci jeszcze lepszą historię. Moja znajoma nie mogła nikogo znaleźć przez 37 lat życia. Ona nie chciała szukać przez internet. W końcu poznała. Przez internet. Przełamała się i skorzystała z tej możliwości. Po roku jej się oświadczył, a za chwilę ona urodzi swoje pierwsze dziecko. Ty jesteś jeszcze młoda. 26 lat to naprawdę mało:)

Nie taka młoda niestety. 

Zarejestrowałam się na kolejnym portalu…chyba desperacja. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lexus
Dnia 5.01.2020 o 22:10, Gość Ja* napisał:

Wal się, może być chora przecież. Jak nie wychodzę z domu to mi mają faceci przez piwnicę wejść? Jest tu jakiś problem, może depresja, brak siły na wszystko i to się przekłada na brak siły do działania. Ludzie to zauważają i może wychodzić tego typu sytuacja, bo zakładam, że hikikomori to osoba pytająca nie jest. W Polsce rzadkie zjawisko.

jak masz depresje i kolesie mają cie w doopie to jest identyczne kiedy facet idealizujacy kobiety jest przez nie zlewany i pomiatany. masz problem ze soba i nie wiń innej płci. wy nie macie litosci dla facetów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lexus
Przed chwilą, Gość lexus napisał:

jak masz depresje i kolesie mają cie w doopie to jest identyczne kiedy facet idealizujacy kobiety jest przez nie zlewany i pomiatany. masz problem ze soba i nie wiń innej płci. wy nie macie litosci dla facetów. 

zreszta ty to wszystko wiesz i jak odzyskasz forme i poczujesz sie atrakcyjna to zaczniesz pomiatac facetami by sobie podbic ego. taka karma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość lexus napisał:

jak masz depresje i kolesie mają cie w doopie to jest identyczne kiedy facet idealizujacy kobiety jest przez nie zlewany i pomiatany. masz problem ze soba i nie wiń innej płci. wy nie macie litosci dla facetów. 

Naucz się czytać frustracie!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roble
Dnia 5.01.2020 o 15:02, Gość Gość napisał:

Lata lecą a ja sama. Całe życie. Wykształcona, ładna i sama. Nie widzę sensu życia. Choć mogę zacząć realizować się zawodowo, to ni jednak nie wystarcza. Chce być kochana ale nigdy nie byłam.

Jaka twoja lista wymagań hmmm? 

Mam kumpla z tym samym problemem. Ile masz lat i gdzie mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Niektórym nigdy nie będzie dane być kochaną/kochanym. Ja jeszcze nie masz tych 40 lat to szukaj dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość San
Dnia 5.01.2020 o 22:53, Gość Gość napisał:

Kiedyś umówiłam się jeszcze jako nastolatka. Chciałam spróbować…bez zakochania nic nie wyszło, choć go lubiłam. Nie chciałam go oszukiwać. Taka to moja historia. 

Na samotność nie ma chyba nic lepszego niż próbować na takich stronach randkowych ale bardzo uważaj, ja przebywam na sympatii i szukam tej dziewczyny na całe życie ale choć nie wiem jak to jest.... czuje że jestem jednym z niewielu takich a 90% to zwykłe cwaniaczki którzy oszukują inne kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiu
Dnia 5.01.2020 o 22:14, Gość Gość napisał:

Jeszcze studiuję. Kończę lekarskie studia. 

Poza tym jestem nieśmiała, wieloma rzeczami się stresuje. Nie jestem przebojowa. 

Ja mam dokładnie to samo ale jestem facetem i studiuje co innego

Też to samo czuje a w dodatku straciłem już nadzieje na lepszą przyszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Gość San napisał:

Na samotność nie ma chyba nic lepszego niż próbować na takich stronach randkowych ale bardzo uważaj, ja przebywam na sympatii i szukam tej dziewczyny na całe życie ale choć nie wiem jak to jest.... czuje że jestem jednym z niewielu takich a 90% to zwykłe cwaniaczki którzy oszukują inne kobiety

Jak oszukują? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serce

Nie ma co narzucać sobie presji, jak kogoś spotkamy to spotkamy, jak nie to nie, nie wszyscy muszą mieć wszystko i tyle. Ja jestem po 30tce, sama i trudno. Akurat ten, którego chciałabym poznać bliżej ma mnie gdzieś i co, żyje się dalej. Jeśli spotkam kogoś fajnego to ok, jeśli nie, szkoda życia by się unieszczęśliwiać z tego tytułu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska

Ale facet to tylko mała cześć życia kobiety. W zasadzie to jest on tylko potrzebny na romantyczne spotkania, bo gdy przychodzi proza życia, to rzadko który podoła obowiązkom w związku. 

Więc nie napinaj się tak. 

Masz wartość sama w sobie i to szanuj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska

Ale facet to tylko mała cześć życia kobiety. W zasadzie to jest on tylko potrzebny na romantyczne spotkania, bo gdy przychodzi proza życia, to rzadko który podoła obowiązkom w związku. 

Więc nie napinaj się tak. 

Masz wartość sama w sobie i to szanuj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska

Ale facet to tylko mała cześć życia kobiety. W zasadzie to jest on tylko potrzebny na romantyczne spotkania, bo gdy przychodzi proza życia, to rzadko który podoła obowiązkom w związku. 

Więc nie napinaj się tak. 

Masz wartość sama w sobie i to szanuj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×