Stres przed okresem

Czy wy też swirujecie przed każdym okresem czy się pojawi itd? Ja od niedawna stosuje prezerwatywy jako zabezpieczenie ale jakoś nie za bardzo im ufam. Mimo że nic nie pękło i zsunęło się to bardzo się boje czy nie wpadłam. Tak bardzo świruje i żyje w stresie przed okresem. A jak coś jest inaczej niż w poprzednim cyklu czyli np bolą mnie piersi, to już wgl. Nawet puls mam ciągle większy od stresu. 

Na poczatku jak zaczelam współzyc to troche swirowałam, minelo 5 lat bez wpadki i juz nie swiruje, a tez uzywam tylko gumki. A jak ty tak przezywasz to czemu po tabsy nie pojdziesz? Mam mega katolickie kolezanki, nawet one biora tabsy bo mają po dwójce dzieci i za ch olere nie chcą następnych.

Brałam już różne tabletki ale każde bardzo źle na mnie wpływały. Więc od jakiegoś czasu tylko prezerwatywa. W tym cyklu tylko 2 razy używa lecz w dni płodne. Nic nie pękło i nie zsunęło się. Lecz ja już i tak świruje. Do tego jeszcze mnie piersi bolą . Zaraz po owulacji zaczęły. I nie dają mi spokoju bo ciągle mi przypominają że mam się martwić. Ciągle też wypatruje sobie objawy. Np. że miałam więcej śluzu a teraz prawie nic albo na odwrót itd. 

Ja rozpoczęłam współżycie dopiero wtedy, kiedy byłam gotowa na jego ewentualne konsekwencje, więc ani razu się nie stresowałam objawami zwiastującym ciążę ani spóźniającą miesiączką. Żadna metoda antykoncepcji (prezerwatywy, tabletki, stosunek przerywany) nie zawiodły mnie przez ponad pięć lat, a jak zaczęłam starania o dziecko, to udało się w pierwszym cyklu.

Ja właśnie przez 6 lat tylko stosunek przerywany i to nawet w dni płodne i żadnej wpadki. A tak samo 2 ciążę planowane i to w pierwszych cyklach przy normalnych stosunkach. I właśnie domyśliłam się że jestem w ciąży bo nie miałam żadnych najmniejszych objawów przed miesiączką. Żadnych bólów piersi i podbrzusza. 

Kobietki kochane, skoro tak obawiacie się ciąży a wiecie kiedy macie dni płodne to dlaczego nie powstrzymujecie się od seksu? Czy te parę chwil przyjemności jest warte tego stresu przed okresem? Przecież są różne formy zaspokajania potrzeb seksualnych a w ostateczności szklanka wody zamiast

ja odkąd stosuje antykoncepcję w postaci diafragmy caya to już nie, dodatkowo zakłada się ją wraz z żelem plemnikobójczym i już na prawdę nie ma szans na ciąże

11 minut temu, Gość Sisi napisał:

ja odkąd stosuje antykoncepcję w postaci diafragmy caya to już nie, dodatkowo zakłada się ją wraz z żelem plemnikobójczym i już na prawdę nie ma szans na ciąże

A to wcześniej jaka antykoncepcję stosowałam?