Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ania

Walczyć o miłość męża ?

Polecane posty

Gość Ania
11 godzin temu, Gość Bhgcdds napisał:

Dokładnie 👍 on nie wybrał Ciebie

Wiem teraz to wiem. Jak on myślami jest cały czas gdzie indziej. 😞 zresztą musi coś do niej czuć skoro tyle razy pisał do niej że tak bardzo tęskni że mu zależy.:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak mleko się rozlewa to każdy facet błaga o wybaczenie...Tylko kobieta bez honoru będzie błagać i walczyć o kogoś kto też nie ma honoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paris
13 godzin temu, Malediwy napisał:

Brutalne jesteście. Ja Twojego męża rozumiem, kocha Cię miłością wieloletnią oparta na czymś innym niż motylki w brzuchu. A do niej poczuł, bam! (Piorun sycylijski, jeśli oglądałaś ojca chrzestnego;)). I On jest teraz mega rozdarty, logiczne, że z tamtą chciałby zerwać bo to co Was łączy jest wg Niego ważniejsze. Tylko, że serca nie oszukasz a ono bije szybciej tylko do jednej osoby, w tej chwili do tamtej. Czy ich romans trwa długo? Jeśli bardzo Ci na nim zależy to przeczekaj, jest możliwe, że to minie. Moja koleżanka tak przeczekała ogłupienie romantyczne męża ( trwało prawie 2 lata) i teraz jest z nim znów bardzo szczęśliwa. Tylko, że to osoba bardzo poukładana i sobie to przepracowali, wybaczyła bo chciała tego i nie miała nawet cienia wątpliwości przez cały ten czas co ma robić. Z tego co wiem, to jedyny raz z jego strony przez wiele wspólnych lat. Każdemu się może mogą podwinąć ale tylko raz. Ona to wiedziała i On też. Czy dasz radę?

Hahaha... I tak do następnego razu. Człowiek nigdy nie jest pewien, kiedy go walnie (piorun sycylijski) drugi raz 😉 Słyszałam, że jak kogoś walnie choć jeden raz i ten ktoś przeżyje, to potem dziwnym trafem pioruny ścigają go do końca życia 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majkelson

Łatwo mówić słowa typu zostaw ,odejdź . Jest źle ,to fakt ,ale chwila cierpliwości nic nie kosztuje ,bo macie dzieci i one są ważne ,to przez ich pryzmat musisz patrzyć . Nie bije ,nie wyzywa to dzieci nie mają złych wzorców ,co innego gdy widzą ,a widzą , chłód w waszych relacjach ,twoje łzy . Warto dać szansę ,nie prośbę o poprawę ,nie błaganie o bycie razem ,ale szansę . Facet zagubił się ,na siłę nie pomożesz mi wyjść z tego ,tylko drobnym działaniem ,ale stanowczym . Rozmowa szczera ,że wiesz o wszystkim ,że to co robi to oszukiwanie rodziny i co postanawia konkretnie ,bo ostatnie postanowienie o zakończeniu romansu było kłamstwem . Facet musi się określić i ty postaw kobiece warunki - nie pracują razem ,a jeśli muszą ,to w innych lokalizacjach ,w innym budynku ,ba nawet inny zawód . Zerwanie kontaktu - tutaj zbierz co wiesz i masz na niego ( ewentualnie przyda się przy rozwodzie jeśli do tego jednak dojdzie ) . Daj mu czas pół roku na to . Twoja kobieca intuicja powie tobie czy się dzieje lepiej ,czy nie . Tylko nie wpadnij w paranoję śledzenia ,zakazów ,podejrzliwości ,bo to może zniszczyć wszystko . Gdyby jednak dalej trwał z nią ,to odejdź - nawet na pewien czas ,niech straci kontakt z tobą ,dziećmi ,poczuje ból . Ciebie boli to jego ma zaboleć ,ale najpierw daj szansę ,bo łatwo przekreślić życie . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania
30 minut temu, Gość Majkelson napisał:

Łatwo mówić słowa typu zostaw ,odejdź . Jest źle ,to fakt ,ale chwila cierpliwości nic nie kosztuje ,bo macie dzieci i one są ważne ,to przez ich pryzmat musisz patrzyć . Nie bije ,nie wyzywa to dzieci nie mają złych wzorców ,co innego gdy widzą ,a widzą , chłód w waszych relacjach ,twoje łzy . Warto dać szansę ,nie prośbę o poprawę ,nie błaganie o bycie razem ,ale szansę . Facet zagubił się ,na siłę nie pomożesz mi wyjść z tego ,tylko drobnym działaniem ,ale stanowczym . Rozmowa szczera ,że wiesz o wszystkim ,że to co robi to oszukiwanie rodziny i co postanawia konkretnie ,bo ostatnie postanowienie o zakończeniu romansu było kłamstwem . Facet musi się określić i ty postaw kobiece warunki - nie pracują razem ,a jeśli muszą ,to w innych lokalizacjach ,w innym budynku ,ba nawet inny zawód . Zerwanie kontaktu - tutaj zbierz co wiesz i masz na niego ( ewentualnie przyda się przy rozwodzie jeśli do tego jednak dojdzie ) . Daj mu czas pół roku na to . Twoja kobieca intuicja powie tobie czy się dzieje lepiej ,czy nie . Tylko nie wpadnij w paranoję śledzenia ,zakazów ,podejrzliwości ,bo to może zniszczyć wszystko . Gdyby jednak dalej trwał z nią ,to odejdź - nawet na pewien czas ,niech straci kontakt z tobą ,dziećmi ,poczuje ból . Ciebie boli to jego ma zaboleć ,ale najpierw daj szansę ,bo łatwo przekreślić życie . 

Ale ja wiem czy go  to zaboli ? Jak on do tamtej mówił że z nie był szczęśliwy i jeszcze jej pytał czy może się spotkają jeszcze 😞 ona chyba też w nim zakochana jest bo tak to by dała mu spokój a oboje nie chcą sobie dag spokoju ze  sobą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majkelson

Facet dużo mówi aby móc ściemniać kobietę . Chce czegoś świeżego ,innego , nowego,przeżyć jeszcze raz zakochanie i nie patrzy na koszty ,choć coś tam jeszcze w nim siedzi ,jakaś cząstka tego co was łączy . Zerwać zawsze dasz radę ,ale musisz być przed sobą pewna ,że zrobiłaś wszystko co mogłaś aby ratować to małżeństwo . Oczywiście wszystko co nie uwłacza twojej godności . Przecież ciebie pewnie podobnie podrywał ,podobne teksty i wiesz jak to działa . Tak jak napisałem daj mu szansę na twoich warunkach . Nie wchodź mu na głowę naukami ,mądrościami ,płaczem bo to na faceta inaczej działa niż na kobiety . Na faceta działa czyn ,bo tak jesteśmy skonstruowani ,na czyn . Ma zadanie na pół roku ,ma zrobić coś konkretnego ,ty nie oceniasz ,nie mędrkujesz ,czekasz na efekt jego działania i obserwujesz . Plan b ,co gdy jednak on woli tamtą ,musisz być zorientowana co możesz zrobić ,gdzie mieszkać ,za co żyć z dziećmi aby potem nie było zdziwienia . Taka rozłąka może zadziałać na niego wtedy ,bo faceci często tak naprawdę czują ból rozłąki ,straty mimo że na zewnątrz są bez uczuć . Daj wam szansę ,ale ona jest w jego decyzjach . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Naiwna jest, pewnie wie tylko część prawdy, bo kobiet mogło byc więcej niż jedna, rogi juz jej odprawił nie raz to pewnie jeszcze to się powtórzy ale wtedy juz lepiej to będzie ukrywał. Desperatka bez honoru. 

Honor to nadmuchany rybi pęcherz, czyli wielkie nic. Nie dramatyzmu tak bardzo, nie każdy jak się zauroczy inna to w pakiecie rooocha cały powiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Tutaj on musi walczyć o małżeństwo, nie Ty. Jeżeli umiesz.wybaczyć i chcesz być z nim to mu o tym powiedz, daj czas i czekaj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bardzo przykra sytuacja. Zgodzę się z przedmówcami, dzieci są najważniejsze, ale Wy również jesteście ważni. To co przeżywasz brzmi jak tortura. Kontaktowałaś się z tą kobietą? Wiesz jakie ona ma zamiary? Będzie walczyła o twojego męża? To też ma niestety znaczenie. Tak jak ktoś tu napisał- postaw mu granice. Czas, do którego ma się określić, czy odchodzi czy zostaje i idziecie na terapeuty obgadać to, co się wydarzyło. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Ta kobieta to mężatka bez dzieci. Nie wiem jako ona ma plany ale czytając ich smsy też pisała że tęskni itd a on do niej że on bardziej że przytulam Cię całuje...Nie wiem czy jest na co czekać? Zakochanie nie przechodzi od tak... sama coś o tym wiem

..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ann
8 godzin temu, Gość Majkelson napisał:

Facet dużo mówi aby móc ściemniać kobietę . Chce czegoś świeżego ,innego , nowego,przeżyć jeszcze raz zakochanie i nie patrzy na koszty ,choć coś tam jeszcze w nim siedzi ,jakaś cząstka tego co was łączy . Zerwać zawsze dasz radę ,ale musisz być przed sobą pewna ,że zrobiłaś wszystko co mogłaś aby ratować to małżeństwo . Oczywiście wszystko co nie uwłacza twojej godności . Przecież ciebie pewnie podobnie podrywał ,podobne teksty i wiesz jak to działa . Tak jak napisałem daj mu szansę na twoich warunkach . Nie wchodź mu na głowę naukami ,mądrościami ,płaczem bo to na faceta inaczej działa niż na kobiety . Na faceta działa czyn ,bo tak jesteśmy skonstruowani ,na czyn . Ma zadanie na pół roku ,ma zrobić coś konkretnego ,ty nie oceniasz ,nie mędrkujesz ,czekasz na efekt jego działania i obserwujesz . Plan b ,co gdy jednak on woli tamtą ,musisz być zorientowana co możesz zrobić ,gdzie mieszkać ,za co żyć z dziećmi aby potem nie było zdziwienia . Taka rozłąka może zadziałać na niego wtedy ,bo faceci często tak naprawdę czują ból rozłąki ,straty mimo że na zewnątrz są bez uczuć . Daj wam szansę ,ale ona jest w jego decyzjach . 

Ale miło się czyta tego typu wywody, które coś wnoszą do sprawy. Bardzo mądre słowa. Brawo! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majkelson

Pisz na bieżąco czy coś się dzieje ,jak idą sprawy ,ale nie "słuchaj" wszystkiego co tu wyczytasz ,bo łatwo radzić komuś nie znając całości tematu i źle mimowolnie poprowadzić temat.  Najpierw zrób to co ty uważasz ,a porady możesz wziąć  jedynie jako pewną wskazówkę . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Ciekawa jestem czy będą się spotykać dalej . Pytal  jej czy się spotkają jeszcze? A ona nie powiedziała nie.

 

 Będzie walczył o nią? Jak myślicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majkelson

Tzn ma walczyć o swoją rodzinę ,a nie o kochankę . Trzeba zakomunikować co wcześniej napisałem i czekać obserwując jeśli autorce zależy jeszcze . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Ania napisał:

Ciekawa jestem czy będą się spotykać dalej . Pytal  jej czy się spotkają jeszcze? A ona nie powiedziała nie.

 

 Będzie walczył o nią? Jak myślicie ?

Ten wątek to kolejne provo czy Ty tak na serio? Zależy Ci wogole na tym małżeństwie? Obudź się!!! Piszesz jak byś już wiedziała że po tobie...może tak czujesz a może to ja jestem narwana bo jak to czytam to widzę przed oczami mameje która niczego nie wymaga , na wszystko się godzi...przeczytaj jeszcze raz posty wyżej, wiele wnoszą, szczególnie Majkelson dobrze pisze, przede wszystkim z męskiego punktu widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oooo
Dnia 6.01.2020 o 20:14, Malediwy napisał:

Jesteście jeszcze albo bardzo młode albo nie macie wiele doświadczenia. Żadna kobieta, która ma staż małżeński paroletni nie będzie Ci dawać rad w stylu : a kopnij Go w dupę. Tak gadają singielki, które nie mają nic do stracenia. 

Tak gadają głupie kochanki. Ten temat też założyła wściekła kochanka żonatego, kopnięta w zadek. Pewnie faceta dziś w pracy nie było, bo spędzał czas z żoną, to chciała psycholka jego żonę powyzywać na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Dnia 7.01.2020 o 17:04, Gość Ania napisał:

Ta kobieta to mężatka bez dzieci. Nie wiem jako ona ma plany ale czytając ich smsy też pisała że tęskni itd a on do niej że on bardziej że przytulam Cię całuje...Nie wiem czy jest na co czekać? Zakochanie nie przechodzi od tak... sama coś o tym wiem

..

to powiadom jej męża że ma żonkę puszczalską a jemu rogi urosły do sufitu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Jej mąż wie wybaczyl jej ale ona nie kocha męża bo nie dobierała by się do mojego męża i zwolniła by się z pracy albo co a oni obydwoje nie chcą mój mąż też nie chce odejść z pracy widocznie wygodnie mu ją widywać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Nie zajmuj się kwestiami ,że jej mąż jej wybaczył itd -nie interesuje to ciebie. Zaraz zaczniesz jeszcze ją usprawiedliwiać . Ty masz sprawę do męża ,a ta kobieta nie istnieje dla ciebie . Mąż ma podjąć rzeczowo kwestie i z tego go rozlicz. Oczywiście zmiana pracy jest ciężkim tematem ,nawet czasem niewykonalnym tak na szybko . To ,że ta kobieta dobiera się do twojego męża nie stanowi ,że nie kocha swojego -czasem tak bywa ,że jedna osoba chce jeszcze raz mieć motyle . Mąż nic nie robi ,a będziesz miała pewność ,że dalej kręcą się w tańcu ,to powiadom jej męża -jest to mało elegancki sposób ,ale wszystkie chwyty dozwolone . Gdy okaże się ,że mąż jej olał ją -to wyjdziesz na ...kę ,ale tak to już jest ,ryzyk-fizyk 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

I co, on zgodził się ma zmianę pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
9 godzin temu, Gość Ania napisał:

Jej mąż wie wybaczyl jej ale ona nie kocha męża bo nie dobierała by się do mojego męża i zwolniła by się z pracy albo co a oni obydwoje nie chcą mój mąż też nie chce odejść z pracy widocznie wygodnie mu ją widywać 

jak jej maż wie i jeszcze wybaczył to spakuj swojego męża i zawieź jego ciuchy do nich. niech mieszkają razem i pieprzą się razem, może jej mąż lubi po kimś poprawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 godzin temu, Gość Ania napisał:

Jej mąż wie wybaczyl jej ale ona nie kocha męża bo nie dobierała by się do mojego męża i zwolniła by się z pracy albo co a oni obydwoje nie chcą mój mąż też nie chce odejść z pracy widocznie wygodnie mu ją widywać 

Ale patologia, jej mąż wie, że ma żonę dopodajkę, która puszcza się z cudzym mężem w pracy.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 godzin temu, Gość Ania napisał:

Jej mąż wie wybaczyl jej ale ona nie kocha męża bo nie dobierała by się do mojego męża i zwolniła by się z pracy albo co a oni obydwoje nie chcą mój mąż też nie chce odejść z pracy widocznie wygodnie mu ją widywać 

Kochanka na pewno bardzo kocha swojego męża - poczytaj sobie "wychodzenie z romansu cz8". Tam prawie wszystkie żony, które zdradzają swoich mężów,  bardzo ich kochają i są ich przyjacielami.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

już jest pozamiatane...byłam w pracy u niego po klucze wchodzę a on ją całował trzymał w ramionach i stał mu do niej !!!! Obrzydliwe to jest ! Świnia podla 😕 dziękuję za wszystkie rady za jazdę słowo wsparcia. 😞 teraz się muszę jakoś ogarnąć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Nie mam już o co walczyć!!! O faceta który tylko ją dotknie i już jej pragnie.. to nie ma sensu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

No i (jeszcze) mąż podjął decyzję -szkoda ,że ty się o tym dowiadujesz przypadkiem . Teraz zostaje ogarnąć myśli ,zwątpienia i działać konkretnie ,bo zaczniesz wątpić ,wybaczać itd . Na takie myśli przyjdzie czas gdy nie będziecie mieszkać razem ,a on zobaczy ,że stracił coś ważnego -ale to będą twoje decyzje podejmowane w innej rzeczywistości ,czasie . Z tego co wiem ,to możesz od razu uderzyć do sądu i założyć sprawę -zabezpieczenie roszczeń alimentacyjnych ,ale to już jeśli nie potrafisz się poruszać w gąszczu tego co warto ,co można ,co ma sens prawny dowiedzieć się u prawnika . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 10.01.2020 o 07:19, Gość Gość napisał:

Ale patologia, jej mąż wie, że ma żonę dopodajkę, która puszcza się z cudzym mężem w pracy.  

Autorka też wie i? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćniedzielny

To może autorka z mężem kochanki męża niech teges teges 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
31 minut temu, Gość Gość napisał:

Autorka też wie i? 

głupia kochanko która zrobiła to provo jego żona z pewnością nie wie o tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×