Jeśli nie poznałam faceta na zycie

bo wybrzydzałam z tego powodu że nie każdy mi sie podobał to zrobiłam błąd i powinnam sie zmuszać żeby coś poczuć? albo związać sie i liczyć że uczucie przyjdzie z czasem? raz tak spróbowałam i uczucie nie przyszło.

Trzeba bylo zamówić na allegro

2 minuty temu, Gość gamoń napisał:

Trzeba bylo zamówić na allegro

Ciebie?

a koleżance przyszło po pół roku, ona ma firmę i kasę i dom po babci, może trzeba się postarać

a ona flirciara jak mało która, nawet sam za nią latałem, tak kręci facetów

10 minut temu, Gość ddk napisał:

bo wybrzydzałam z tego powodu że nie każdy mi sie podobał to zrobiłam błąd i powinnam sie zmuszać żeby coś poczuć? albo związać sie i liczyć że uczucie przyjdzie z czasem? raz tak spróbowałam i uczucie nie przyszło.

Myślę że masz po prostu zła filozofie życiową i tyle. 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Myślę że masz po prostu zła filozofie życiową i tyle. 

to powiedz mi jaka jest dobra filozofia życiowa? serio .

4 minuty temu, Gość kjh napisał:

to powiedz mi jaka jest dobra filozofia życiowa? serio .

Piszesz od kilku dni i mówisz tylko o swoich wymaganiach. Napisz co Ty oferujesz. Zamiast obwiniać innych czasem trzeba popatrzeć na siebie

Zapomnij o facetach i sama się weź do roboty!

57 minut temu, Gość ddk napisał:

bo wybrzydzałam z tego powodu że nie każdy mi sie podobał to zrobiłam błąd i powinnam sie zmuszać żeby coś poczuć? albo związać sie i liczyć że uczucie przyjdzie z czasem? raz tak spróbowałam i uczucie nie przyszło.

Mam tak samo. Jestem sama ale nie umiem się zmusić. 

Ja wychodzę z założenia, że nic na siłę. Wiązać się tylko po to, bo jest presja społeczna? Nie, dzięki. Jak Ci ktoś nie odpowiada, to nie ma sensu w to brnąć, bo takie relacje są z góry skazane na niepowodzenie. Zależy też jeszcze w jakim stopniu odczuwasz potrzebę bycia w związku. U mnie np. jest ona niewielka, ale jeśli Ty czujesz, że chciałabyś mieć męża czy dzieci a mimo to nikt wartościowy nie pojawia się na Twojej drodze, to pewnie będziesz musiała z czasem obniżyć wymagania bo nie oszukujmy się, ale królewicz na białym koniu do Ciebie nie przyjedzie. Czasem szczęściu też trzeba dopomóc. Jak zauważysz na horyzoncie kogoś ciekawego, to może warto przejąć inicjatywę? Lepiej zaryzykować (nawet jeśli podryw skończy się niepowodzeniem), niż z własnej woli skazywać się na "janusza", którego podsunie los Wybór należy do Ciebie. Życzę powodzenia

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Mam tak samo. Jestem sama ale nie umiem się zmusić. 

Mam to samo 

1 godzinę temu, Gość ddk napisał:

bo wybrzydzałam z tego powodu że nie każdy mi sie podobał to zrobiłam błąd i powinnam sie zmuszać żeby coś poczuć? albo związać sie i liczyć że uczucie przyjdzie z czasem? raz tak spróbowałam i uczucie nie przyszło.

Zmuszać żeby coś poczuć? Tak się nie da i już.

Single zwykle nie maja nic wartosciowego do zaoferowania. A co lepsze- nie chca tego zmieniac i od czasu do czasu tworza podobne tematy, gdy dawno nie widzieli Ludzi na miescie. Idź na kurs pszczelarstwa. Załóż pasiekę, produkuj miód, wtedy bedziesz miec co zaproponowac. Jak uwazasz ze to dla nudziarzy to dalej siedz sama i nie psuj humoru innym.

Czasami lepiej być samej niż z nie odpowiednim mężczyzną.

A czy was nie zastanawia to że nie jesteście w stanie poczuć "tego"? Że żaden facet wam się nie podoba?  

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A czy was nie zastanawia to że nie jesteście w stanie poczuć "tego"? Że żaden facet wam się nie podoba?  

Kiedyś tak nie było. 

Widać nie znalazłaś jeszcze tego jedynego, nie rob nic na sile bo to nie ma sensu. Skup się na sobie a miłość sama przyjdzie

Mnie też nikt się nie podoba.same zboki i cioty widzę:(

58 minut temu, Gość Gość napisał:

Mnie też nikt się nie podoba.same zboki i cioty widzę:(

A podobają Ci się dziewczyny o męskiej urodzie? Mogłybyśmy sobie wylizać nawzajem