Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magda

Czy kolegowaliscieby się z ludźmi którzy są zwyczajnie głupi?

Polecane posty

Gość Magda

Mam kolezanke. Ona i jej facet są bezdennie głupi. Nie mają wiedzy na podstawowe tematy i sa zasciankiem. Są także nietolerancyjni ale znam ich bardzo długo dlatego utrzymuje ten kontakt który mi coraz bardziej doskwiera. Raz na miesiąc czy dwa idę do nich na kawę czy piwo. Ale zastanawiam się czy nie zerwać z nimi kontaktu... 

Macie takich znajomych w swoim gronie?czy wg Was ludzie powinni dobierać się w przyjaźni na zasadzie podobieństw pod względem intelektualnym? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Tacy są i tyle, ogranicz kontakt ale nie zrywaj. Czasami w trudnych chwilach właśnie od takich prostych ludzi można otrzymać najwięcej wsparcia.Tacy ludzie najczęściej wychowywali się w takich rodzinach i wnieśli to z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyuuuuu

Jeśli dla Cb są ok to czemu zrywać kontakt?i zgadzam się z przedmówcą, różnie w życiu bywa i może kiedyś taki"glupek"będzie jedynym co wyciągnie do Cb reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nigdy nie spotkałam na swojej drodze osoby głupiej. Zazwyczaj poznajemy ludzi w jakimś środowisku, więc mam koleżanki ze szkoły, ze studiów, jedną poznałam na kursie językowym, parę osób w organizacji pro zwierzęcej. Natomiast jeżeli czyjeś środowisko to budka z piwem, to logiczne, że nie pozna się tam nikogo prócz typowego Janusza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Wiekszosc ludzi jest durnych i nawet ludzie, ktorzy sa tak zwanie normalni maja glupie momenty.  Ograniczenie kontaktow jest wskazane poniewaz niestety glupota mozna sie zarazic 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Brak niewiedzy nie jest wielkim problemem, ale jak ktos jest zasciankowy, nietolerancyjny i chetnie wyraza swoje glupkowate poglady to trzymam sie od tej osoby z daleka. W ogole o czym mialabym z taka osoba rozmawiac? Klocic sie czy sluchac jej glupkowatych wywodow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Nigdy nie spotkałam na swojej drodze osoby głupiej. Zazwyczaj poznajemy ludzi w jakimś środowisku, więc mam koleżanki ze szkoły, ze studiów, jedną poznałam na kursie językowym, parę osób w organizacji pro zwierzęcej. Natomiast jeżeli czyjeś środowisko to budka z piwem, to logiczne, że nie pozna się tam nikogo prócz typowego Janusza. 

Serio/ chodziłaś do jakiejś elitarnej podstawówki? Mieszkasz na grodzonym osiedlu i nie masz kontaktów z nikim spoza? Nie robisz zakupów itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie zadaję się z ludźmi, którzy nie mają podstawowej wiedzy, z którymi nie można porozmawiać na jakimś poziomie. Nie cierpię rasistów, homofobów. Towarzystwo odbieram sobie na podobnym poziomie intelektualnym, bo nie lubię siedzieć i słuchać prostackich tekstów czy dyskutować o tym jak Zenek to w fabryce wory przerzuca, a Grażyna to sobie nowego mopa kupiła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda
22 minuty temu, Gość gosc napisał:

Brak niewiedzy nie jest wielkim problemem, ale jak ktos jest zasciankowy, nietolerancyjny i chetnie wyraza swoje glupkowate poglady to trzymam sie od tej osoby z daleka. W ogole o czym mialabym z taka osoba rozmawiac? Klocic sie czy sluchac jej glupkowatych wywodow?

Właśnie o to chodzi. Nie przeszkadza mi brak wiedzy. Sama skończyłam tylko średnia nawet zawód mam dość zwykły... lmam jednak wiele zainteresowań. Interesuje się światem,jestem otwarta na nowe doświadczenia. Nie ograniczam się żeby zjeść polezec i wysmiac np Ukraińców Gejów.Jest tow naszym kraju ostatnio powszechne. Myślę że ludzie inteligentni w ogóle maja inne widzenie problemów, całkiem inny poziom rozmowy,widzenie świata. 

Bo jeśli facet uważa że miejsce kobiety jest w domu i powinna wręcz gotować...bo to jej rola. No sorry:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Gość Gość napisał:

Nigdy nie spotkałam na swojej drodze osoby głupiej. Zazwyczaj poznajemy ludzi w jakimś środowisku, więc mam koleżanki ze szkoły, ze studiów, jedną poznałam na kursie językowym, parę osób w organizacji pro zwierzęcej. Natomiast jeżeli czyjeś środowisko to budka z piwem, to logiczne, że nie pozna się tam nikogo prócz typowego Janusza. 

Bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość Magda napisał:

Właśnie o to chodzi. Nie przeszkadza mi brak wiedzy. Sama skończyłam tylko średnia nawet zawód mam dość zwykły... lmam jednak wiele zainteresowań. Interesuje się światem,jestem otwarta na nowe doświadczenia. Nie ograniczam się żeby zjeść polezec i wysmiac np Ukraińców Gejów.Jest tow naszym kraju ostatnio powszechne. Myślę że ludzie inteligentni w ogóle maja inne widzenie problemów, całkiem inny poziom rozmowy,widzenie świata. 

Bo jeśli facet uważa że miejsce kobiety jest w domu i powinna wręcz gotować...bo to jej rola. No sorry:) 

To jeszcze warto, żebyś się nauczyła stosować przecinki, światowa dameso 🤣

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc "
1 godzinę temu, Gość Magda napisał:

Mam kolezanke. Ona i jej facet są bezdennie głupi. Nie mają wiedzy na podstawowe tematy i sa zasciankiem. Są także nietolerancyjni ale znam ich bardzo długo dlatego utrzymuje ten kontakt który mi coraz bardziej doskwiera. Raz na miesiąc czy dwa idę do nich na kawę czy piwo. Ale zastanawiam się czy nie zerwać z nimi kontaktu... 

Macie takich znajomych w swoim gronie?czy wg Was ludzie powinni dobierać się w przyjaźni na zasadzie podobieństw pod względem intelektualnym? 

 

33 minuty temu, Gość Magda napisał:

Właśnie o to chodzi. Nie przeszkadza mi brak wiedzy. Sama skończyłam tylko średnia nawet zawód mam dość zwykły... lmam jednak wiele zainteresowań. Interesuje się światem,jestem otwarta na nowe doświadczenia. Nie ograniczam się żeby zjeść polezec i wysmiac np Ukraińców Gejów.Jest tow naszym kraju ostatnio powszechne. Myślę że ludzie inteligentni w ogóle maja inne widzenie problemów, całkiem inny poziom rozmowy,widzenie świata. 

Bo jeśli facet uważa że miejsce kobiety jest w domu i powinna wręcz gotować...bo to jej rola. No sorry:) 

Z całym szacunkiem dla pani mądrości i obycia światowego... Jak pani zauważyła, ma pani braki w wykształceniu, inaczej rzecz ujmując nie ma go pani. A zarzuca pani głupotę swoim znajomym??? Na swoją obronę podaje pani, że ma zainteresowania, a zdaje sobie pani sprawę, że szydełkowanie też jest zainteresowaniem ? Nie wszyscy kochają muzykę klasyczną i też nie każdy lubuje się w historii sztuki. Zatem, czy zagorzały fan piłki nożnej, który ma w tej dziedzinie rozległą wiedzę jest dla pani, cytując panią "głupkiem"? Przy założeniu, że pani piłka się nie interesuje a wręcz uważa taką wiedzę za zbyteczna czy wręcz plebejską. Mi szkoda tylko tych znajomych, przyjmują panią w swoim domu nie wiedząc,że goszczą towarzyska "żmiję" a nie koleżankę.  Nie pisze pani by oni byli zapraszani przez panią do siebie na swe salony, za to ochoczo korzysta pani z ich gościnności. Takie zachowanie nazywa się bardzo brzydkim słowem....  Zatem drogą pani autorko, o ile ma pani braki w wykształceniu, a to akurat żaden wstyd, można nadrobic. To ma pani bardzo duże braki w kulturze osobistej i odznacza się pani brakiem lojalności wobec swoich znajomych - a to już jest bardzo brzydka cechą charakteru. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Wyksztalcenie nie rowna sie z madroscia, tak samo jak jego brak z glupota. Moj tata byl po zawodowce, a to on mnie zainteresowal historia, polityka, nauka. Zreszta nie przeszkadza mi, ze ktos sie nie interesuje tym, co ja, jesli jest otwartym i milym czlowiekiem. Jesli ktos widzi swiat tylko w czarno bialych kolorach i chetnie osadza to, czego nie rozumie, to taka osoba jest glupia i wyksztalcenie nie ma z tym nic wspolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda
46 minut temu, Gość Gość napisał:

To jeszcze warto, żebyś się nauczyła stosować przecinki, światowa dameso 🤣

 

To tylko forum. Każdy robi jakieś błędy. Nie uważam się za światowa ale za bystra owszem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Wyksztalcenie nie rowna sie z madroscia, tak samo jak jego brak z glupota. Moj tata byl po zawodowce, a to on mnie zainteresowal historia, polityka, nauka. Zreszta nie przeszkadza mi, ze ktos sie nie interesuje tym, co ja, jesli jest otwartym i milym czlowiekiem. Jesli ktos widzi swiat tylko w czarno bialych kolorach i chetnie osadza to, czego nie rozumie, to taka osoba jest glupia i wyksztalcenie nie ma z tym nic wspolnego.

Dokładnie o to mi chodzi. Znam ludzi bez wykształcenia a są mądrymi oczytanymi ludźmi. Wiem że średnim wykształceniem niczego nie wygrywa ale o podejście do życia i innych ludzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość Magda napisał:

Mam kolezanke. Ona i jej facet są bezdennie głupi. Nie mają wiedzy na podstawowe tematy i sa zasciankiem. Są także nietolerancyjni ale znam ich bardzo długo dlatego utrzymuje ten kontakt który mi coraz bardziej doskwiera. Raz na miesiąc czy dwa idę do nich na kawę czy piwo. Ale zastanawiam się czy nie zerwać z nimi kontaktu... 

Macie takich znajomych w swoim gronie?czy wg Was ludzie powinni dobierać się w przyjaźni na zasadzie podobieństw pod względem intelektualnym? 

Jak masz takie zdanie o nich, to lepiej zerwij kontakt. Nie bądź dwulicowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Znam ludzi z papierem magistra ktorzy pala liście bo zawsze palono i bylo dobrze i jedna Panią z kilkoma fakultetami która śmieszą ludzie którzy zbierają kupy po swoich czworonogach. Więc wykształcenie nic nie zmienia ale zauważyłam że ludziom bardziej wykształconym albo się więcej wybacza albo poprostu maja taki autorytet że poprostu im wolno 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Można być głupim i ograniczonym profesorem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Można być głupim i ograniczonym profesorem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Gość gosc napisał:

Serio/ chodziłaś do jakiejś elitarnej podstawówki? Mieszkasz na grodzonym osiedlu i nie masz kontaktów z nikim spoza? Nie robisz zakupów itd?

To paniusia kafeteryjka, szkoda nawet tamto komentować. Żeby nie spotkac nikogo ponizej jej bardzo wysokiego poziomu zakupy robi przez Internet i odbiera w paczkomatach, zeby nawet z kurierem nie rozmawiac 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A skoro są to twoi znajomi od lat to może sprobuj im pokazać inne spojrzenie na świat może się zastanowi nad soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×